Oj tak Małgosiu i to duży plus. Zmiany duże, zupełnie inaczej teraz wszystko wygląda.
Jest jaśniej, jakby więcej przestrzeni... kawał roboty już zostało zrobione, kawał jeszcze do zrobienia.
Ja w każdym bądź razie po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że Karol jest niesamowity.
To widać (po tym jakie ma podejście i co robi) i słychać (po tym w jaki sposób mówi co chciałby zrobić). No dobra
bedzie już tego słodzenia
