
Moje spełnione marzenie tu.ja cz.2
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Radosnych Świąt Ci życzę
Ten rolborder wygląda bardzo solidnie. Posłuży na dłużej niż te wkopywane w ziemię w całości.
Widzę, że mamy podobny zestaw narcyzów. U mnie kwitną dokładnie takie same (ten pełny to 'Rip van Winkle').
Śliczny ten fiołek różowy
Widzę go już w kolejnym ogródku. Mój kruszczyk nadal nie odbija, choć zacząłem go solidnie podlewać 

Widzę, że mamy podobny zestaw narcyzów. U mnie kwitną dokładnie takie same (ten pełny to 'Rip van Winkle').
Śliczny ten fiołek różowy


- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Witam wszystkich świątecznie!
Na dzień dobry chciałam wszystkim gorąco podziękować za życzenia!
Kari - ten szafirek to Muscari azureum. A kruszczykiem to nie powinnaś się jeszcze martwić. On wschodzi późno i u mnie też go jeszcze nie widać. Jak tylko się pokaże to dam Ci znać ( i innym posiadaczom też
)
Jacku - u mnie nie wszystkie narcyze już kwitną. Są takie co dopiero wschodzą. Zastanawiam się czy to późne odmiany czy za głęboko je posadziłam..."Rip van Winkle" kupiłam w zeszłym roku. Jest uroczy!
Kilka dzisiejszych zdjęć ze świątecznego spaceru:

Na dzień dobry chciałam wszystkim gorąco podziękować za życzenia!
Kari - ten szafirek to Muscari azureum. A kruszczykiem to nie powinnaś się jeszcze martwić. On wschodzi późno i u mnie też go jeszcze nie widać. Jak tylko się pokaże to dam Ci znać ( i innym posiadaczom też

Jacku - u mnie nie wszystkie narcyze już kwitną. Są takie co dopiero wschodzą. Zastanawiam się czy to późne odmiany czy za głęboko je posadziłam..."Rip van Winkle" kupiłam w zeszłym roku. Jest uroczy!
Kilka dzisiejszych zdjęć ze świątecznego spaceru:








- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Witaj Ido! Mam nadzieję, że wyzdrowiałaś...
Święta, święta i po świętach...Pogoda dopisała. Udało się nie siedzieć cały czas przy stole. Wczoraj pojechaliśmy do rodziny M. Przywiozłam sobie miodunkę i chyba lilię ( okaże się jak zakwitnie co to takiego), a także kilka bulw dalii.
Niestety musiałam pożegnać się z jedną różą. Przemarzła na kość. Szkoda...Zrobiła jednak miejsce dla innych. Kilka patyczków ukorzenianych w ogrodzie pod butelkami wciąż żyje i wypuszcza listki - to chyba znak, że coś z nich będzie.
Zaczynają kwitnąć prymulki. Wygląda na to, że większość mam w kolorze czerwieni i różu. Tulipanom brakuje jeszcze kilka ciepłych i słonecznych dni do kwitnięcia. Omieg ma już pąki, sasanka również. Korony nadal nie widać...

Zaczynają kwitnąć pieris i skimia:

Na leśnej rabatce królują fiołki:

Święta, święta i po świętach...Pogoda dopisała. Udało się nie siedzieć cały czas przy stole. Wczoraj pojechaliśmy do rodziny M. Przywiozłam sobie miodunkę i chyba lilię ( okaże się jak zakwitnie co to takiego), a także kilka bulw dalii.
Niestety musiałam pożegnać się z jedną różą. Przemarzła na kość. Szkoda...Zrobiła jednak miejsce dla innych. Kilka patyczków ukorzenianych w ogrodzie pod butelkami wciąż żyje i wypuszcza listki - to chyba znak, że coś z nich będzie.
Zaczynają kwitnąć prymulki. Wygląda na to, że większość mam w kolorze czerwieni i różu. Tulipanom brakuje jeszcze kilka ciepłych i słonecznych dni do kwitnięcia. Omieg ma już pąki, sasanka również. Korony nadal nie widać...




Zaczynają kwitnąć pieris i skimia:


Na leśnej rabatce królują fiołki:




- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Dzięki Agnieszko! Z tymi różami to tak bywa...Jedne są bardziej wytrzymałe, a inne nie. Bo przecież wszystkie miały takie same warunki. Chciałam obejrzeć ta Twoją cudną altankę...zdjęcia brak. Za to donica jest super!
Już wczoraj zabrałam się ostro za działkę. Dzisiaj się czuję jakby czołg mnie przejechał - to po wczorajszym kopaniu. Robię porządek ze środkiem tzn. starą rabatą po poprzedniku. Jeszcze kilka dni i będzie dobrze. Wtedy pokażę zdjęcia z tej przemiany.
Z kwiatów nic nowego nie zakwitło więc pokażę wiosnę na drzewach.
Odsłona pierwsza to budząca się do życia brzoza. Ma już maleńkie listki.

Zeszłoroczny migdałek będzie miał trochę kwiatów na swych nielicznych gałązkach:

Czereśnia potrzebuje kilku dni by wystroić się w biel kwiatów:

W kolejnych odsłonach to pigwowiec, grusza, aronia i śliwa japońska:

Już wczoraj zabrałam się ostro za działkę. Dzisiaj się czuję jakby czołg mnie przejechał - to po wczorajszym kopaniu. Robię porządek ze środkiem tzn. starą rabatą po poprzedniku. Jeszcze kilka dni i będzie dobrze. Wtedy pokażę zdjęcia z tej przemiany.
Z kwiatów nic nowego nie zakwitło więc pokażę wiosnę na drzewach.
Odsłona pierwsza to budząca się do życia brzoza. Ma już maleńkie listki.


Zeszłoroczny migdałek będzie miał trochę kwiatów na swych nielicznych gałązkach:

Czereśnia potrzebuje kilku dni by wystroić się w biel kwiatów:


W kolejnych odsłonach to pigwowiec, grusza, aronia i śliwa japońska:



