
Kolory usychania iglaków Cz.1
- 
				November23
- 200p 
- Posty: 324
- Od: 8 wrz 2008, o 10:05
- Lokalizacja: Komorów/k. Wawki
- 
				Ciotka Agi
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 31
- Od: 18 cze 2008, o 11:25
Jałowce proszą o ratunek
 
    
     
     
    
Tak wyglądają dzisiaj wszystkie moje jałowce: skyrockets i pospolite płożące. Problem zaczął się 2 lata temu na skyrocketach - zostały zaatakowane przez mszyce, mszyce zostały zlikwidowane, ale choroba przeniosła się na inne jałowce. Teraz jest duży problem, bo krzewów jest ponad 120. Ich wiek: 12 - 15 lat. Choroba występuje na młodych przyrostach.
Będę wdzięczna za rozpoznanie i poradę.
Witam, 
Skyrockety posadzone zostały ok. 5lat, do tej pory były całe zielone, od zeszłych wakacji gdy były upały zaczęły od dołu schnąc i opadać im igły.
Co może być przyczyną?
Susza/upały czy może jakaś choroba?
I jak temu przeciwdziałać ?
Słyszałem o rożnych sposobach jak temu zaradzić, np obciąć suche gałązki.
Zaatakowało mi tak cały żywopłot, jedynie 3 szt. zostały całe zielone za grusza.
Proszę o pomoc jak sobie z tym poradzić, żeby odzyskały dawny wygląd
poniżej zdjęcia jałowców zrobione wiosną:
 
    
   
Z góry dziękuję za odpowiedź
			
			
									
						
										
						Skyrockety posadzone zostały ok. 5lat, do tej pory były całe zielone, od zeszłych wakacji gdy były upały zaczęły od dołu schnąc i opadać im igły.
Co może być przyczyną?
Susza/upały czy może jakaś choroba?
I jak temu przeciwdziałać ?
Słyszałem o rożnych sposobach jak temu zaradzić, np obciąć suche gałązki.
Zaatakowało mi tak cały żywopłot, jedynie 3 szt. zostały całe zielone za grusza.
Proszę o pomoc jak sobie z tym poradzić, żeby odzyskały dawny wygląd
poniżej zdjęcia jałowców zrobione wiosną:
 
    
   
Z góry dziękuję za odpowiedź
Re: Jałowce proszą o ratunek
[quote="Ciotka Agi"] 
    
     
     
    
Tak wyglądają dzisiaj wszystkie moje jałowce: skyrockets i pospolite płożące. Problem zaczął się 2 lata temu na skyrocketach - zostały zaatakowane przez mszyce, mszyce zostały zlikwidowane, ale choroba przeniosła się na inne jałowce. Teraz jest duży problem, bo krzewów jest ponad 120. Ich wiek: 12 - 15 lat. Choroba występuje na młodych przyrostach.
Będę wdzięczna za rozpoznanie i poradę.[/quote
W Łodzi większość tych iglaków tak wyglada, jedne w mniejszym drugie w większym stopniu. 
  
			
			
									
						
							 
    
     
     
    
Tak wyglądają dzisiaj wszystkie moje jałowce: skyrockets i pospolite płożące. Problem zaczął się 2 lata temu na skyrocketach - zostały zaatakowane przez mszyce, mszyce zostały zlikwidowane, ale choroba przeniosła się na inne jałowce. Teraz jest duży problem, bo krzewów jest ponad 120. Ich wiek: 12 - 15 lat. Choroba występuje na młodych przyrostach.
Będę wdzięczna za rozpoznanie i poradę.[/quote
W Łodzi większość tych iglaków tak wyglada, jedne w mniejszym drugie w większym stopniu.
 
  
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				Gosiagawel
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 2
- Od: 23 kwie 2009, o 07:18
- 
				Gosiagawel
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 2
- Od: 23 kwie 2009, o 07:18
- anulka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
W/G to moze byc przędziorek jeszcze z zeszłego roku.tegoroczy ma wysyp w maju.Kup cos w ogrodniczym na przędziorka i zrób oprysk.W necie znajdziesz preparaty na to stworzonko  
 
W maju pod koniec trzeba powtórzyc oprysk i niestety co roku pryskac ,ale wszystkie iglaki ,jakie masz 
 
To moze tez byc mszyca świerkowa i w ogrodniczym powinni wiedzieć.
			
