Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 481
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

tadeusz wyciągnięte pomidorki się przy sadzeniu ,,sadzi się je ,,na leżąco'' w ziemi ,a nie sadzi głęboko bo będą dosatawały choroby
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

adamlol pisze:tadeusz wyciągnięte pomidorki się przy sadzeniu ,,sadzi się je ,,na leżąco'' w ziemi ,a nie sadzi głęboko bo będą dosatawały choroby
Tutaj się zgodzę z Adamem z 100% co do sadzenia pod kątem, czyli prawie na leżącą.
Ale co do chorób to się nie zgodzę.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 481
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

jeśli się zasadzi za głęboko i prosto to może pod wpływem dużej wilgotności dojśc do gnicia w początkowej fazie łodygi
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Jeśli się zasadzi głęboko , to wtedy korzeń będzie z dużym opóźnieniem przyjmował składniki pokarmowe jakie podamy roślince.
Poza tym ziemia musi być pulchna , aby korzeń mógł oddychać (jeśli wkopiemy głęboko korzeń , ziemia jest tam gliniasta , ciężka) Dlatego też, nie jest zalecane między innymi bezpośrednie "deptanie" przy krzaczkach pomidora, aby ziemia się nie ubiła i korzeń mógł swobodnie oddychać.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
robert45
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

arisza pisze:Jeśli się zasadzi głęboko , to wtedy korzeń będzie z dużym opóźnieniem przyjmował składniki pokarmowe jakie podamy roślince.
Poza tym ziemia musi być pulchna , aby korzeń mógł oddychać (jeśli wkopiemy głęboko korzeń , ziemia jest tam gliniasta , ciężka) Dlatego też, nie jest zalecane między innymi bezpośrednie "deptanie" przy krzaczkach pomidora, aby ziemia się nie ubiła i korzeń mógł swobodnie oddychać.
Przecież pomidor tworzy korzenie tuż pod powierzchnią ziemi,najczęściej po ok.2-ch tygodniach od posadzenia.
Czyli z pewnością nie będzie problemu pobieraniem składników.
Oczywiście w przypadku bardzo wilgotnego podłoża i mało przepuszczalnego,występuje ryzyko powstania zgorzeli podstawy łodygi.

Ciekawi mnie sposób sadzenia pomidorów na leżąco.Pierwszy raz z tym się spotykam.
Dlatego pytam .
Jak posadzić pomidora na płask,skierować wierzchołek sadzonki pionowo do góry, i nie złamać łodygi.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Niestety, nie zgodzę się z opinią części moich przedmówców , dot, głębokości sadzenia pomidorów. Prawdą jest że można i powinno się mocno wyciągnięte sadzonki sadzić w ziemi pod kątem(30-45 stopni), ale można je również sadzić prosto, w wykonane zagłębienie, które z upływem czasu zasypujemy. Sposób sadzenia nie ma najmniejszego wpływy na chorobę sadzonek. Zagłębienie sadzonek w ziemi , nie powinno być większe niż 5 cm od dotychczasowego poziomu , jeżeli chcemy posadzić sadzonkę głębiej , to albo robimy dołek w miejscu sadzenia , albo sadzimy ukośnie. Wykonanie dołka w miejscu sadzenia jest wskazane ,gdyż podlewając roślinę na początku ,podlewamy tylko wokół rośliny . Później , w czasie wierzchniego zruszania gleby, dołki te zasypujemy.

Warstwa uprawna ziemi wynosi 25-30 cm, i powinna ona być cały czas w stanie spulchnienia wokół rośliny, deptanie wokół krzaczków jak stwierdziła ARISZA , powoduje ograniczenie korzeniom dostępu do powietrza . Natomiast nie wiem skąd ARISZO wzięłaś ciężką ziemię gliniastą, może jest ona u Ciebie, ale niekoniecznie u innych, u mnie na głębokości do 30 cm w głąb ziemi jest jednakowa struktura ziemi , corocznie wymieniana podczas kopania, czy orki.

