Nasza działeczka- kolejne etapy powstawania

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

Marpa, AGNES, Danusia bardzo dziękuję za odwiedziny :lol:
marpa pisze:przyszłam z rewizytą Jolu - widzę z masz mydlnicę ładna roślinka u mnie zjedzona doszczętnie
Maryna. :lol:
Maryniu miałam 3 sadzonki mydlnicy, ale dwie mi padły i ta jedna też jakaś biedna :( Może jakoś odżyje...
AGNESS mi też podoba się ten biały tulipan, a mam takiego tylko jednego...
Danusiu moje drzewka też wystawione są w stronę południową...pewnie niedługo zakwitną :lol:

Nareszcie w środę w nocy popadało...Już było strasznie sucho :?
Wczoraj znów po moim rozsadniku grasowała nornica, :evil: ale ma szczęście, że niewiele narozrabiała ...A potem w nocy to miałam sen o nornicach, że pozostawiły mi na działce wieeeelkie dziury - :;230
Niestety nornica upodobała sobie mój rozsadnik i dzisiaj też był zryty :evil: Tylko że dzisiaj to zaszalała na całego :twisted: Chyba ją uduszę.. :twisted:

I na dodatek tego wszystkiego to odkryłam dzisiaj pod okapnikiem altanki gniazdo /taka kula z otworem/ chyba os... :x
Trzeba się tego pozbyć, ale jak???????Strącić do worka??
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

jolami pisze:[...]I na dodatek tego wszystkiego to odkryłam dzisiaj pod okapnikiem altanki gniazdo /taka kula z otworem/ chyba os... :x
Trzeba się tego pozbyć, ale jak???????Strącić do worka??
Strącić jak najszybciej. I być przygotowanym na atak os. Ja przy walce z gniazdem miałem w pogotowiu wąż ze zraszaczem. Strącałem osy wodą i rozdeptywalem. Im zimniej, tym osy bardziej powolne, więc zrób to np. wczesnym rankiem.
A jeśli chodzi o kwitnienie, to u mojego sąsiada wiśnia jest ślicznie biała, a moja zaledwie w pąkach. Jak mu to wypomniałem, to powiedział, że szklanki zawsze wcześniej kwitną :;230
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

bishop pisze:
jolami pisze:[...]I na dodatek tego wszystkiego to odkryłam dzisiaj pod okapnikiem altanki gniazdo /taka kula z otworem/ chyba os... :x
Trzeba się tego pozbyć, ale jak???????Strącić do worka??
Strącić jak najszybciej. I być przygotowanym na atak os. Ja przy walce z gniazdem miałem w pogotowiu wąż ze zraszaczem. Strącałem osy wodą i rozdeptywalem. Im zimniej, tym osy bardziej powolne, więc zrób to np. wczesnym rankiem.
Nie bardzo rozumiem jak strącałes osy wodą....??? Czy one z tego gniazda wylecą , czy może nie zdążą jak wpakuję je do wora??? :(
Bishop myśleliśmy, żeby podstawić worek pod gniazdo /ma srednicę ok.6-7cm/ i jakimś kijem strącić je do worka...Nie wiem tyko czy się odczepi tak łatwo???
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Część os jest zazwyczaj w terenie. Poza tym niełatwo strącić tak od pierwszego podejścia. Katany nie macie?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

bishop pisze:. Katany nie macie?
Nie wiem co to jest :oops:
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Zakupy zrobiłaś konkretne! Muszę i ja pomyśleć o krzewach, bo mam ich niewiele. Ten biały tulipan jest rewelacyjny. Ja jesienią posadziłam różowe pełne, ale jakoś do tej pory ich nie widać. Z tymi osami to macie problem...A może lepiej zadzwonić po straż pożarną ( oni zajmują się takimi sprawami ) niż macie sami ryzykować zdrowiem lub życiem...tfu,tfu.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Taki ostry miecz samurajski :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Witajcie!
Mam taką ksiażkę o osachi pszczołach, w której jest napisane, że własnie trzeba co miesiąc oglądać altany, czy nie ma początków gniazd. Wtedy łatwo je usunąć, jak są małe, i nie niszczy się roju.

Musicie przygotować się na to, że osy mogą zaatakować, a nawet gonić Was, więc mieć w pogotowiu uchylone drzwi altany by mieć gdzie się skryć w błyskawicznym tempie i najlepiej jak inni wtedy nie będa na zewnątrz, tylko jak zrobi to jedna osoba.
Na wszelki wypadek zaobserwujcie jakie owady mieszkają w gnieździe, czy to aby nie szerszenie.Pamiętam artykuł w gazecie, że ojciec z symem beztrosko po prostu strącili gniazdo a szerszenie ich pokąsały na śmierć, obie osoby.
Po strąceniu gniazda pojedyncze owady i tak przez jakiś czas będą wracać w to miejsce (pamięć lotu), ale nie znajdując gniazda zaprzestaną powrotów.

Generalnie należałoby zadzwonić po straż pożarną, oni się tym zajmują i wywożą w bezpieczne miejsca np. do lasu, gdzie pszczoły lub osy mogą odbudowac gniazdo. Oni oczadzają je najpierw dymem, potem zdejmują do specjalnej siatki i "wysypują" w lesie cały rój.

Oczywiście może się też udać bez problemów tak jak mówi Krzysiek.I oby tak właśnie było.
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

Agape dziękuję Ci za cenne informacje o osach... Mój M podchodzi do tego spokojnie ale ja już panikuję :x

Ja już jestem po zakupach na targu...Pochwalę się:
-dwie sasanki
- orlik
- ostróżka
- ciemiernik
- przetacznik
- dąbrówka rozłogowa
Obrazek
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Piękne, dorodne zakupy!!! Mniaaam :)

Straż do os przyjedzie, jeśli będzie miała ochotę i czas, do mnie nie przyjechali (szerszenie), tylko polecili środek, którego nie było w sprzedaży i tyle.

A z osami możesz poradzić sobie bardziej bezwzględnie, ale bezpieczniej. Nie do worka, a do wiadra z wodą i nie kijem, a grabiami. Ubranko ze ściągaczami na nadgarstkach i w kostkach, szyja, kark i głowa osłonięta, dłonie w rękawiczkach, kalosze.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jolu zakupy super, sasaneczki piękne, ciemiernik cudo :shock: Widzę, że masz problem z osami, ja w zeszłym roku miałam szerszenie na bzie, mam nadzieję, że to już się nie powtórzy :roll:
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

Nalewko miło Cię gościć u mnie :lol: Bardzo dziękuję za wszelkie rady co do os :lol:
AGNESS cieszę się że zajrzałaś :lol:

Wieczorem walka z osami :twisted:
Ja z zakupów też jestem baaardzo zadowolona i cenowo nie aż tak drogo :lol:
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

:lol: :? ten post piszę aby strona wątku przeszła dalej bo pokazuje że nie ma postów... :twisted:

I tak nie poszło :twisted: Denerwuje mnie to!!!
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1788
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

wpadłam pooglądałam, cudne kwiatuszki:)
czekam na ogólne zdjęcia całości działki:)
Awatar użytkownika
onka37
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 13 sie 2007, o 20:58
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Widzę że zakupy udane!mam nadzieje że z osami dasz rade!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”