Miejsce na ziemi -Ave cz.2

[danutab]

Ewuniu to jakieś szaleństwo wszyscy coś ukorzeniają.

[gucia]

Ewuniu, śliczny zakup , byłaś w Sosnowcu, czy na Teresy?
Chciałam też podjechać do Bedonia, ale przez tą pogodę odechciewa się wszystkiego

[Ave]

Haniu - tej mój kosztował 18 zł Droższego bym nie kupiła

Guciu - kupowałam na Sosnowcu, bo to rzut beretem od mojej działki

Danusiu - warto ukorzeniać - jak zobaczyłam małe sadzoneczki bukszpanu za 2,50 zł , to mi się pyszczydło uśmiechnęło na myśl moich wieeelu maluszków ukorzenionych właśnie po wiosennym cięciu bukszpanów, u mnie w ogródku.

[jollla500]

Ewuś nie wiem czemu wciąż nie dostaję od Ciebie powiadomień

To dla Ciebie wiosenka

[Ave]

Joluś, Słoneczko nasze Forumowe - ja te powiadomienia wysyłam regularnie ;) ale chyba poczta coś sie ociąga z dostawą
I cmokaski za tę wiosenkę, której wyglądam z utęsknieniem, że hej...

[danutab]

Ewuniu ja też czasem coś ukorzeniam a później to rozdaje.
Oczywiście jeśli mam pewność że to jest właściwy sposób na zrobienie
nowej sadzonki.Nie wszystkie krzewy można ukorzenić z patyczka.

[Ave]

Danusiu, ja dopiero w tym roku "skusiłam się" na zabawę w ukorzenianie patyczków. Zaczęłam od bukszpanu, bo to podobno wdzięczna roślinka do tych rzeczy Jak mi się powiedzie, to spróbuję z innymi patyczkami.

[danutab]

Ewuniu więc niech Ci się udają te sadzonki. Jeśli chodzi o tą
różową sadzonkę to ja kupiłam to jako liatra kłosowa.Ale już druga
osoba o nią pyta i rozpoznała ją jako przetacznik muszę koniecznie
w tym roku bardziej się jej przyjrzeć może to rzeczywiście przetacznik.
Co do obrzeży wokół altanki to podkłady kolejowe mam je już 15 lat.

[jollla500]

Ewciu ja też dopiero w tym roku zaczęłam zabawę z ukorzenianiem patyczków. Mam nadzieję że bukszpan pięknie Ci się przymnie, ja pamiętam kilka lat temu złamała mi się gałązka i wsadziłam do ziemi, nawet zapomniałam o nim i pięknie się przyjął
Wierzę że i Tobie się uda miłego słonczego dnia życzę

[hanka55]

Ewuniu, na przedwiośniu zdrewniałe gałązki buzują od przyśnietych hormownów.
Wystarczy im mały doping ( ciepło, preparat hormonalny, bit.B1+C i wilgoć) i zaczynają dramatyczną i chetną, podróż ku życiu.
Podobno nawet stare, jesienne ścinki, chętnie okrywają się korzeniowymi włoskami.
A przy Twoich Dobrych Rękach, jestem pewna, że niedługo gaj bukszpanowy, wyrośnie. :P

[Beata T]

Ewo piękny jałowiec nabyłaś ciekawe jak latem będzie wyglądał
Ja próbowałam tuję ukorzenić i nic mi z tego nie wyszło teraz bym z chęcią jeszcze raz spróbowała hmm..... maczałam w ukorzeniaczu do zdrewniałych co było nie tak

[Babopielka]

Widzę ,że nie tylko ja się bawię w ukorzenianie patyków u mnie cała hodowla w doniczkach jest większość to Ketmie syryjskie ale są też Żylistki ,Obiela i budleja ciekawa jestem ile z tego mi się ukorzeni

[Ave]

Beatko - tujki potrzebują dużo czasu do ukorzenienia, więcej niz np. bukszpan, trzeba cierpliwości do tych ukorzenianych patyków

Bożenko-Babopielko jesteś potentatem, w takim razie, będę się miała od kogo uczyć

Haniu, w takim razie te moje patyczki podleję jeszcze wit.B

[Ewelina]

Ewo, Juniperus horizontalis 'Limeglow'(Jałowiec płożący 'Limeglow) to baaaardzo ładny nabytek
Nie wiem tylko , czy nie zostawiłaś mu zbyt mało miejsca, bo to krzew dość silnie przyrastający i po kilku sezonach może mieć 1,5 -2 m.średnicy ! Co prawda w razie potrzeby jałowce z powodzeniem można przycinać...

[Ave]

dziękuję Ewelinko za tę informację Na razie to z niego maluch, ale raczej przytnę te co rosną obok, żeby dać mu więcej miejsca, albo przesadzę