Reniu fajne ,fajne te sasanki

.Moje jak kupowałam też były kruszynki

,ale urosły.Jednak lepiej kupić zdrowe okazy,szybciej się rozrosną
Izuniu ja mam wielki krzak pigwowca i już dużo gałązek w kwiatach.Owoców miałam sporo,więc w tym roku liczę na dużo więcej .
Ewuniu pigwowiec to pierwsza roślina w moim ogrodzie ,jesienią posadziłam go,a wiosną następnego roku zakładałam ogród,czyli najstarsza moja roślina(5 lat)
Gdyby sasanki nie były piękne to kolaż byłby nie wiele wart

Trawnik czochram na wszystkie strony jesienią i wiosną i rośnie
_oleander_ po trawie mogę chodzić tylko ja,kiedy muszę.Gdy ktoś chce stąpnąć,jedno spojrzenie na mnie i noga się cofa

.
Tak poważnie to nie ma potrzeby po nim chodzić dla samego chodzenia

.Latem gołymi stopami cudnie po nim przejść,faktycznie czuje się jak miękki dywanik
