Drogi Miłośniczki Hortensji Marznących i Niemarznących!!
Jak to dobrze, że takie forum istnieje..... Człowiek jak wejdzie do sklepu ogrodniczego to nie zawsze moze się o coś spokojnie zapytać. Zreszta często w takim sklepie tylko człowieka zdezinformują... Co prawda są super sklepy ogrodnicze, ale nie zawsze "po drodze" z pracy, a i czasem strach tam jechać bo tyle tam cudeniek....
Z tego co zrozumiałam, to mam skupiać się na H.ogrodowych i prognozach pogody

, podlewać, nawozić i podsypać przekompostowaną korą. Przekompostowana to taka "czarna jak ziemia"? Ja z zimy mam rozsypaną korę nieprzekompostowaną, taka normalną, w "kawałkach". Chyba wymienię ją na tą"czarną"...
A jeszcze jedno pytanko: Opryskujecie czymś? Mnie się wydaje, że jak się nic nie dzieje to hortensji nie trzeba....
Pozdrawiam wiosennie
Jaga