Największa araukaria jaka widziałem w Polsce rosła (rośnie?) w Przemiłowie niedaleko Sobótki. Widziałem ją kilka lat temu i wtedy miała 3 m wys. i rosła w gruncie od 10 lat (posadzona jako mała roślinka). Była okazem zdrowia

Ja posadziłem swoją 8 lat temu we Wrocławiu i dorosła do 2,2 m ale jest w gorszej kondycji bo rośnie w bardzo piaszczystej ziemi.
Poza tym rosnie ich sporo we Wrocławiu - widziałem co najmniej kilka o wysokości 1,5-2 m
Na pewno wytrzymują zdecydowanie więcej niż -15 C !! Trzy lata temu nawet we Wrocławiu temperatura spadła do - 26 C i wielkich uszkodzeń na mojej araukarii nie było.
Zresztą w tym roku tez było poniżej - 20 C i uszkodzeń brak.
Myślę, żę wilkie znaczenia ma fakt skąd pochodzi roślina. Podobne doświadczenia mam z szydlicą, która też uważana jest za wrażliwą, a u mnie w Radkowie przezyła już - 30 C bez uszkodzeń - na stanowisku odsłoniętym i wystawiona na wiatr.
Tomek