Cały akapit, gdzie mowa o oryginale, dotyczył odmiany 'Milky Way'.Bartosz pisze:Poprzez oryginał mam rozumiec czysty gatunek - c.kousa? Czy uważasz,ze lepiej kupic c.kousa var chinesis niż milky way?
Osobiście mam hopla na punkcie dereni kwitnących, więc polecałbym gromadzenie drobnej kolekcji, przynajmniej kilku sztuk, natomiast w przypadku decydowania się na jeden tylko egzemplarz polecałbym zakup wyselekcjonowanej odmiany (a więc, jak wspomniała kattka, rośliny szczepionej) lub kwitnącego okazu gatunku/odmiany botanicznej.
Młode zabezpieczałem. Taki wysokości 1,8 m też ogaciłem pierwszej zimy. Gleba - próchniczna i możliwie kwaśna. Ważniejsze jest jednak stanowisko - obfitemu kwitnieniu sprzyja słoneczne i jak najcieplejsze. Dwa z mojej kolekcji otrzymawszy takie będą w tym roku wprost obsypane kwiatami. Czegoś takiego się, przyznam, nie spodziewałem - myślałem, że w naszym klimacie kwitną skąpo i rachitycznie. (Mam nadzieję, że nie zapeszyłem, bo przed dwoma laty majowy przymrozek zniszczył w zarodku podobnie piękny spektakl, który się szykował).Zabezpieczałes przez kilka pierwszych lat swojego derenia ? Jaka gleba jest dla niego optymalna?