Ogródek kogry-cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Witajcie dziewczyny :wit
Niestety wietrznie i zimno jak diabli. W nocy mróz i aż do teraz zawieruchy śnieżne - oszaleć można z tą pogodą. :twisted: :twisted: :twisted:

Danusiu - niestety moje śnieżyce jakby pociemniały i zwiesiły główki. :cry:
Chyba nocny mróz im zaszkodził, wyglądają jakby ścierpły.
Moje pierwsze drzewka posadziłam do donic na balkonie.
Te drugie jeszcze nie przyszły a mam nadzieję, że lada dzień będą.
Też się zastanawiałam co z nimi zrobię. Na wszelki wypadek donice mam kupione i na razie będą rosnąć w donicach. A potem się zobaczy. Latem postawię pod namiotem.

Gebo13 - jo tyż ni.
U mie to leci jak w kalejdoskopie. Śniyg, słonko na pore minut i zaś śnieżyca.
A głowa móm jak murarsko faska. Trza by z tóm głowóm do kowola iść , aby czymsi ścióngnął.
Mosz prowda to je puszkinia, ino strasznie malutko, bo zima i wylyść ni może.
Sam teroz tak zaś dosypało że już nic nie widać ino biołe. :twisted: :twisted: :twisted:
Tak piere śniegym, że ino pozióme piski lecóm. ;:154 ;:154 ;:154
Niech to dunder ściśnie.... ;:214

Tujeczko - trochę zaczęło , ale wyjś nie może, bo ciągle śniegu dosypuje.
Narcyzów to w ogóle nie widać, hiacynty w powijakach, tulipany tyciusie.....ech..... ;:199
Szkoda gadać....żyć się nie chce...... ;:185

Hanuś - tych petów to by mi brakło, jakbym miała wszystko okrywać.
Zresztą co....tulipany, których prawie nie widać ?
Śnieżyce odporne, nawet jak kwiaty zmarzną to w przyszłym roku znów odrosną.
To samo z innymi maluchami a hiacynty jeszcze prawie w ziemi.
My to już nawet zaCzechami jesteśmy daleko w tyle.
Wiesz jakie oni mają fajne z plastiku inspekty ? Zobacz na www.laniplast.cz.
Po 350 koron o wymiarach 100 x 50 z wietrzeniem na bokach - ekstra !
Tylko, że za przesyłkę każą sobie drogo płacić.
Gdyby tak zebrać zamówienia i dużym autem skoczyć do Pragi to by się opłacało.
Aż dziw bierze, że u nas nikt takiej formy nie zrobił i mógłby tłoczyć setki takich inspektów i zarobić na tym kokosy :!: :!: :shock:

Izuś - mam nadzieję, choć nie wiem czy już będą takie cudne. :cry:
Czosnek niedżwiedzi po kwitnieniu znika jak narcyze. Nie masz się więc o co martwić , a gdyby co, to u mnie są go całe łany. Tylko rzeknij a masz zaraz ile chcesz jak tylko wyjdzie. :wink: :lol:

Tulipanko - do tej pory radziły, ale po nocnych przymrozkach nie wiem jak to będzie.
U mnie też poza tym wszystko śpi.
Nastrój optymistyczny to raczej miałam a dzisiaj to już niczego nie jestem pewna. :?
Pocieszają mnie tylko tulipany na balkonie - te chyba niedługo zakwitną. :roll:

A tak wygląda inspekt czeskiej firmy z plastiku - każdemu by się przydał.


Obrazek

Dzięki za wizytę i zapraszam znowu. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Jedyną pociechą staje się balkonik.
Tam tulipany mają już pączki kwiatowe a hiacynty lada dzień zaczną kwitnąc.
Narcyzy też niedługo pokażą swoje kwiaty, bo widać już pączki. ;:1

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ostatnie kalarepki / 6 / czekają na zjedzenie. Szkoda, że już się kończą.
Eksperyment zatem się udał i jesienią tego roku będzie ich więcej, aby starczyło do wiosny.
W szklarni też już niektóre rozchodniki i byliny wzięły się do rośnięcia. ;:26 ;:26 ;:26

