Carisma pozwól by podrósł jeszcze ten korzonek o jakiś centymetr, może w tym czasie pojawią się następne, ja bym jeszcze potrzymał w wodzie.





 Wszystkie już od dawna mają rozetki, lecz niestety jeśli chodzi o korzenie to idzie im opornie. Dwa mają korzenie, ale króciutkie, a trzeci nie dość, że wypuścił liście w połowie, to korzeni w ogóle nie chce. Więc tak sobie siedzą w wodzie. Wierzchołek od nich już jakiś czas temu dałam do ziemi i wygląda na to, że żyje.
 Wszystkie już od dawna mają rozetki, lecz niestety jeśli chodzi o korzenie to idzie im opornie. Dwa mają korzenie, ale króciutkie, a trzeci nie dość, że wypuścił liście w połowie, to korzeni w ogóle nie chce. Więc tak sobie siedzą w wodzie. Wierzchołek od nich już jakiś czas temu dałam do ziemi i wygląda na to, że żyje. 
  
  
 
Dzięki Premo ;) niestety nie mam możliwości zabrac kwiatów do mojego pokoju (mam za mało miejsca, a poza tym są tak ciężkie, że z ledwością udało mi się je troszkę przekręcić). Co do podlewania, to będę zwracała szczególną uwagę na zawartość podstawki.Czarodziej_ pisze:co do podlewania to tak dostosuj dawkę wody by po podlaniu pokazała się na podstawku ale nie utrzymywała się w nim dłużej jak 20 minut, ziemia musi wciągnąć ją z podstawka a częstotliwość takiego podlewania dostosujesz do przesychania ziemi w doniczce, jak przeschnie na głębokość palca wskazującego można znów podlać.
mi tez się bardzo podobają, chciałam kupić dracenę, tylko mniejszą sporo (z 2 pinków różnej wyspokości), ale jaokoś się zawahałam (może kiedyś takie wyhodujęRokitnik pisze:Do anula2201:
Piękne te kompozycje dracen. Wielki żal by było je zmarnować. Chciałabym mieć taką w domu
 ). Tak w ogóle to chciałam jeszcze ficusa benjamina kupić, ale po tym jak mi sprzedawcy (dwaj różni) podali dwa różne wskazania i warunki uprawy, dałam sobie spokój, najpierw sama poczytam i sprawdzę czy moje przeznaczone na spory kwiatek miejsce się nadaje w ogóle.
 ). Tak w ogóle to chciałam jeszcze ficusa benjamina kupić, ale po tym jak mi sprzedawcy (dwaj różni) podali dwa różne wskazania i warunki uprawy, dałam sobie spokój, najpierw sama poczytam i sprawdzę czy moje przeznaczone na spory kwiatek miejsce się nadaje w ogóle.