			
									
						
										
						 
 W maju pod koniec trzeba powtórzyc oprysk i niestety co roku pryskac ,ale wszystkie iglaki ,jakie masz
 
 To moze tez byc mszyca świerkowa i w ogrodniczym powinni wiedzieć.
Niestety świerk jest nie do odratowania, miałam do czynienia z kilkoma świerkami, którym zasychały młode przyrosty (najpierw zmieniły kolor na lekko żółtawy ) i niestety padły  Jeden świerk usychał dwa sezony, niestety nie wiem jaka jest przyczyna, ale prawdopodobnie jest to jakaś choroba od korzeni.Na końcach tych przyrostów nie wytworzy już pąków.
 Jeden świerk usychał dwa sezony, niestety nie wiem jaka jest przyczyna, ale prawdopodobnie jest to jakaś choroba od korzeni.Na końcach tych przyrostów nie wytworzy już pąków.
Przędziorek i mszyca świerkowa atakuje starsze igły.
			
			
									
						
										
						 Jeden świerk usychał dwa sezony, niestety nie wiem jaka jest przyczyna, ale prawdopodobnie jest to jakaś choroba od korzeni.Na końcach tych przyrostów nie wytworzy już pąków.
 Jeden świerk usychał dwa sezony, niestety nie wiem jaka jest przyczyna, ale prawdopodobnie jest to jakaś choroba od korzeni.Na końcach tych przyrostów nie wytworzy już pąków.Przędziorek i mszyca świerkowa atakuje starsze igły.
Gosiagawel a ja bym zaryzykował, świerka podlałbym bioseptem i to dość sporo po wcześniejszym podlaniu go intensywnie wodą a igły opryskał bym porządnie siarczanem magnezu w dawce 300 gram na 5 litrów wody przy czym oprysk siarczanem powtórzyłbym co tydzień przez trzy tygodnie, miałem identyczną sytuację na świerkach conica i odratowałem, ładnie się już zazieleniają.  
			
			
									
						
										
						
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Chory iglak??
Ten iglak to "spadek" po poprzednim właścicielu ogrodu. Mam w sumie takie dwa. Wyglądają jak siedem nieszczęść. Podlewam, odżywiam, a efektów nie ma. Schną mu końcówki i ostatnio pojawiło się coś pomarańczowego - grzyby jakieś?  Może ktoś wie co to jest i dlaczego iglakowi schną końcówki?? No i co mam zrobić z tym iglakiem?
 

 
 
			
			
									
						
										
						


- 
				nadia-ad
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 3
- Od: 11 maja 2009, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Witam,
bardzo prosze o pomoc,sama nie znam sie w ogóle na ogrodnictwie, ale pisze na prośbę mamy - tuje moich rodziców zaczęły brązowieć, niektóre są całe czarne. Choruja niektóre nowe tuje (jednoroczne ) i starsze 3-4 letnie. Nie wszystkie sa brązowe, częśc jest zielona. Można je jakoś odratować? Przesadzić? Może ktoś zreknie ?
Drzewka podsypywali nawozem do tuji ok 2 tyg temu i siarczanem amonu (podobno facet w ogrodniczym tak doradził -by zakwasic ziemie).
Nie wiem nawet czy w dobrym wątku pisze ... moge tutaj czy w innym?
pozdrawiam
Ada
   
  
  
 
pozdrawiam
Ada
			
			
									
						
										
						bardzo prosze o pomoc,sama nie znam sie w ogóle na ogrodnictwie, ale pisze na prośbę mamy - tuje moich rodziców zaczęły brązowieć, niektóre są całe czarne. Choruja niektóre nowe tuje (jednoroczne ) i starsze 3-4 letnie. Nie wszystkie sa brązowe, częśc jest zielona. Można je jakoś odratować? Przesadzić? Może ktoś zreknie ?
Drzewka podsypywali nawozem do tuji ok 2 tyg temu i siarczanem amonu (podobno facet w ogrodniczym tak doradził -by zakwasic ziemie).
Nie wiem nawet czy w dobrym wątku pisze ... moge tutaj czy w innym?
pozdrawiam
Ada
 
  
  
 
pozdrawiam
Ada













 
 
		