ADAMIE, jeżeli na głębokości 20-30 cm jest duża wilgotność gleby, która może spowodować gnicie łodygi, to znaczy że w takiej ziemi nie powinno się sadzić pomidorów , które preferują bogatą w składniki pokarmowe glebę ale suchą i lekką .
Co do dostarczania składników pokarmowych, to te składniki , w amatorskiej uprawie pomidorów na własne potrzeby , winny być dostarczone do gleby jesienią poprzedniego roku w postaci obornika lub kompostu. Ja nigdy nie dostarczam żadnych składników pokarmowych w czasie uprawy pomidorów, gdyż zawsze te składniki w postaci obornika lub kompostu są w ziemi do której sadzę pomidory.

Pomidory wytwarzają płytki system korzeniowy tuż pod ziemią i każde zagłębienie sadzonki powoduję że zaraz z łodygi wyrastają nowe korzonki.
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

tadeusz48 pisze: Natomiast nie wiem skąd ARISZO wzięłaś ciężką ziemię gliniastą, może jest ona u Ciebie
Taka właśnie jest u mnie po 20 cm , a poniżej to już celina (cegłę można produkować ;:228 ) przepraszam zapomniałam dopisać Tadeuszu....
robert45 pisze:Ciekawi mnie sposób sadzenia pomidorów na leżąco.Pierwszy raz z tym się spotykam.
Dlatego pytam .
Jak posadzić pomidora na płask,skierować wierzchołek sadzonki pionowo do góry, i nie złamać łodygi.
Nic nie kierować, każda roślina ma geotropizm ujemny, jeśli chodzi o wierzchołek wzrostu łodygi , nie korzenia.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

U mnie jest ziemia "pomidorowa" - lekka, sucha i przepuszczalna (aż za bardzo), zasobna w składniki pokarmowe i taka sama na jakieś 80-120 cm w głąb. Głębiej jest lita skała :D

Siewki mają 2-2,5 cm od powierzchni ziemi do liścieni, nie wyglądają na wyciągnięte. Zmieszczę się więc przy pikowaniu w podanych 5 centymetrach nawet, jeśli je po same liścienie wetknę :D

W zeszłym roku miałam okazję zaobserwować, jak przysypana łodyga wytwarza korzonki - błyskawicznie! Ja przysypałam łodygi dorosłych już krzaków na jakies 5cm właśnie, a kilka dni później (dosłownie parę dni) mąż tak chlustnął wodą, że wymył ziemię spod krzaka i odsłoniła się masa korzonków, tuż pod powierzchnią ziemi właśnie.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

robert45 pisze:
kozula pisze:
liria1 pisze:Previcurem podlałam jak powschodziły i to jeden raz tak pisali na ulotce że raz na 7 dni . A podłoże to Klausman nie wiem czy poprawnie napisałam specjalistyczne podłoże do wysiewu . Teraz wysiałam na podłożu do pomidorów innego producenta
Od tego producenta podłoży jak do tej pory nie miałam nic trefnego , choć niestety zawsze jest ten pierwszy raz .
Jeśli ,, nie przestawiłaś zera'' przy odmierzaniu Previcuru ( przy małej ilości płynu może się to zdarzyć ) winne jest podłoże . Coś podobnego już widziałam u siebie na ogórkach , niestety na większej ilości rozsad i niestety było to widoczne dopiero jakiś czas po posadzeniu . Uprawa padła , a żeby nie było niedomówień jeden rządek był posadzony w piasku i tam nic się nie działo .
Słyszałam też o wpadce producenta rozsad , który kilka lat temu wtopił coś koło 9 tys. zł na nasiona , a rozsady padły. W sądzie wydębił zwrot za nasiona , za stratę dochodu nic . W tamtym wypadku winowajcą były środki użyte do gaszenia pożaru torfowiska .
Mam nadzieję że drugi raz będzie dobrze .

Pozdrawiam , kozula
Nie chcę się wtrącać bo może nie mam racji,ale pomijając uszkodzenia chemiczne,na fotografiach ewidentnie widać nadmiernie wyciągnięte sadzonki.Moim zdaniem był to niedobór światła.Dlaczego są tak poskręcane.
Autorka wątku nie napisała. czy przypadkiem sadzonki nie były zbyt długo przykryte i dlatego tak poskręcały się.
Robercie , napisałam oprócz tego co już inni wcześniej powiedzieli ... Po zbyt długotrwałym przykryciu folią siewki szybko się prostują , są tylko straaasznie dłuuugie .

