Budleja - jak ciąć

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
malwa
100p
100p
Posty: 115
Od: 2 sie 2007, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Budleja

Post »

Witam
Ja równiez posiałam budleje, niestety nic nie wykiełkowało.
Mogłabys mi napisac jak Ty to zrobilas? ( Czy moczyłaś nasiona i czym nakrylas doniczke)?
pzdr
Malwina
:)
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Budleja

Post »

Wszystkim, którzy chcą wysiewać budleje zwracam uwagę, że nasionka budlei wysiewa się powierzchniowo, nie powinno się ich przykrywać ziemią!
Awatar użytkownika
Jabe
50p
50p
Posty: 74
Od: 10 lis 2008, o 21:57
Lokalizacja: Małopolska

Re: Budleja

Post »

Q...zę Chwaskiku-już wiem dlaczego mi nie wzeszły, dzisiaj po Twoim poście posiałam jeszcze raz. Czy to nie za późno?
Pozdrawiam, Beata
tomgroch
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 364
Od: 11 lut 2009, o 14:00
Lokalizacja: Radków
Kontakt:

Post »

Ja uprawiam budleje od ponad 20 lat i przez te lata trzykrotnie wymarzły całkowicie - we Wrocławiu !
Często przeżyją zimę ale załatwią je późne przymrozki - tak było u mnie 3-4 lata temu, gdy w drugiej połowie kwietnia temperatura spadła do - 10 C i wszystkie budleje wymarzły (to było już w Radkowie)
Tomek
tomgroch
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 364
Od: 11 lut 2009, o 14:00
Lokalizacja: Radków
Kontakt:

Post »

ups pomylił mi się wątek :oops:
ale niech tam !
jeśli chodzi o siew to rzeczywiście wysiewają się w najdziwniejszych miescach - u nas w szczelinach w betonie, w doniczkach i na ścieżkach żwirowych.
W Anglii widziałem mury ceglane, które porastały budleje, tak jak u nas brzozy
Tomek
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Budleja

Post »

Jabe pisze:Q...zę Chwaskiku-już wiem dlaczego mi nie wzeszły, dzisiaj po Twoim poście posiałam jeszcze raz. Czy to nie za późno?
Witaj Beato! Spokojnie, dopiero luty. . . jest czas. :)
A co do samego siania to oprócz tego, że wysiewać należy powierzchniowo to należy utrzymywać stałą wilgotność powierzchni najlepiej to zapewnić poprzez wstawienie pojemniczka z wysianymi nasionkami do przeźroczystego woreczka foliowego żeby stworzyć mini szklarenkę a całość postawić najlepiej na ciepłym parapecie lub w jakimś innym ciepłym ale oczywiście widnym miejscu. W takich warunkach powinny wykiełkować w ciągu tygodnia. Powodzenia! :)
tomgroch pisze:jeśli chodzi o siew to rzeczywiście wysiewają się w najdziwniejszych miescach - u nas w szczelinach w betonie, w doniczkach i na ścieżkach żwirowych.
W Anglii widziałem mury ceglane, które porastały budleje, tak jak u nas brzozy
No cóż, w cieplejszym klimacie budleja jest bardzo niebezpiecznym chwastem. Ale w Polsce raczej rzadko sama się wysiewa, żeby stanowiło to jakiś większy problem. . . choć jak czytam tutaj niektórzy mają takie doświadczenie.
kattka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 214
Od: 2 wrz 2008, o 22:26
Lokalizacja: Żuławy
Kontakt:

Post »

Ania Kropelka pisze: Kupiłam w tym roku czerwoną, muszę sprawdzić, czy to odmiana Royal Red (może jest kilka czerwonych). Jak sieprzyjmie, to jesienią służę badylkiem.
Oczywiście Royal czerwona nie jest, to tylko taka nazwa i pobożne życzenie hodowcy :). Ma taki sam kolor jak Harlequin, ten pierwszy jest sportem Royala o ile dobrze pamiętam, więc mają taki sam kolor kwiatów, w rzeczywistości trochę ciemniejszy i głębszy.
Awatar użytkownika
Alll
500p
500p
Posty: 623
Od: 8 mar 2009, o 20:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Witam ;:4
Oto moja budleja dawida.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mam ją od 2002 roku. Rośnie w miejscu bardzo słonecznym, osłoniętym od wiatru w glebie przepuszczalnej. Przycinam na jeża wiosną, podsypuję nawozem do róż.
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

no to u mnie jest całkowity odjazd bo 3 rośliny nie przemarzły :shock: Największa ma ze 3m wysokości i właśnie wypuszcza liście na całej długości pędu poza tymi 3 reszta jest obmarznięta i nie widać śladów życia jeszcze po nich a te 3 już rosną- w delikatnym szoku jestem :) możliwe ze wyhodowałem wersję mrozoodporną bo one są z nasion :idea: :?:
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

U mjej budlei dopiero wczoraj zobaczylam że wypuszcza nowe przyrosty. Gdyby zmarzła było by mi bardziej szkoda niz róż bo to duzy egzemplarz.

Obrazek
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

no proszę, po co ja przycinam budleję do łysa co roku, jak to dobrze posłuchać co inni gadają :D
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Post »

W ubiegłym roku tez chwaliłam się 5 odmianami budlejek,i chyba żadna nie przeżyła zimy.Były dosyc wysoko obsypane trocinami.Czy ktoś może miał przypadek,aby odbiły z korzenia?Jestem załamana tą stratą.
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

Chciałbym zauważyć ze ta budleja na foto choć słusznych rozmiarów wcale nie jest aż taka wielka moje największe rośliny mają ok 3m wysokości z tym ze to zależy raczej od gleby - u mnie jest bardzo żyźnie choć gleba dość zwięzła jest :idea: :)
Awatar użytkownika
Alll
500p
500p
Posty: 623
Od: 8 mar 2009, o 20:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Zuziu nigdy nie słyszałam aby budleja odbiła od korzenia. Bardzo mi przykro. Chyba, że ktoś ma inne informacje na ten temat. ;:168
Moim zdaniem, najważniejsze dla budleji jest, bardzo słoneczne, osłonięte miejsce.
Swagman nigdy nie biegałam z miarą i jej nie mierzyłam. Jak już wcześniej pisałam ona lata świetności ma za sobą. Pochwal się swoim okazem , ocenimy jak o nią dbasz :D
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

All Mas przepiękny okaz budleji ;:111 Dlaczego moj jest tak prowadzony juz opisalam. Dopowiem jeszcze jedno moja budleja nie jest krzewem soliterowym, jest jednym z kilku w kompozycji rabaty stad inne prowadzenie bo taka jest mi potrzebna :D jeśli zdecyduje sie na posadzenie "czegoś" czerwonolistnego z tyłu to ją przytnę, ale nie za dużo.
Jak ja wypatrzyłam w szkłóce była sporym krzewem w donicy 25 litrowej i nie była tam największym krzewem.
All w tym roku na ostatniej tabacie tez mam zamiar posadzić budleję ale tę już mocno docinać od samego początku.
Koczam liściaste za dwie rzeczy, pąki i młode liscie na wiosn i za mozliwość kreacji do potrzeb ogrodu :D
Swagman Nie pokazywałam swojej budleji po to zeby pochwalić sie jej wysokością . Chciałam tylko pokazać że są rózne sposoby prowadzenia :D Może ktoś skorzysta bo po to jest to forum :D
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”