Odmładzanie starego derenia
- wena
- 100p
- Posty: 101
- Od: 20 kwie 2008, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)
Odmładzanie starego derenia
Przeczytałam wątki na temat cięcia krzewów ozdobnych, w tym o dereniach. W większości są opisy kształtowania młodych dereniów, albo starszych, ale systematycznie ciętych. Mój ma ponad 15 lat i jest ogromny, poplątany z bardzo grubymi konarami.Słabo go cięłam i na dodatek bezmyślnie, stąd taki "zakręcony". W ubiegłym roku zauważyłam, że na długaśnych pędach jest coraz mniej listków, a od dołu nie wybijają już żadne młode pędy. Chciałabym go ściąć blisko ziemi , żeby pobudzić go do wydania młodych przyrostów i potem zacząć formować na nieduży krzak nawet wyciąć kilka konarów, ale boję się, żeby go nie stracić. Poradźcie, proszę, czy tak mocno od razu go ciąć , czy jakoś to cięcie rozłożyć w czasie?aha, ten mój to dereń biały .
pozdrawiam cieplutko:)
Bogusia
Bogusia
Re: Odmładzanie starego derenia
Ja widzę dwa wyjścia, pierwsze, to faktycznie rozłożyć to w czasie, żeby nie doznał jakiegoś szoku. To znaczy, w tym roku nie ciąć jeszcze do ziemi ale. . . no nie wiem jak on wygląda (fotka mile widziana) ALE około 60 cm nad ziemią?
I dopiero w przyszłym roku przyciąć na pożądanej wysokości. Wydaje mi się, że tak mocno przycięty już w tym roku powinien od nasady wybić nowe świeże pędy a można mu to ułatwić wycinając jakieś najstarsze badyle.
Drugi, to nie cackać się i zaryzykować przyciąć na pożądanej wysokości jednocześnie ukorzeniając gałązki dla bezpieczeństwa gdyby nie przetrwał, derenie łatwo się przyjmują i szybko rosną, można wstawić do flakonu w domu i po paru tygodniach będzie mnóstwo korzeni albo wbić gałązkę do ziemi.

I dopiero w przyszłym roku przyciąć na pożądanej wysokości. Wydaje mi się, że tak mocno przycięty już w tym roku powinien od nasady wybić nowe świeże pędy a można mu to ułatwić wycinając jakieś najstarsze badyle.
Drugi, to nie cackać się i zaryzykować przyciąć na pożądanej wysokości jednocześnie ukorzeniając gałązki dla bezpieczeństwa gdyby nie przetrwał, derenie łatwo się przyjmują i szybko rosną, można wstawić do flakonu w domu i po paru tygodniach będzie mnóstwo korzeni albo wbić gałązkę do ziemi.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Wytnij 1/3 starych pędów dość nisko, jakieś 20-30 cm od ziemi.
Powinny wybić nowe pędy. A nawet jeśli nie wybiją to jak go prześwietlisz to będzie mu lepiej
Pozostałe podetnij trochę ale już nie tak bardzo.
Nie tnij radykalnie więcej niż 1/3 bo to zbyt duży szok dla krzewu.
Po roku dopiero będzie czas na wycięcie kolejnych starych pędów.
Choć sama widziałam jak kolega ciął całego derenia dość nisko przy ziemi ale według mnie to jednak ryzyko.....
Powinny wybić nowe pędy. A nawet jeśli nie wybiją to jak go prześwietlisz to będzie mu lepiej

Pozostałe podetnij trochę ale już nie tak bardzo.
Nie tnij radykalnie więcej niż 1/3 bo to zbyt duży szok dla krzewu.
Po roku dopiero będzie czas na wycięcie kolejnych starych pędów.
Choć sama widziałam jak kolega ciął całego derenia dość nisko przy ziemi ale według mnie to jednak ryzyko.....
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Miałam podobny problem z moim dereniem, był łysy od dołu.
Tu możesz poczytać co z nim zrobiłam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ghlight=14
Tu możesz poczytać co z nim zrobiłam

Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
No i pięknie się zagęścił.MałaRybka pisze:Miałam podobny problem z moim dereniem, był łysy od dołu.
Tu możesz poczytać co z nim zrobiłamhttp://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ghlight=14

Ja w tym roku obciąłem wszystkie derenie tak jak budleje, postawiłem na na kolorowe długopędy. ;)
- wena
- 100p
- Posty: 101
- Od: 20 kwie 2008, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)
Obcięłam, niech się dzieje "wola nieba". Przy okazji okazało się, że gałązki miał tak długie, że niektóre się ukorzeniły
. Jeśli go trafi, to mam z czego dosadzić :)Na początku cięłam z myślą o zostawieniu części pędów i ciachnięciu pozostałych, ale jak zobaczyłam te ukorzenione gałązki, to zdecydowałam się na radykalny krok. Gałązki poszły w doniczki, żeby wzmocnić korzonki.
Rybko, ja czytałam twój wątek i dlatego postanowiłam coś zrobić z moim krzakiem. Twój zazielenił się bardzo szybko, czy w tym roku też go będziesz ciąć?

Rybko, ja czytałam twój wątek i dlatego postanowiłam coś zrobić z moim krzakiem. Twój zazielenił się bardzo szybko, czy w tym roku też go będziesz ciąć?
pozdrawiam cieplutko:)
Bogusia
Bogusia
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
na razie nie ruszam mojego derenia, zobaczę jak bedzie rósł latem. Jak mi się coś nie będzie podobało to go ciachnę 

Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki