Zamiast sypać 10cm kory można wyłożyć wzdłuż rzędu krzewów czarną folię a w miejscu drzewek zrobić w niej "krzyżyk" (przeciąć ją w formie listery "X") a następnie posadzić tam drzewko.
Szerokość pasa z folii zależy od własnych upodobań.
Na folię wystarczy wysypać cienką warstwę kory aby poprawić efekt wizualny....
To chyba wszystko co chciałem napisać w tym temacie:)
Dziękuję za uwagę
Ja też bym polecał korę. Jest to dobry sposób. Oprócz tego stosuję jeszcze igliwie i muszę przyznać, że trawa czy jakieś chwasty to pojedyncze przypadki. Ja przed posadzeniem jakiegoś drzewka wycinam spory kawałek trawy. W przypadku żywopłotu, to trawa, gdzie ma być żywopłot jest całkowicie usuwana na całej jego szerokości i długości. Następnie przekopuję szpadlem aby korzonki nie były w stanie wytworzyć nowych roślinek a następnie kora lub igliwie.
Na żwopłot tawułkowy czy z lingutru stosuję skoszoną trawę. Też hamuje rozwój niepożądanych roślin, ale do iglaków to najbardziej pasuje kora.
Swoje prawie wszystkie krzewy, a iglaki wszystkie, podsypałam korą. Jestem bardzo zadowolona, chwaścik rośnie bardzo mały i w dodatku korzeni nie zapuszcza głęboko w ziemię, co ułatwia jego usuwanie.Jestem za korą.
mam przed domem w kawałku ok 4*10 m posianą trawę, jednak marzy mi się teraz zagospodarowanie tego wejścia w inny sposób tzn , myślę o rozłożeniu agrowłókniny posadzeniu kilku ozdobnych iglaków w jakiś ciekawie rozłożony sposób i obsypaniu całości jakimś grysikiem czy innym tego typu ozdobnym wypełnieniem, coś ładnego byle nie ta trawa, mam pytanie czy mogę agrowłókninę rozłożyć na nisko skoszoną trawę czy muszę jakoś to przekopać i pozbyć się trawska, proszę o w miare szczegółowe instrukcje, chętnie obejrzałabym też jakieś zdjęcia obrazujące coś takiego co chcę zrobić.
Najlepiej zerwać darń szpadlem. 2 dni i po robocie ;) No ale jak spryskasz całość Roundupem to bez problemu możesz po 2 tygodniach kłaść agrowłókninę (czarną).
Wydaje mi sie ,że wystarczy przykryć agrowłókniną bez dodatkowych zabiegów.Trawa przykryta czymkolwiek bardzo szybka zanika, tym bardziej ,że to miejsce ma być zasypane grysem .
Darń należałoby zdjąć w miejscach nasadzeń .
Mam duży klomb obsadzony dziurawcem, który na wiosnę pięknie kwitnie dając niesamowity
efekt żółtego koła. Niestety z roku na rok, między diurawcem pojawia się coraz więcej trawy ,która go zgłusza i w tym roku trawy jest już tak dużo, że dziurawca już prawie nie widać. Próbowałam wyrywać tę trawę, ale to bardzo trudne i mało skuteczne, bo darń jest bardzo zbita i trudno wyrwać trawę z korzeniami, najcześciej się urywa. Czy jest jakiś środek chemiczny, który zlikwidowałby tylko trawę, a nie zaszkodził krzaczkom dziurawca?
Będę wdzięczna za podpowiedź.
Pozdrawiam - Hortensja
vicky_pollard pisze:Trzeba potraktować rabatę herbicydem selektywnym układowym, tzn. niszczącym chwasty jednoliścienne np.: Fusilade Forte 150 EC, Agil 100 EC
Mam podobny problem, na skalniaku mam niestety trawę, między takimi roślinami jak dąbrówka rozgłogowa, floks szydlasty, barwinek, rozchodniki, iglaki. Trawa nie możliwa do wyrwania, czy na pewno nie zaszkodza żadnej z roślin te herbicydy?
Jeśli trawa już się rozrosła to naprawdę trzeba z nią ostro walczyć. U mnie rozpasała się żubrówka. Dwa lata temu wczesnym latem zastosowałam Fusilade, ale jednokrotny oprysk nie dał rezultatów. W zeszłym roku pierwszy raz popryskałam na młodziutkie źdźbła i potem jeszcze raz na resztki. Myślę, że w tym roku już nie wyjdzie.
Stosowanie jakichkolwiek pestycydów w nieodpowiednich warunkach może naszym roślinom zaszkodzić. Dlatego zawsze należy czytać ulotkę i przygotowywać roztwór środka według wskazówek na opakowaniu. Np.: oprysk w czasie upałów za dużym stężeniem herbicydu selektywnego może nam zniszczyć wszystkie rośliny. Jeżeli znamy już nazwę jakiegoś środka, którego zamierzamy użyć, warto poczytać o nim w sieci. Wystarczy nazwę wpisać w googlach i voila.