Roślinki doniczkowe - cz.3 FIGA

LeNka · Post » 21 kwie 2009, o 20:28

A ja zostawiam wszystko tem. 2st nie powinna im zaszkodzić, ale kto wie

.

Ariadna · Post » 21 kwie 2009, o 20:31

Rośliny balkonowe nie mogą stać w takiej niskiej temp. jeśli temperatura spada poniżej 7-8 stopni to już jest zle proponowałabym Ci je wnosic bo może im to zaszkodzic dzisiaj rozmawiałam z jedną z forumowiczek i jej roślinki przemarzły.

LeNka · Post » 21 kwie 2009, o 20:35

, ooooo ja je zostawiłam, ale nie podlewam więc też woda nie powinna im zaszkodzć, nie wyglądają na uszkodzone. Może to się później okarze jak zaczną kwitnąć- albo nie zakwitną Obrazek

marzena 63 · Post » 21 kwie 2009, o 20:44

Madziu
schowaj swoje roślinki,bo Ci przemarzną.Ja już straciłam koleuski,kobeę.Przymarzły rododendrony i sundaville.

FIGA · Post » 21 kwie 2009, o 20:49

Zobaczcie moją skalnicę

dopiero wypuściła wąsy :P

Ja swoje już zabrałam i znowu jak grzeczne dzieci wróciły do domciu przed zmrokiem :P

LeNka · Post » 21 kwie 2009, o 20:50

No to bym się bardzo zezłościła

. Już lecę i przytarga wszystko do domu.

FIGA · Post » 21 kwie 2009, o 20:52

M tylko popatrzył i mówi ze przecież zimno nie jest

to mu powiedziałam niech zostanie na balkonie do rana :P
I zaczął sprzątać ze mną :P

Ariadna · Post » 21 kwie 2009, o 20:54

FIGA pisze:M tylko popatrzył i mówi ze przecież zimno nie jest to mu powiedziałam niech zostanie na balkonie do rana :P
I zaczął sprzątać ze mną :P

Hahaha M byś zostawiła z kwiatkami na balkonie heheh

a mi nikt nie pomaga i sama latam 2 razy dziennie z ponad 100 doniczkami

LeNka · Post » 21 kwie 2009, o 20:55

Byś mu musiała co chwila coś donosic na rozgrzewkę Obrazek

, albo postawić Obrazek

żeby mu to i owo nie zamarzło.

Ariadna · Post » 21 kwie 2009, o 20:56

LeNka pisze:Byś mu musiała co chwila coś donosic na rozgrzewkę , albo postawić żeby mu to i owo nie zamarzło.

Oj Kasia by się załamała jak by mu przemarzło

FIGA · Post » 21 kwie 2009, o 20:59

Dobrze ze przemyślał i wybrał nocleg tak szybko :P

Ariadna · Post » 21 kwie 2009, o 21:01

Ja na balkonie zostawiłam tylko fotel teściowej reszta w domu.

LeNka · Post » 21 kwie 2009, o 21:03

chyba dla teściowej. Ja tez jakiegoś kujaka zostawiłam, ale go bbbaaardzo nie lubię bo 5 lat i nic nie rośnie.

Ariadna · Post » 21 kwie 2009, o 21:07

No może jakaś teściowa przyjdzie to sobie posiedzi trzymam go na balkonie bo mało rośnie spadł mi 2 razy ,troszkę go słonce spaliło szkoda mi go wywalic jest duży więc tam stoi a na zimę na klatke mam jeszcze 2 takie same ale tamte są piękne rosną i są mniejsze.

LeNka · Post » 21 kwie 2009, o 21:10

Oj to ciężko by było znaleść taką teściową co by na tej piękności chcaiła zasiąść