Nasz kawałek trawnika....cz.2

[Ewelina]

"To było tak..." /J. Tuwim/


To było tak: w ciemności nocy
Z gałązki wylazł żywy pączek.
Rozklejał się, ptakami kwiląc;
O świcie - westchnął. To był początek...

Mam nadzieję ,że od dziś będziemy mogli śmiało mówić o początku prawdziwej wiosny, czego Tobie ( i sobie też ) życzę.
E.

[coccinella]

Krzysiu - strasznie miło widzieć Cię u mnie!!!! zapraszam częsciej!

Ewelinko - witaj u mnei i ogromnie dziękuje za wiosenny wierszyk!

u mnie wiosna jest pod postacią listków na krzakach porzeczek i bąka buszującego w trawie... niestety zdj m sie nie udało zrobić...

za to dzisiaj jest tak "wiosennie", że zimowa kurtka mi przemokła w drodze do i z przedszkola...

[coccinella]

kochane ciotki!
zapraszam do nas na kilka oznak wiosny. niewiele tego, ale coś tam zawsze ;)
kilka zdj wstaiłam tu od razu, ale tych z wczoraj nie mam siły przesylac na serwer pojedynczo. dlatego kto chętny, niech zajrzy tu:
http://picasaweb.google.pl/wasziw/20090 ... 9LqN4e_5Xw#

a tu jest album na razie pusty, ale który R uzupełni, gdy już będzie czym ;)
http://picasaweb.google.pl/wasziw/NASZAMAAPOCIECHA#
w razie co dam Wam znac albo tu bezpośrednio, albo przez tess.

[x-T-s]

Iwonka

to ja czekam na wiadomość
u mnie dziś całkiem znośnie....a co u ciebie?

[coccinella]

tess - a nic ciekawego. a co bys chciała wiedzieć?

[x-T-s]

Iwonko

no jak co????ja się czujesz??? w końcu to ty jesteś te dwa w jednym

[krzysiek86]

Hejka
Właśnie pozwoliłem sobie pooglądać Twój wiosenny ogródek.
Bardzo ładnie to wszystko wygląda. Nareszcie mamy wiosnę.
Mam nadzieję że się jeszcze ociepli i listki od razu się pokażą na drzewach

[coccinella]

Krzysiu - póki co to w mieście jest wiecej wiosny, niż u mnie... ;)

A poza tym to trawa nie ma zamiaru wzejść... A Marzenka zaczyna już ładnie chodzić, to po trawce mogła by pobiegac...
No cóż.

tess - czuje się róznie, raz lepiej, raz gorzej.. ogólnie jestem obolała, ale rok temu na wiosnę byłam bardziej obolała po walce na działce...
no i na razie musze sie turlać, przynajmniej do Świąt.

[x-T-s]

Iwonko

to juz całkiem blisko....

[coccinella]

tess - no 2 tyg. ale wiesz, ostatnie dni się baaaardzo dłużą. Poza tym to będzie dopiero termin....

[x-T-s]

co ja Ci będę pisać....mozesz i przed terminem koleżanko urodzić....tak akurat na święta byłabyś nie dwa w jednym....

[coccinella]

tess - no chciałabym, ale sienie zapowiada. Zgodnie z wszelkimi oznakami na niebie i ziemi mój organizm nei wytwarza dostatecznej ilosci hormonów do samodzielnego rozsypania sie. A lekarze nie są skorzy do wywoływania przed terminem. Nawte nie wiem, czy w okolicach terminu się uda coś wywalczyć... jednym słowem "turlajmy się!!!"

[x-T-s]

Iwonko

to pomyśl pozytywnie....na razie mozesz jako tako się wysypiać bo pózniej to sama wiesz jak jest...
ale co tam Natalia (?)przecież będzie bardzo grzeczna

[coccinella]

tess- ale mi się jakoś specjalnie nie śpieszy...
No i Marzena wysypiac tez się nie daje jakoś superaśno......

Ja się wyłączma na dzisiaj. Dobranoc Cioteczki!

[krzysiek86]

Iwonko wszystko będzie dobrze i zgodnie z terminem.
Zobaczysz, na święta będziemy oglądać dzidziusia