natija pisze:Bardzo ladna ta trzykrotka A czy dobrze widzę-ona nie zwisa tylko do gory idzie ?
troszkę ciasno mam na parapecie i kilka rośnie do góry a dwa pędy podniosłam do góry do foto a tak naprawdę to ona jest zwisająca.
Grażynko piękna trzykrotka i ślicznie kwitnie
Ciekawe kiedy moja taka będzie Dopiero puszcza korzonki
Dziękuję Ci jeszcze raz za sadzoneczki
Aniu ona bardzo szybko rośnie nim się obejrzysz to już urośnie. Bardzo się cieszę że twoja już ma korzonki niech rośnie i się rozrasta
Lubię słyszeć takie słowa że moje maluchy wypuszczają korzonki i ktoś jest z tego powodu szczęśliwy
Grażynko pierwszy raz widzę kwitnącą trzykrotkę - cudo
Ta od Ciebie siedzi już w ziemi. Puszczanie korzonków przez begonię opornie idzie. Dziś dojrzałam korzonki u pelargonii (miałam się wcześniej pytać: czy ona kwitnie??)
O ja.... ,nie spodziewałam się,że trzykrotka może być taka pięęęęęękna,a te kwiatuchy...mmmmm,marzenie....
Moja Julka w tym roku idzie do Pierwszej Komunii.Chciałam jej zamówić wianek z prawdziwych kwiatów...gdyby taki trzykrotkowy się dało...bajka..... 8)
Pozdrawiam,Kinga. Na skraju lasu jest mały domek...
zabcia_paula pisze:Grażynko pierwszy raz widzę kwitnącą trzykrotkę - cudo
Ta od Ciebie siedzi już w ziemi. Puszczanie korzonków przez begonię opornie idzie. Dziś dojrzałam korzonki u pelargonii (miałam się wcześniej pytać: czy ona kwitnie??)
Paulinko niestety pelargonia nie kwitnie jej ozdobą są tylko dekoracyjne listki co rok będziesz musiała ją odmładzać bo strasznie się zimą wyciąga najładniejsza jest gdy jest młoda wtedy robi się z niej taka zielona kólka Wiesz że ja od ciebie już całe towarzystwo wczoraj posadziłam do doniczek ale w mieszkaniu się zazieleni jak podrosną
Antooosia pisze:O ja.... ,nie spodziewałam się,że trzykrotka może być taka pięęęęęękna,a te kwiatuchy...mmmmm,marzenie....
Moja Julka w tym roku idzie do Pierwszej Komunii.Chciałam jej zamówić wianek z prawdziwych kwiatów...gdyby taki trzykrotkowy się dało...bajka..... 8)
Tosiu u mnie trzykrotka idzie jak woda te co kwitną w tej chwili są jeszcze zamalutkie i schną listki w doniczce więc na wianuszek się nie nadają mam jeszcze jedną w północnym pokoju ale ona znów się strasznie powyciągała z braku słońca jak zechcesz to mogę ci wysłać szczepki może do maja zdążą urosnąć