Coś nie mogę spać
Trochę poczytałam i też nic.
Może będę pierwszą co dziś do Waszych ogrodów zaglądnie.
Chciałabym przynieść każdemu słoneczko i ciepełko
Moniko dziękuję za rhododendrona , już ten mój różowy nie będzie taki samotny.
Ido no to miałyśmy to samo słońce.

Z rozsadą to się nie spiesz ,ja mam
mało miejsca w mieszkaniu.Mogą być śmiało po świętach.
Alu mam jeszcze trzeci żółty krwawnik wiązówkowaty, taki wysoki , na suche bukiety.
Muszę się przyznać , że w naturze nie widziałam takich żółtych.Jak upolujesz to udokumentuj.
Ewuniu dziękuję za piękne słoneczko , to taki ładny kwiatek a my z nim walczymy.