Graszka pisze:Wiolu obejrzałam tą twoją begonię tygrysią i powiem że ona jest śliczna taka gęsta jak u mojej babci a ty coś narzekasz moje to mogą się naprawdę schować

Na zdjęciu owszem, ładna, teraz to jest straszydło, szkoda robić zdjęcie, bo pamięć w aparacie się przełamie z żalu
katarzyneczka pisze:
Ja również dołączam się do wszystkich pochwał

Fiołeczki cudne-niesamowita gama kolorów, u mnie niestety nie chcą rosnąć. Mam tylko jednego, ale muszę go oddać w dobre ręce zanim zmarnieje

No ale najbardziej podobają mi się paprocie

mam na ich punkcie świra. I bardzo bym prosiła o szczepki jeśli byś kiedyś miała na zbyciu

Paprocie to ja po prostu u mnie rosną, wybrały sobie jeden pokój i nigdzie indziej nie chcą rosnąć. Najlepsze jest to, że miejsce, które przeznaczyłam w moim domu na kwiaty, kwiatom nie przypadło do gustu, rośną jedynie 2 bluszcze i juka (chyba za ciemno). Rosną mi tylko te, co od kogoś dostałam, bo „kwiaciarniowe” nie bardzo. Dostałam olbrzymią na imieniny ponad rok temu, walczyłam o nią, ale teraz nie zostało nic.
Dwie podobne do siebie, to najprawdopodobniej zostały zasadzone po dwie odmiany w jednej doniczce, odważyłam się jedynie przesadzić je do większe doniczki. Jak będę miała nadmiary to oczywiście będę ogłaszała.
A fiołki muszą mieć dużo światła, mało wody i niezbyt kleistą ziemię - i chyba tyle
A co nadmiarów, to jeśli są jakieś osoby, które nie mają fiołeczków, to mam coś na zbyciu. Najlepiej osoby, które nie mają nic, bo te nadmiarowe mają „niewiadome” kolory. Myślę, że starczy dla 2-3 osób.
Poproszę zwrot przesyłki albo w zamian szczepkę beniaminka zielonego, zielono-zielonego mogą być jakieś bluszcze, może jeszcze coś innego.