Przemku zdjęć śnieżycy nie mam , bo jeszcze nie kwitnie!

Na razie wypuściła listki ( jeśli mam dobrze oznaczone miejsce)...I już się trochę wkurzam , bo chyba powinny już kwitnąć?Jutro je dokładnie obejrzę ,może już jest jakiś pączuszek ...
Rh właśnie dzisiaj przesadziłam - zmieniłam im miejsce i tym razem dałam duuużo torfu.Czytałam ,że szczepionkę można zastosować też później , jak już rosną. I myślę ,że dobrze zrobiłam ,bo jak się okazało po ich wykopaniu - torfu nie było praktycznie wcale ( jak to się stało - nie wiem - chyba wyparował). I jak one miały w tym rosnąć?Toż to jawny sadyzm z mojej strony!Jutro dam im nawozu dolistnego i niech sobie radzą!

Jak trochę dojdą do siebie - dam im szczepionkę.Dzięki Przemku ,że wpadłeś i poradziłeś :P
Grażynko - cieszę się ,że wreszcie możesz rozpocząć sezon w ogródku!Zaraz lecę oglądać zdjęcia!
Mariolu-jeszcze żyję ,ale narobiłam się dzisiaj jak dziki!Nawet nie chce mi się zdjęć wstawiać....Pewnie jutro to zrobię tym bardziej ,że jutro będziemy kończyć sadzić zakupione sosny i świerki.Obfocę wszystko i hurtem wstawię.Od wczesnego ranka zaczęłam dziś pracę w "ogrodzie" - nóg i rąk nie czuję....
Ale paczka z cebule.pl przyszła i osłodziła mi ciężki żywot rolnika! :P