Dalu, u nas było bardzo pogodnie, posadziłam lilie i liliowce ale mam jeszcze bardzo dużo pracy.
Życzę Ci zadowolenia z grunnery, ja niestety nie mam już miejsca na takiego olbrzyma.
Majeczko, widzę, że miałaś dzisiaj pracowity dzień. Ja, niestety, nie, ale Ptys ucieszył się z tego, bo więcej czasu mu poświęciłam.
Agnieszko, Halinko,
cieszę się, że podoba Wam się mój psiaczek.
Olu,
dobrze, że dzisiaj odpoczęłaś, należało Ci się.
A maltańczyki to są wspaniałe pieski, maja wiele zalet, choć jedną -powiedzmy- niedogodność, wymagają codziennego czesania i częstego kąpania, żeby utrzymać ich jedwabisty włos w dobrej kondycji.
Mariolko,
jak najbardziej - to są pieski do miasta i nawet małych mieszkań, ponieważ nie wymagają długich i męczących dla nich spacerów, co nie znaczy, że nie są ruchliwe.
Magdo,
widzę, że leń dzisiaj był przyjacielem większości z nas. I dobrze, w końcu jest niedziela i mamy do tego święte prawo!
Mam nadzieję, że zrobiłaś fajne - nie ogrodnicze - zakupy. Ja też byłam w centrum handlowym, ale, kurcze, znowu mnie pociądnęło w kierunku działu ogrodniczego...
Ado,
pozdrów swojego lenia, to od czasu do czasu jest całkiem miły facet.
Cynthio,
fotki zrobiłam, ale coś szwankuje technika i mój M. walczy z nią od dłuższego czasu...
Ido,
dobrze, że miło spędziłeś dzień i odpoczęłaś od ogrodu.
Życzę dobrej nocy.
Witaj Dalu, jak pogoda, pozwoli popracować w ogródku u mnie leje, ale nie martwię się tym, przynajmniej ziemia szybciej odtaje i ogrzeje się, i dobrze nawodni roślinki
Dzień dobry dziewczynki,
wbrew zapowiedziom u mnie dzisiaj kiepska pogoda - zimno i nie ma słoneczka
Wyskoczyłam więc tylko na godzinkę do ogródka i rozsypałam nawóz pod prawie wszystkie roślinki, płytko go przekopałam i nawet nie podlewałam, bo jest bardzo wilgotna ziemia.
Lidko,
w sobotę pracowałam, ale w czoraj miałam dzień odpoczynku.
Agnieszko,
u mnie padało w nocy, ale dalej jest nieprzyjemnie i nie chce się wychodzić do ogrodu...
Olu,
ja też Tobie życzę miłego tygodnia i dużo słoneczka.
Ja już plany na dzisiaj wykonałam- jest zimno i wilgotno i za długo nie można siedzieć na dworze
Wczoraj zaczęły u mnie kwitnąć narcyzy i te małe żółte słoneczka pięknie wyglądają w dość smutnym o tej porze roku ogrodzie.
Witam Dala, u Cienie już ładnie już kwitną narcyze, u mnie dopiero zaczynają wyłazić. Ale pocieszam się tym, że jak u Was przekwitną to u mnie dopiero zaczną . Wtedy ja będę mógł się pochwalić
Dalo, przybiegłem co tchu, by zobaczyć Twoje małe słoneczka
Faktycznie jakoś dzisiaj nieprzyjemnie na dworze, niby siedem stopni na termometrze, ale odczuwalna temperatura jest dużo niższa. Dziś nie wychodzę do ogrodu, tak mi się jakoś nie chce.
dalo jestem pod ogromnym wrażeniem tego co zobaczyłam w twoim ogrodzie narcyzy cudne , też mam takie miniaturki , ale dopiero co zaczęły wychodzic z ziemi no i sasanka jakie ma już duże pąki Dalo u Ciebie prawdziwa wiosna pięknie