Róża przemarzła?

Awatar użytkownika
LILA 51
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 14 maja 2008, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Róża przemarzła?

Post »

Moja róża na pniu wygląda tak jakby przemarzła . Zabezpieczyłam ją na zimę a mimo to wygląda tak. Obrazek
Proszę o poradę czy można ją jeszcze uratować w jakiś sposób.
pozdrawiam Lila
Zapraszam
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

nie wyglada tragicznie :) .....a co to za RÓZYCA?........bo moja Cindi wyglada niewiele lepiej a z pewnoscia znowu bedzie burzą lisci z 3 wielkokwiatami :lol:

spokojnie.........
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
LILA 51
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 14 maja 2008, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Post »

minismok,dziękuję za odpowiedź. Nie znam nazwy tej róży, kwitła w pierwszym roku po zakupie dwa razy w ciągu lata do późnej jesieni. Kupiłam ją z trzema pąkami, po przekwitnięciu trochę ją przycięłam i zakwitła drugi raz. Miała pięć kwiatów.
A wyglądała tak.
Obrazek
pozdrawiam Lila
Zapraszam
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Na 99%, była różą. :cry:
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

LILA .......Cindi to nie jest :lol: ale jest to też wielkokwiatowy "sort" na podwójnie szczepionym patyku[ przepraszam ze nie rozpoznaje :lol: ale to w innym watku]

takie rózyce pózno zaczynają wegetacje.........ja swojej odgarnełam kopczyk zajrzałam czy nie wypuszcza "dzika " z dolnego naszczepu i napowietrzyłam widełkami przy korzeniu......dostała trochę kompostu i pałeczkę osmocote do kwitnacych :lol: .........tak musi wytrzymać do czerwca :) ..............Twoja na foto ma trochę małe i mało lisci :? ale na 2-latkę wyglada super! :D a na foto aktualnym po zimie wyglada przyzwoicie

:D
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
LILA 51
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 14 maja 2008, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Post »

Dziękuję Haniu, utwierdziłaś mnie w przekonaniu że padła :( Choć miałam ten 1% nadziei.
Pozostało kupić nową.
pozdrawiam Lila
Zapraszam
Awatar użytkownika
Silwan
50p
50p
Posty: 72
Od: 3 wrz 2008, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Post »

Witam
u mnie tez przemarzła sztamowa co ciekawe przemarzło samo szczepienie na górze więc w lipcu spróbuje zaszczepić na pniu eden rose.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

Zdecydowanie popieram Hanie - to już pogrzeb , uczcij ja minuta ciszy i rozejrzyj się za nowa . Na pociechę powiem Ci że ja pochowałam w tym roku 3 pienne , ale za to zrobiło się ciut miejsca na nowe ;:96
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
7koliberek9
200p
200p
Posty: 393
Od: 17 mar 2008, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Twoja róża wygląda jak moja i jest w takim samym stopniu bez życia :( Jak najlepiej zabezpieczać takie róże? Swoją obłożyłam sosnowymi gałązkami a potem szczelnie okręciłam agrowłókniną ale okazało się to za mało na -30 stopni. Faktem jest że kupiłam róże przez allegro, bez nazwy i informacji o mrozoodporności :roll: Ciekawe czy jak kupię w jakiejś przyzwoitej szkółce i będzie miała dużą wytrzymałość na mróz to czy przetrwa zimy :?
Dodam że rosła w miejscu zacisznym.
Jaga7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 mar 2009, o 00:15
Lokalizacja: Brodnica

żle to wygląda

Post »

Witam.
Od dawna śledzę wątki dotyczace róż na tm forum, korzystałam i bardzo mi się przydały.Niestety teraz sama jestem zmuszona prosić o pomoc, bo nie wiem co się stało z moimi różami -2 parkowe i pnąca.10 dni temu przycięłam róże i opryskałam środkiem grzybobójczym a gdy wczoraj poszłam je dokładnie obejrzeć okazało się , że są łodygi w brązowych plamach.Podejrzewam, że to zamieranie pędów albo i przemarzły choć gdy obcinałam były pięknie zabarwione i miały nabrzmiałe pączki.Poradżcie czy można jeszcze coś z tym zrobić, i dlaczego tak się stało.Da się je uratować?
http://img128.imageshack.us/img128/4961/obraz046.jpg
http://img22.imageshack.us/img22/4568/obraz047p.jpg
http://img22.imageshack.us/img22/1738/obraz055yxv.jpg
Pozdrawiam,Agnieszka.
Awatar użytkownika
LILA 51
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 14 maja 2008, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Post »

Dzisiaj odkryłam, że moja róża pienna wypuszcza pączek pod miejscem szczepienia. Może jednak będzie żyła, tylko nie wiem czy to nie będzie już dzika odnoga. Proszę o radę.
Obrazek
pozdrawiam Lila
Zapraszam
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jak pod miejscem szczepienia to będzie dzikusek :D
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Jaga7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 mar 2009, o 00:15
Lokalizacja: Brodnica

Post »

Czy może mi ktoś potwierdzić, że moje róże przemarzły albo , że to zamieranie pędów? Niektóre maja zielone łodygi ale póżniej zaczynają brązowieć, więdnąć-schnąć i pączki zasychają.Jeśli przemarzły to ścinam do pnia ale jeśli zamieranie to będę walczyć.Dzis opryskałam preparatem Rovral, nie wiem czy na razie wystarczy?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Jago7, klasyczne uszkodzenia mrozowe.
Poczekaj, aż pojawią się czerwone pączki, potem gdy będą już trąbki liści na 1-2 cm,
tnij pod ostatnią czarną plamą i ok.5 mm od żywego pąka skierowanego na zewnątrz krzewu.
Może te zaczerwienienia nie będą nekrozami ( umarłymi tkankami) i róża da sobie radę,
a Ty uratujesz choć część pędów.
Nie jest tak źle.

P.S.
Bardzo chiałabym mieć tylko takie szkody mrozowe. :)
Jaga7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 mar 2009, o 00:15
Lokalizacja: Brodnica

Post »

Pięknie dziękuje, dam znać jak sie sprawa potoczyła.Kamień spadł mi na razie z serca Jutro wkleję zdjęcia zeszłorocznych, moich kwitnacych piękności ale to juz w innym wątku.Pozdrawiam. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”