...tu będzie moje niebo... - Cynthia 2009 cz.1
Ciekawa jestem jak poradziłaś sobie z różą .
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Grażynko witaj
Jak będzie taka pogoda to ja też nie będę miała czasu ,żeb w ciągu dnia siedzieć na forum
Olu dzięki za radę
Poszło pół worka ziemi do wrzosów i borówek
Edyta Ty nie narzekaj bo bo jak siedzisz w pracy na necie to nie jest tak źle
Agatko okazało się ,że to stara ,na pół spróchniała roślina i poszła na kompost
Daluś to George Henry Kern - wolno rosnąca do małych ogrodów.
Już zdaję całą relację
PADAM
Przez 4 godziny zasuwałam jak mały śrubokręt i nawet nie usiadłam na minutkę
Pewnie robiłabym dłużej ale Oskar był już zmęczony bo nie spał po obiedzie i dostał histerii
Najpierw zabrałam się za magnolię. Na rabacie gdzie miała być wsadzona leżała sterta trawy i gałęzi po tamtegoroczych porządkach.Niestety mój M już nie zdążył tego wywieźć przed zimą i tak zostało
Odgarnęłam to wszystko na tyle, na ile potrzebowałam miejsca i wsadziłam wkońcu tą biedną magnolię
A wszystkie śmieci już zaczęły się fajnie kompostować
Potem zabrałam się za przesadzanie róży a razem z moją mamą myślałyśmy ,że nie damy jej rady
Ona rosła w takim miejscu ,że ciężko było ją podejść a i tak po podkopaniu okazało się ,że w korzeniu jest więcej próchna niż zdrowej tkanki
Ale dzięki temu zrobiło się miejsce na peonię którą odkryłam w nie sprzątanej i zarośniętej rabacie
Powsadzałam kwiaty z All i wykopałam ogromne ,plastikowe wiadro ,wkopane w rogu działki (nie wiem co ktoś chciał w nim chodować bo było pod kompostownikiem, który przeniosłam w inne miejsce)
Aha , no i jeszcze migdałka wkopałam
A potem młody zaczął wyć i trza było biec do samochodu
A i jeszcze ponawoziłam borówki i wrzoski moje maleńkie sztuk 3
To już cała relacja,zdjęcia w następnym poście bo jak mi ten zeżre to już nic nie napiszę
Ale jestem zadowolona z siebie


Jak będzie taka pogoda to ja też nie będę miała czasu ,żeb w ciągu dnia siedzieć na forum


Olu dzięki za radę

Poszło pół worka ziemi do wrzosów i borówek

Edyta Ty nie narzekaj bo bo jak siedzisz w pracy na necie to nie jest tak źle


Agatko okazało się ,że to stara ,na pół spróchniała roślina i poszła na kompost

Daluś to George Henry Kern - wolno rosnąca do małych ogrodów.
Już zdaję całą relację

PADAM




Przez 4 godziny zasuwałam jak mały śrubokręt i nawet nie usiadłam na minutkę

Pewnie robiłabym dłużej ale Oskar był już zmęczony bo nie spał po obiedzie i dostał histerii

Najpierw zabrałam się za magnolię. Na rabacie gdzie miała być wsadzona leżała sterta trawy i gałęzi po tamtegoroczych porządkach.Niestety mój M już nie zdążył tego wywieźć przed zimą i tak zostało

Odgarnęłam to wszystko na tyle, na ile potrzebowałam miejsca i wsadziłam wkońcu tą biedną magnolię

A wszystkie śmieci już zaczęły się fajnie kompostować

Potem zabrałam się za przesadzanie róży a razem z moją mamą myślałyśmy ,że nie damy jej rady


Ona rosła w takim miejscu ,że ciężko było ją podejść a i tak po podkopaniu okazało się ,że w korzeniu jest więcej próchna niż zdrowej tkanki




Powsadzałam kwiaty z All i wykopałam ogromne ,plastikowe wiadro ,wkopane w rogu działki (nie wiem co ktoś chciał w nim chodować bo było pod kompostownikiem, który przeniosłam w inne miejsce)
Aha , no i jeszcze migdałka wkopałam

A potem młody zaczął wyć i trza było biec do samochodu


A i jeszcze ponawoziłam borówki i wrzoski moje maleńkie sztuk 3

To już cała relacja,zdjęcia w następnym poście bo jak mi ten zeżre to już nic nie napiszę


Ale jestem zadowolona z siebie




Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj Cyntio. Widzę poszalałaś wreszcie na działce. Roslinka o która pytasz to cebulica syberyjska, natomiast nie wiem jak się nazywa moja cebulica bo jest trochę inna. Takie też miałam i ostała mi się tylko jedna. Czy jutro też się wybierasz na działkę




Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Witaj Aduśada.kj pisze:Witaj Cyntio. Widzę poszalałaś wreszcie na działce. Roslinka o która pytasz to cebulica syberyjska, natomiast nie wiem jak się nazywa moja cebulica bo jest trochę inna. Takie też miałam i ostała mi się tylko jedna. Czy jutro też się wybierasz na działkę![]()
![]()

Już wiem ,że to cebulica bo u Marcina Grzesiek wyjaśnił zagadkę


A na działkę jutro się nie wybieram bo mam troszkę innych planów

Chyba cały weekend poświęcę na dalsze prace ogrodniczo - porządkowe

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
