U Antooosi :):):)

chabermona · Post » 28 mar 2009, o 09:48

Antosiu nowości super. A masz jeszcze tego skrzydłokwiata giganta?

Agunia · Post » 28 mar 2009, o 09:52

Dzięki za zdjecie fioleczka

Antooosia · Post » 28 mar 2009, o 10:05

Monia dzięki,dzięki.Mam,mam.Ostatnio na niego narzekałam do Anolki,że kompletnie nie chce rosnąć...Chyba uslyszał,patrzę kilka dni temu,a on nowe listeczki puszcza

Agusia no przecież nie ma za co

,to ja Ci już teraz dziękuję...

chabermona · Post » 28 mar 2009, o 10:12

No to tylko pozazdrościć. Pozytywnie oczywiście. Ja takiego cały czas szukam.

Antooosia · Post » 28 mar 2009, o 10:36

Moniko jeśli on tylko weźmie się do życia to wesz,chętnie się podzielę.Zwłaszcza,że skoro mieszkasz w okolicach Miechowa...to nie masz do mnie daleko

chabermona · Post » 28 mar 2009, o 10:38

Hurrrrrra. ;:8 Oczywiście poczekam. ;:23

Antooosia · Post » 28 mar 2009, o 11:38

Kobietki pomóżcie,bo już nie dam rady

.Szoruję(dosłownie)okna,ale to,co napsikałam zraszaczem(woda)na kwiatki za skarby świata nie chce zleźć

.Macie pomysły,jak to usunąć,bo ja chyba zaraz siądę i będę wyć

kati-1976 · Post » 28 mar 2009, o 11:41

Kingo, ja mam ten sam problem. Te ślady po wodzie na szybie usuwam cif-em cream takim mleczkiem . Dobrze schodzi

Na lekko wilgotną gąbkę nakładam ten Cif i szoruję szybę

Antooosia · Post » 28 mar 2009, o 11:43

Kasiula....dzięki,zaraz lecę po cifa....próbowalam czerwonym domestosem

i nie pomogło.Ręcę mnie bolą od drapania

katarzyneczka · Post » 28 mar 2009, o 11:43

Chyba większość z nas ma ten problem

Mleczko do czyszczenia jest bardzo dobre

Agunia · Post » 28 mar 2009, o 11:47

Jeśli to jest nalot z samej wody to powinno się dać zmyć wodą z octem, bo ocet rozpuszcza kamień. Trzymam kciuki żeby zlazło

kati-1976 · Post » 28 mar 2009, o 12:22

Teoretycznie ocet rozpuszcza kamień, ae w praktyce jest różnie.
Ja np, aby się pozbyć kamienia w czajniku gotuję w nim ocet. Puszcza fajnie,ale smrodu jest co niemiara

basga · Post » 28 mar 2009, o 13:39

Ja też gotuję ocet z wodą i zostawiam po zagotowaniu,kiedyś zapomniałam i kawę sobie tym zalałam. :P
Kinga-polecam ci tą piankę z lidla do okien-moje po zimie też były strasznie schlapane od pryskania i zeszło elegancko.

kati-1976 · Post » 28 mar 2009, o 13:50

O własnie, zapomniałam o tej piance. Fakt jeszcze nie miałam okazji jej użyć, ale po waszych komentarzach na jej temat kupiłam sobie. Teraz czekam na chęci to ją wypróbuję

treissi · Post » 28 mar 2009, o 16:07

Ja podobnie jak Kasie najpierw cifem szoruje, a potem dopiero płynem do okien