Pozdrawiam , kozula
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 481
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

tadeuszu glina jest wiosną na glebach gliniastych , gleba gliniasta nie przepuszcza długo wody
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 273
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Post »

tadeusz48 pisze:Niestety, nie zgodzę się z opinią części moich przedmówców , dot, głębokości sadzenia pomidorów. Prawdą jest że można i powinno się mocno wyciągnięte sadzonki sadzić w ziemi pod kątem(30-45 stopni), ale można je również sadzić prosto, w wykonane zagłębienie, które z upływem czasu zasypujemy. Sposób sadzenia nie ma najmniejszego wpływy na chorobę sadzonek. Zagłębienie sadzonek w ziemi , nie powinno być większe niż 5 cm od dotychczasowego poziomu , jeżeli chcemy posadzić sadzonkę głębiej , to albo robimy dołek w miejscu sadzenia , albo sadzimy ukośnie. Wykonanie dołka w miejscu sadzenia jest wskazane ,gdyż podlewając roślinę na początku ,podlewamy tylko wokół rośliny . Później , w czasie wierzchniego zruszania gleby, dołki te zasypujemy.
Czyli jak chce przepikować pomidor i zasadzę go nie głębiej niż 5 cm. to nie muszę robić wgłębień i powoli zasypywać żeby nie zgnił,tylko od razu zasypać dobrze rozumuję?
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Sajmonie, nic nie pisałem o gniciu korzenia, pisałem że sadząc sadzonki pomidorów do gruntu - na miejsce stałe jeżeli jest sadzonka "wyciągnięta" to można ją sadzić głębiej , niż rosła w doniczce. Jeżeli sadzonka jest zbytnio "wyciągnięta" a chcemy ja by była niższa o więcej jak 5 cm, sadzimy ją w dołku. Pomidor w ziemi, bezpośrednio pod ziemią, do 5 cm , od razu zaczyna wytwarzać korzonki, po tygodniu,l nie dalej jak dwa tygodnie są już ładne korzonki, i wtedy możemy stopniowo zasypywać dołek by te korzonki sukcesywnie wyrastały w części łodygi, dopiero co zasypanej. Jeżeli od razu posadzimy sadzonkę głębiej ( 10,czy 15 cm), to wtedy z łodygi będą tuż pod ziemią wyrastać korzonki, a głębiej nie . Istnieje również teoretycznie możliwość, ze posadzone za głęboko korzenie sadzonki pomidorów w niesprzyjającej , mokrej glebie zaczną gnić ,nim wytworzą się nowe korzonki, tuż pod powierzchnią, ale ja z takim przypadkiem w ciągu 40 lat uprawy amatorsko pomidorów,nie spotkałem się .

Sajmonie, to co opisałem nie ma zastosowania do pikowania siewek, gdyż te zazwyczaj mają nie więcej jak 5-10 cm ,i wystarczy je posadzić w doniczce trochę głębiej nim rosły w kuwecie, wraz z innymi siewkami.
Awatar użytkownika
Rysiul
100p
100p
Posty: 198
Od: 14 maja 2006, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zamość

Post »

Masakra... pikowałem pomidorki z 3tyg. temu. Postawiłem na południowym parapecie a i tak przez pogodę wyglądają tak marnie jak nigdy :cry:
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidor

Post »

Ryż pisze:Witajcie!
Wybiegnę pytaniem w pomidorową przyszłość-co robić,by owoce pomidora nie miały twardych środków.
Często dotyczy to tych hodowanych w szklarniach.Od którego momentu i czym zapobiegać?
Ryż
Ryż , a jaką wodą podlewsz , twardą czy miękką ?

Pozdrawiam , kozula
Awatar użytkownika
ECRU
50p
50p
Posty: 56
Od: 19 paź 2008, o 15:13
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

witam doświadczonych - mam pytanie czy moje pomidorki nadają się juz do pikowania - bo wysiane, chyba wzeszły wszystkie i mają ciasno.,
pozdrawiam Obrazek
Pan Bóg stworzył wieś,
a człowiek miasto.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”