Toffy cieszę się że odwiedziłaś mój wątek i że nacieszyłaś oko ;:6
A dwa Sabotki ze zdjęć są nie moje,jeden był kupiony dla siostry a drugi dla teściowej,mój jest tylko jeden i na razie wystarczy bo nie wiem czy spełnię jego oczekiwania i czy będzie u mnie kwitł,jeśli tak to może kiedyś kupię kolejnego
Jeśli nie,zostanę przy tym jednym..
Agnieszka dziękuję za poświęcenie,u nas w Biedronce podobno jeszcze są bo mama mi mówiła ale takie zwykłe już zostały,zresztą od początku nie było jakiś tam cudów
