Tu na razie jest ściernisko ale będzie ..... ogród - harwi

Ania Kropelka · Post » 24 mar 2009, o 09:41

Rojniki śliczne!!!!
Hebe spróbuj zostawić, może odbije.... moje przetrwało zimę prawie bez żadnych uszkodzeń.....

a warzywnik zapowiada sie niesamowicie!!

U Ciebie też sypie śnieg???? Bo w okolicach lotniska właśnie spadł.

harwi · Post » 24 mar 2009, o 09:48

Kurcze no naprawdę twoje wygląda rewelacyjnie. Przykrywałaś je czymś ja świerkowymi gałęziami może jednak niepotrzebnie qurcze.

Tak śnieg popaduje okropna ta pogoda. To jak koło lotniska pada to u mnie na działeczce też

Ania Kropelka · Post » 24 mar 2009, o 09:53

no właśnie niczym nie przykrywane, dodatkowo rośnie na lekkiem wzniesieniu (skalniak). Posadzone na dodatek jesienią...... myślę że uratował je śnieg, który miał dostatecznie grubą warstwę.

ada.kj · Post » 24 mar 2009, o 09:56

No Wiolu. Miejsce na warzywniak wspaniałe. Działka jest imponująca. Wyobrażam sobie ten ogród za pięć lat. Będzie co zwiedzać.

harwi · Post » 24 mar 2009, o 10:05

Aniu no widzisz to super ;) A ja chyba przedobrzyłam

No nic zobaczymy co z niego będzie jak coś to się poszuka nowego.

Aniu jak masz ochotę na rojnika to mów ;) Sama widzisz skubane dobrze się rozrastają A masz skalniak więc wiesz .... Poza tym jak będziesz u mamy to do nas masz rzut beretem Jak dobrze pamiętam ;)

Ada Wyobrażasz sobie to podpowiedz jak hiihhi bo my co chwila 10001 pomysłów nowych mamy ;) Przydałby się jeden konkretny ;)

Ja też mam taką nadzieję, że będzie co zwiedzać ;)

k-c · Post » 24 mar 2009, o 10:59

Wiolu - warzywniak rewelacja - sam myślałem o podobnym bo mam dosyć typowych grządek

a hebe nie wygląda tak źle - wg mnie ma się całkiem nieźle ...

działka z każdej wizyty na kazdą - coraz piękniejsza

harwi · Post » 25 mar 2009, o 08:05

Thx no to do dzieła ;)

A hebe to tak nie wygląda za dobrze. Nie jest zielone tylko takie brunatne myślę jednak, ze mu się zmarzło.

A wspominałeś gdzieś o marcinkach. Aj tam chętna na wszystko ;)

Ania Kropelka · Post » 1 kwie 2009, o 09:16

Witaj Wiolu!!!!

Co tam słychać u Ciebie?

Chyba zagrzebałaś się na dobre w ziemi jak tylko słonko wyjrzało.......

Daj szansę innym Cię dogonić ;-)

harwi · Post » 1 kwie 2009, o 10:22

Aniu nie

Niestety nie zagrzebałam się a bardzo bym chciała ale ja na działce bywam tylko w sobotki

I to w dodatku nie każdą zależy od pogody ;) I pojadę dopiero w tą sobotkę ;:1

bo bo pogoda cudna aż mnie roznosi ;)

Ania Kropelka · Post » 1 kwie 2009, o 10:33

w TĄ SOBOTKĘ???? a na spotkanko do OB to nie?????

mag · Post » 1 kwie 2009, o 21:07

Coś mi się wydaje, że sobotę to Wiola spędzi na sadzeniu łupów i temu podobnych zajęciach

k-c · Post » 1 kwie 2009, o 21:47

Wiola będzie sadziła łupy ale też na pewno zjawi się na spotkanku - choć na chwilkę

harwi · Post » 2 kwie 2009, o 08:39

No i masz babo placek. hihih I co ja mam teraz zrobić hhe o 9,30 mam pewna wizytę i muszę na niej być nie wiem ile tam czasu "zmarnuje" jak mało i ok 11 będę już wolna to może wpadnę się tylko przywitać ;) a jak więcej to nawet nie wchodzę i lecimy wkopywać łupy jak Mag przepowiada.
Mam do zrobienia rabatkę z różami Moje róże w wiaderkach na balkonie już się niecierpliwią ;))))

Aniu spotkamy się na pewno nic straconego sama rozumiesz ja już nie mogę się doczekać by pojechać. Wszyscy pokazują co u nich codziennie odwiedzają a ja

nawet nie wiem co u mnie a roboty fuuulll A no i muszę się jeszcze opalić troszkę hihih

ada.kj · Post » 2 kwie 2009, o 08:43

Postaraj się Wiolu wpaść choć na chwilę aby się poznać. A dziś dzień już zaczyna być długi. A roboty wszystkiej i tak nie przerobisz.

harwi · Post » 3 kwie 2009, o 08:01

Ada my się również poznamy na bank. Masz u mnie obiecane "kamulecki" pamiętasz

Bo naprawdę mi rano coś wypadło i nie wiem czy dam rade

Wiem, że nie przerobie ale chociaż troszkę

mnie roznosi już.