Różany ogród Agaty

Zablokowany
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Karo Róż nie okrywam już kilkanaściee lat. Kilka róż pewnie kupię, w tym roku nastawiam sie na postawieniu altany, posianiu trawnika i reorganizcji najstarszej rabaty.
Mam też do wyszlifowania i pomalowania trejaże na tarasie i dwie pergole łukowe które tez czekaja na zamontowanie w ogrodzie.
Więc w tym roku więcej pracy nad architekturą, roślinki dokupię w przyszlym roku. W tym braki uzupelnie jednorocznymi :D
Miłego dnia KaRo
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Agata

czyli ja muszę mniej niż garść :lol:

A z tym kopczykowaniem...też tego nie robię,jak na razie padły 2...jedna z marketu,była byle jaka jak już ją odwinęłam i jedna poznańska.
Awatar użytkownika
Silwan
50p
50p
Posty: 72
Od: 3 wrz 2008, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Post »

Ja kopczykuje i kopczykować zalecam, a dlaczego to widać na foto proszę zwrócić uwagę jak wyglądały gałązki powyżej kopczyka
Obrazek

Madame Isaac Pereire



Pozdrawiam
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Silwan Dziękuję za radę :D :wink:
Już duzo wczesniej napisałam jak prowadzę róże i napisałam że nie polecam tego wszystkim :)
Moje róże na pniu mam bez zabezpiecania korony i tego tez nie będe zmieniać :)
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Silwan
50p
50p
Posty: 72
Od: 3 wrz 2008, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Post »

Agatko oczywiście nie miałem zamiaru nikogo pouczać przepraszam jeśli tak to odebrałaś chciałem tylko pokazać, że kopczykowanie w moim rejonie kraju (80 km od wawy w stronę mazur) jest bardzo ważne. Ciekawostką jednak jest że przeżył chopin nie okryty (krzaczek żony ;) ) i nie kopczykowany prawdopodobnie uratowała go bliskość domu i ekspozycja na południe.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Silwan Absolutnie nie odebrałam tego w ten sposób :D :D I dlatego napisałam że nie polecam tego wszystkim.
Tak samo jak trudno powiedzieć jak i ile ktoś ma nawozić swoje roślinki ale próbujemy to robić bo może ktoś z tego skorzysta lub nie.
Moje wszystkie róże mają południową ekspozycję w niewielkim zacisznym ogrodzie.
Milo mi że mnie odwiedziłeś i zapraszam :D
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

To ja też się dołącze do dyskusji. Nigdy róż nie kopczykowałam i nawet tak jak Ty Agatko nie chroniłam korony jedynej
róży na pniu co mam. No może owinęłam ją tylko pierwszej zimy i nigdy później. Żadna róża mi nie padła z zimna. Tylko
dwie straciłam bo za późno je przesadzałam wiosną i złapały jakieś choróbsko.
I tak jak mówisz Agatko nie polecam tego innym bo każdy ma własne warunki. Ty Agatko jesteś w 7 strefie klimatycznej
i do tego jeśli masz ogród osłonięty i osłoneczniony, wyeksponowany na południe to można dodac jedną strefę i będzie
klimat prawie tak jak u mnie 8 strefa. I doskonale rozumiem że nie zabezbieczasz swoich róż bo nie ma po co.
Powodzenia Agatko w Twoich pracach ogrodowo architektonicznych.
Pozdrawiam.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wiesiu Witam niedzielnym popołudniem. Drewnem w ogrodzie zajmuję się ja, tak jak i oknami w domu. Szlifuję, zabezpieczam, maluję.... :D
Ale mój M to ludzki Pan kupił mi wiele lat temu małą do mojej ręki szlifierkę Festo a że jestem alergikiem ma ona mozliwość zamintowania papierowego woreczka na pył :D :D
Moj kochany M pomyślal o wszystkim :;230 Ale za to moi panowie zajmą się montazem w ogrodzie.
Ale tak na prawde to bardzo lubię pracę z drewnem.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13122
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Agatko, wpadam do Ciebie często, bo róze to tez moj konik, jest pieknie, zobaczymy co ja nakupiłam.

pozdrawiam i milego dnia
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Taro Podejrzałam juz na Twojej stronie :D
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Agatko mam do Ciebie pytanie :)
Przy domku na działce mam różę pnącą. Niestety kiepsko rośnie bo tam jest duży cień ,jest powyciągana i kwitnie tylko na samych końcówkach.
Ogólnie sprawia wrażenie zdrowej.Chciałabym ją przesadzić w bardziej widne miejsce tylko nie wiem czy to odpowiednia pora :? Zastanawiam się też czy obciąć jej gałęzie i na jaką wysokość,tak na mój mały móżdzek to wtedy lepiej by zniosła przesadzenie ale nie mam pewności ;:24
A co z korzeniami - podciąć trochę :?:
Nie zależy mi na niej jakoś szczególnie ale kupiliśmy ją razem z działką i jak już mam ją przesadzać to chciałam to zrobić dobrze bo szkoda roślinki :)
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Cythio masz moze zdjęcie tej róży ?
Wykopywanie starej rozy pnacej to nielada wyzwanie. sama wiem jak probowałam przesadzić 8 letnią Famentanz. Róża wygrała została na starym miejscu
Tak teraz jest bardzo odpowiedni moment na przesadzanie. Na pweno trzeba ja odmlodzić a więc wyciąć pędy ponad czteroletnie i starsze. Skrocić trzeba i już nie ma to znaczenia czy jest to róża raz kwitnąca czy nie. Korzenie po wykopaniu też beda wymagały korekty.
No i przygotowanie miejsca, bardzo duzy glęboki dół - Zreszta sama zobaczysz jak duzy powinien być jak odkopiesz karzak. A dół powinien być jeszcze większy.
A zdjęcie by bardzo pomogło bo moze udałoby się nie skracać maxymalnie wszystkich pędów.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Agatko niestety nie mam zdjęcia :(
Ale ja tak czy inaczej zaryzykuję bo tam nie daję jej dużych szans :( :( Zresztą w tym roku ma być remontowany dach więc i tak by została zdewastowana :!:
Może w myśl zasady ,że jak na czymś mało zależy to się zawsze udaje - róża jakoś sobie poradzi :?
Mam nadzieję...
Dzięki Agatko :) :)
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Cynthia nie martw sie róże to żywotne krzewy :D Najważniejsze żebyś wycięła najstarsze pędy i jak skrócisz resztę to powinny wybić nowe oczka. Bedę trzymała kciuki .
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Dzięki Agato :D
Jutro powalczę z tą różą :!:
Jak wrócę zdam relację :D
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”