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Grażynko a ile kalarepek było pierwotnie to znaczy w jesieni?Wyglądają smakowicie.I zasoby szklarniowe także nieźle.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ewuniu miałam 3 skrzynki kalarepek i dwie selera.
Ale seler trzeba zasypać z korzeniami, inaczej sparcieje i wyschnie. Tylko że to wiem dopiero teraz.
Natomiast kalarepki wytworzyły nowe korzonki i tak przezimowały aż do teraz, pomimo mrozu.
Na dodatek przybyło ich raz tyle / urosły /i są soczyste jak nowalijki.
Na następną zimę przygotuję się jeszcze lepiej. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Grażynko-wszystko to zapisuję i na następną zimę będę też mieć.Oczywiście proporcjonalnie mniej.Zacznę od skrzynek.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Grażynko - liczę na to że takim sklerorykom jak ja przypomnisz kiedy trzeba i podpowiesz i jak przechować kalarepki ?
Uwielbiam jeść je na surowo a sezon taki krótki....
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ewuniu - nie przegapisz, bo będę się chwalić :oops: na pewno, że je robię.
I powiem jak je zrobić okraszając fotkami. :wink: :lol:

Comciu - wystarczy jak zajrzysz we wrześniu lub końcem sierpnia - bo zależy to od pogody.
Ja kalarepki na zimowanie kupuję na targowisku u znajomej gospodyni.Bo moich w tym roku nie będę miała - brak miejsca - niestety. :cry:
A poza tym i tak zawsze były zjedzone bardzo szybko. :wink: :P
Grażyna.
kogro-linki
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Twój balkonik, Grażynko, jest i naszą pociechą ;:7 . Miło podglądać jak Ci tam wszystko pięknie rośnie i kwitnie ;:111

Jakie pokaźne masz przedszkole ! Oj przydałoby się każdemu z nas tyle miejsca na maluchy . Moje parapety już się uginają :lol: . Czy na ostatniej fotce jest lewizja ?

Za piękne białe podsyłam Ci ogródkowe, aktualne fioleciki : Obrazek
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Grażynko u Ciebie wiosna pcha się do domu drzwiami i oknami :D Gratuluję też kalarepek, choć ja za nimi nie przepadam :roll: No a w szklarni, jak widzę, "dzieciarnia" czeka na swoje miejsce w kogrobuszu :)
Dawid
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Aniu dziękuję.
Przed chwilą właśnie podziwiałam te fiolety. ;:196
Na ostatniej fotce w szklarni jest kąkol ogrodowy.
Mam go w misie bo na grządkach nie chce przezimować i wymarza w mojej ciężkiej, gliniastej ziemi albo gniją mu liście i korzenie.
To tylko połowa szklarni a druga jeszcze gęściej obsadzona większymi doniczkami.
Sama nie wiem gdzie to upchnę, ale będzie rewolucja w tym roku w ogrodzie, więc muszę to wszystko jakoś rozplanować i wysadzić.
Już nie mogę się doczekać wiosny a ona się na nas wypięla jak na razie. :cry: :cry: :cry:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Dawidzie, miło że wpadłeś.
Wiosna to tylko na fotkach - była - teraz znów wszystko zawiane śniegiem.
Dzieciarnia jest już przygotowana do wysadzenia tylko kiedy to będzie ???? :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

:shock: Zaciekawiłaś mnie tym kąkolem, bo znałam jedynie ten polny, uważany za chwast .

Pogooglowałam i okazuje się, że nawet ciekawie się prezentuje (o ile oczywiście można wierzyć obrazkom na torebkach z nasionami :roll: ). Czy już kiedyś u Ciebie kwitł, Grażynko ?

http://www.pnos.pl/?d=of&c=nas_kw&g=10
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Aniu kwitnie każdego roku a mam go już od kilku lat.
Piszą, że jest rośliną jednoroczną, która sama się potem wysiewa, ale mnie udaje się go przezimować i mam go przez dwa lata.
Jest o dziwo dość mrozoodporny, nie tykają się go ślimory kiedy jest już większy.
Kwitnie pięknym kolorem czerwono-bordo-różowym.
Bardzo go lubię i staram się nie wygubić.
Ma też zielone liście pokryte siwym kutnerem, co bardzo ładnie wygląda w zestawieniu z innymi liściami roślin.
Lubi glebę próchniczną i nie za wilgotną.
Jak znajdę fotkę to wkleję.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Post »

O, bardzo proszę, bo ja też jestem ciekawa, już szukałam po polu kąkola, ale teraz go nie uświadczy, a tu niespodzianka, jest ogrodowy :lol: ;:80
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Pikuniu ten łąkowy już chyba tylko w nielicznych miejscach występuje.
Ogrodowy jest do kupienia u ogrodników, może i w necie.
Dla mnie jest ciekawy i na pewno będzie miał stałe miejsce w moim ogrodzie.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”