Moja kwitnąca radość-Aska cz.2

snowflake · Post » 26 mar 2009, o 21:03

oj ja tez nie lubię tego smrodu śmieci... ostatnio chciałam porobić, odpocząć na podwórku a dusiłam się dymem sąsiada... przecież to trujące... najgorszy jest wilgotny materiał... u mnie tez leży stos ale czekam do maja aż wyschnie na słoneczku.... szybciej się spali i bez takiego dymu....

Kocina · Post » 26 mar 2009, o 21:07

Sangwinaria?

Pierwsze słyszę.. Idę doczytać

Asia - masz jakies upatrzone miejsce, gdzie będziesz kupować clematisy bylinowe? Też się przymierzam..

Grzesiu · Post » 26 mar 2009, o 21:37

Sangwinaria???
Też za mną chodzi tylko cena już mi się mniej podoba +przesyłka???

A do pracy rowerem.....
Piękny prezent.....dla córki....

Zyta · Post » 26 mar 2009, o 23:04

Asiu ja już po zamknięciu szlabanu do Ciebie zaglądam.
Genia wysłała córce kwitnące roślinki. Śliczne .
To Ty masz wsparcie w córci - fajnie że jest Was dwie .

Monia68 · Post » 27 mar 2009, o 11:15

Witaj, Asiu

Chociaż za oknem bardzo ponuro i zanosi się na deszcz, to jednak cieplej i zaczynam wierzyć w weekendową poprawę pogody

Miłego dnia

Aska · Post » 27 mar 2009, o 11:19

Witajcie. Jestem od rana wściekła, cała kotłownia śmierdziała dymem, rano u sąsiada się jeszcze paliło. Jakby był na s...na jakiś paragraf, to zaraz bym nasłała dzielnicowego!!! Bo straż gminna tylko łapie kierowców na radar ( okazuje się, że mają prawo). Po przyjściu do pracy dostałam kupę papierów do wypełnienia - do 31.03

. Ktoś upadł na łeb. Współczuję księgowej w UG, która będzie potem musiała robić zestawienie wszystkich jednostek. Nasi decydenci się nudzą i myślą, że inni też. Dopiero odrobiłam się z robotą, dobrze, że dziś przyszła tylko jedna z moich copiątkowych porannych czytelniczek, bo musiałabym zabrać papiery do domu...
W nocy wiało - ale zimnym wiatrem - gdzie ten halny?...
Pocieszam się myślą, że ciut stopniało i ponownie pojawił się rannik i pierwsze przebiśniegi. Pilnie potrzebuję odrobinki optymizmu

...

Grzesiu - zobaczę, jak przezimowała i kiedy się rozrośnie, będziesz pierwszy w kolejce

. Dostałam pełną 'Plena' i różową 'Rosea'

Marta - na razie jeszcze nie szukałam, myślę, że mogą być na kiermaszu przy wystawie pod koniec kwietnia w Krakowie. Może się zgadamy? Wybieram się, już jestem umówiona z dziewczynami z TB.

iwonaxp · Post » 27 mar 2009, o 11:24

Asia ja też się wybieram na te targi

AGNESS · Post » 27 mar 2009, o 11:25

Witaj Asiu , widzę, że dzień zaczął się niezbyt fortunnie, Zyczę Ci oby wyszło słoneczko, które stopi śniegi i wraz z nimi niech odpłyną problemy

Pozdrawiam słonecznie i na lepszy humor troszkę słoneczka

EwkaEs · Post » 27 mar 2009, o 11:31

Aśka- można wezwać straż miejską, ktoś zawezwał,gdy leciał smrodliwy w kolorze żółtym dym z komina naszej kamienicy(sąsiad kolejną zimę pali starymi ramiakami okiennymi z dwu szkół na naszej ulicy, a ramy wiadomo wielokrotnie olejno malowane),pytali kto ma piec węglowy i doszli do niego, niestety kary nie poniósł,bo udał,ze nie ma go w domu.Administracja została powiadomiona i ostrzeżona.
Ja także wybieram się na te targi i nawet jestem w TaBazie.

Aska · Post » 27 mar 2009, o 11:55

Straż gminna urzęduje w takich godzinach, że teraz już nic nie zrobię, po 10.00 to już pewnie wygasło. Poza tym oni mają w nosie

.
Nic to, może reszta dnia będzie lepsza?

Widzę, że będzie nas spora grupa

. Co roku przy wejściu o 10.00

. TB ma względy

EdytaB · Post » 27 mar 2009, o 13:34

Aska pisze:Straż gminna urzęduje w takich godzinach, że teraz już nic nie zrobię, po 10.00 to już pewnie wygasło. Poza tym oni mają w nosie .
Nic to, może reszta dnia będzie lepsza?

Widzę, że będzie nas spora grupa . Co roku przy wejściu o 10.00 . TB ma względy

Ja się w ogrodzie odstresowuję a kiedy nie mogę to tu na forum, pooglądam kwiatki, pszczółki, krzaczki, poczytam, popiszę i jest lepiej - a jestem niestety strasznym nerwusem

Aska · Post » 27 mar 2009, o 15:40

Uff, odrobiłam się!!! Widzę, że wyszło słońce i topi białe paskudztwo. Będzie dobrze. Musi być dobrze! Idę popatrzeć na pogodynkę

. Swoją drogą ciekawe, kiedy dotrze zamówienie z "cebul", mam nadzieję, że to ostatecznie poprawi mi humor.

EwkaEs · Post » 27 mar 2009, o 16:36

Aśko-A u nas pięknie już było. Poszłam po dwie czarne porzeczki pienne,a wracając widzę,że zachmurzone na ołowiano szaro.Wspominali o deszczu.W sumie jest raczej ciepło, szczególnie gdy nie ma wiatru i świeci słońce.

Kocina · Post » 27 mar 2009, o 19:12

Aska pisze:Uff, odrobiłam się!!! Widzę, że wyszło słońce i topi białe paskudztwo. Będzie dobrze. Musi być dobrze! Idę popatrzeć na pogodynkę . Swoją drogą ciekawe, kiedy dotrze zamówienie z "cebul", mam nadzieję, że to ostatecznie poprawi mi humor.

Asia! Do mnie dziś doszła przesyłka ;:1

Razem z liścikiem - nie wszystko niestety dostali od holenderskich hodowców, ale odesłali pieniądze za brakujące cebule i dodali trzy rośliny gratis, m.in. liliowca

I piwonię

Ja się piszę na tą 10:00 przed wejściem

W Krakowie pachnie wiosną, niebo przebłyskiwało na błękitno. Idzie ku dobremu

Aska · Post » 27 mar 2009, o 19:32

Marta - czyli jest nadzieja na dobry humor. Sąsiad dziś zrobił "powtórkę z rozrywki", jak wróciłam do domu to paskudztwi dogasało. Pomyśleć, że żona młodszego D. jest pielęgniarką... Głupota ludzka (i egoizm) są dla mnie niezrozumiałe!

Bardzo ładnie taje śnieg. Normalnie robi się wiosennie. W trójkącie przed domem całkiem ładnie podeschło - zaryzykowałam i wsadziłam już szafirki od Marzeny. O 17.00 było jeszcze +7, wciąż mam temperaturę na plusie. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że nocą znów będzie wiać - i najprawdopodobniej tym razem wiatr będzie ciepły - halny!