Wysiew nasion palm. Instrukcja.
Palma z nasion
czesc. mam pytanie do przemo bo widze ze znasz sie na rzeczy! kupiłam sobie ostatnio nasionka palm minaturek i zastanawiam sie jak je wsadzic a mianowicie ktora strona ja wsadzic bo jedna strona nasionka ma taki szpiczasty koniec i nie wiem czy ma on byc do gory czy na dol, bo slyszalam ze ma to znaczenie bo jak sie zle wsadzi rosline to moze nie wyrus. prosze o odpiowiedz. Dzięki z gory
Witaj Kasiu!Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję !
Również zdania należy rozpoczynać z wielkiej litery.
KaRo
Witaj Kasiu!Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję !
Również zdania należy rozpoczynać z wielkiej litery.
KaRo
Nasiona palm należy kłaść poziomo na dwa cm pod ziemię tzn nasiona należy zasypać dwu cm. warstwą ziemi a następnie stworzyć mikroklimat poczytaj tutaj mój post http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ikroklimat
A co to za palmy(pytam z ciekawości)? Miniaturek jest sporo.

A co to za palmy(pytam z ciekawości)? Miniaturek jest sporo.



Na południowym oknie na parapecie(jest dość ciepło), pamiętaj by stworzyć mikroklimat(w ziemi temp. będzie wyższa niż temp. otoczenia). U mnie nasiona palm właśnie stoją na południu, ilość światła koryguję żaluzjami by nie padało bezpośrednio i w pełni intensywne bo może na powierzchni ziemi wyrosnąć mech.


I jeszcze o palmach
Przemo jeszcze muszę cię trochę pomęczyć moimi pytaniami
1. wysiałam nasionka brahea jednak nie mam chwilowo do dyspozycji południowego okna a w grzejnikach już nie grzeją, jak zatem zapewnić im odpowiednią temperaturę?
2. dokupiłam sobie nasionka palmy sabal palmeto, co myslisz o tym gatunku jeśli chodzi o trzymanie w pokoju z oknem na wschód
3. moja livistona nie chce rosnąć, kupiłam ją w marcu w palmiarni i od tamtej pory nic. Stoi na wschodnim oknie, ma trochę poobsychane kańcówki, ale nie wiem czy mogę ją spryskiwać, gdyż w jednych źródłach podają że lubi pryskanie a w innych że wręcz przeciwnie. Jakie warunki trzeba jej zapewnić żeby ładnie rosła? A może ja jestem zbyt niecierpliwa i muszę trochę poczekać. Dodam że po dwóch miesiącach od przesadzenia zaczęłam ją nawozić nawozem do palm. W tym samym czasie kupiłam karłatkę i już ma nowego listka
Dopiero zaczynam hodowlę palm więc proszę o wskazówki

1. wysiałam nasionka brahea jednak nie mam chwilowo do dyspozycji południowego okna a w grzejnikach już nie grzeją, jak zatem zapewnić im odpowiednią temperaturę?
2. dokupiłam sobie nasionka palmy sabal palmeto, co myslisz o tym gatunku jeśli chodzi o trzymanie w pokoju z oknem na wschód
3. moja livistona nie chce rosnąć, kupiłam ją w marcu w palmiarni i od tamtej pory nic. Stoi na wschodnim oknie, ma trochę poobsychane kańcówki, ale nie wiem czy mogę ją spryskiwać, gdyż w jednych źródłach podają że lubi pryskanie a w innych że wręcz przeciwnie. Jakie warunki trzeba jej zapewnić żeby ładnie rosła? A może ja jestem zbyt niecierpliwa i muszę trochę poczekać. Dodam że po dwóch miesiącach od przesadzenia zaczęłam ją nawozić nawozem do palm. W tym samym czasie kupiłam karłatkę i już ma nowego listka

Dopiero zaczynam hodowlę palm więc proszę o wskazówki
Re: I jeszcze o palmach
Postaw na wschodnim ale nie w nasłonecznieniu by nie rozwinął się mech na powierzchni ziemi jeśli w pokoju masz z 22 stopnie też wykiełkują tyle że np. o miesiąc lub dwa później.1. wysiałam nasionka brahea jednak nie mam chwilowo do dyspozycji południowego okna a w grzejnikach już nie grzeją, jak zatem zapewnić im odpowiednią temperaturę?
Dlaczego nie, to bardzo ładny gatunek wachlarzowej palmy i wytrzymuje do -14 stopni na dworze, szczególnie ładny jest pień, możesz jedynie mieć problem zimą bo powinna odpoczywać w temp. max 10 stopni.2. dokupiłam sobie nasionka palmy sabal palmeto, co myslisz o tym gatunku jeśli chodzi o trzymanie w pokoju z oknem na wschód
Livistonia - jak napisałaś że ją dwa miesiące temu przesadziłaś( tylko powiedz czemu? miała za małą doniczkę) to dopiero dobrze się zakorzenia w nowej ziemi spokojnie to wachklarzówka nie rośnie za szybko w przeciwieństwie do karłatki - chamaeropsy(choć też palmy wachlarzowe) rosną znacznie szybciej, co do spryskiwania to spokojnie trzy razy na tydzień możesz spryskać sobie palmę po wierzchniej stronie liści tylko w godzinach porannych i jeżeli masz powyżej 20 stopni temp. w pokoju gdzie jest palma. Może pokażesz swoje palmy chętnie je obejrzę.3. moja livistona nie chce rosnąć, kupiłam ją w marcu w palmiarni i od tamtej pory nic. Stoi na wschodnim oknie, ma trochę poobsychane kańcówki, ale nie wiem czy mogę ją spryskiwać, gdyż w jednych źródłach podają że lubi pryskanie a w innych że wręcz przeciwnie. Jakie warunki trzeba jej zapewnić żeby ładnie rosła? A może ja jestem zbyt niecierpliwa i muszę trochę poczekać. Dodam że po dwóch miesiącach od przesadzenia zaczęłam ją nawozić nawozem do palm. W tym samym czasie kupiłam karłatkę i już ma nowego listka


