Ogródkowe rozkosze Hanki -2009r. cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Prawdziwa rozkosz dla oczu przed snem :D
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Monia68 pisze:Prawdziwa rozkosz dla oczu przed snem :D

Ja myślę, że to wstęp do

ja Cię nie namawiam... ja Cię wcale nie kuszę... ale tu są tysiące powojników... a ceny? wow ....

i nakupujemy tysiące powojników ...
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Nie, Izuś i Moni, to dotyczyło
" kliknij czarodzieja", czyli historii zniszczenia jezuity Brata Franczaka i jego dzieł.
Twórcy wielu odmian powojników - Matki Siedliska, Chopina, Jana Pawła II, i innych.

http://www.pnacza.pl/wms/wmsg.php/1187302.html

http://www.jezuici.pl/jp/ARCH/12/e.html
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Nie trzeba mnie specjalnie namawiać :lol: :lol: Uwielbiam clematisy i od początku chciałam je mieć w tym ogrodzie. M z uporem maniaka powtarza, że wśród sosen nie będą dobrze rosły :lol: :lol: W tym roku postanowiłam to sprawdzić i kupię dwa na próbę :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

A propos br. Franczaka- miałam okazję osobiście Go poznać, a w ogrodzie wiosną często prowadziłam lektoraty ze studentami- jezuitami :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Mialam isc spac ale przelaczylam na polsat a tam taka masakra!

Hajzer zadaje babce intymne pytania a ona odpowiada ... a mąż słucha... musze zobaczyc czy to sie rozwodem nie skonczy ... że też ludzie lubia przed kamerami wyciągać tajemnice alkowy ...

.......a miałam o powojnikach ...

Ja w tym roku kupiłam 2 :)
i oba fioletowe :)

chyba czas na Matkę Siedliska... alez welki kwiat
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Uprawa pnączy na naturalnych podporach i jako okrywowe

Sosna zwykle palowy ma korzeń. :lol:
A nawet jeśli płaski i świrkowy, to wiaderko bez dna się wkopuje, by start dobry, swobodny clematisowi zapewnić.
Sam Mistrz Marczyński, pokazywał takie sadzenie w TV!
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jak juz planujesz róże, a w cichości ducha może jeszcze jakieś powojniki, to znaczy Hanuś, że wstępuje w Ciebie duch wiosenny, na przekór wichrom i zamieciom! To juz przeciez ostatnie podrygi zimy, w całej Polsce dodatnie temperatury w dzien, niewiele ponizej zera w nocy. Jest dobrze :D
Matka Siedliska na pewno odżyje i znów bedzie miała wiegachne kwiaty, ku Twojej uciesze i naszej :D
A jakie masz jeszcze klematisy wielkokwiatowe?
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

hanka55 pisze: Aguś, chyba nie myślisz o hyzopie, którego rozszyfrował Andrzejek? :evil:
Angielki to ja mogę kupić od PP. Chodunów, od Bogusia i tom-szyma.
Bo wiem CO kupuję.
U innych kupowałam i " biała angielska" okazła się Flammentanzem,
inna za kilkanaście złotych była dwupatykiem ze śmietniska w kolorze moreli,
a jeszcze inna, dzikusem.
NIGDY więcej od negatywów i nowych sprzedawców.
Róże nam zakwitną za pół roku, a przez ten czas, nie chcę mieć nadziei ,
a potem płakać.
Bo oszust, nabije kabzę i...założy nowe konto na allegro.
No, ale jak czasem nie damy szansy nowym to możemy stracić nowe perełki. Ja kupuje tylko od sprzedawców polecanych na forum. Teraz czekam na paczkę od Bogusia i coś mi się ta przesyłka opóźnia.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Haniu ,czasami nawet najlepszej kucharce ciasto nie wyjdzie - ale kwiatów szkoda.Dowcip poprawił mi humor(jestem po wizycie u dentysty-sadysty).U nas znowu to śnieg to grad i jak mają zębicha nie boleć(nie mówiąc o duszy).Poza tym i tak Cię uwielbiam.Drapanko i czochranko dla czarnych diabłów(uwielbiam psy)
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Niniejszym dementuję jakoby w Opolu była już wiosna. Wczoraj jakaś wichura, waliło takim dziwnym śniegiem, teraz znowu jakieś chmury. W nocy mrozik...
Co z tego, że w dzień +5 :?
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Hej :D . Już się odkochałam , sprawdziłam dokładnie strefy klimatyczne dla Rhapsody 6b- 9b czyli od -17,8 do -1,2. Odpada u mnie w 100%, jednak dalej bardzo mi się podoba, już mi się lżej zrobiło na sercu po przeczytaniu temperatur. Kostucha jak nic , na to wygląda. Jednak ta miłość jednodniowa dobrze mi zrobiła, wczoraj strzepywałam śnieg, bo okropnie zasypało, wiatrom nie dawały się Blue Arrowy, jednak są bardzo powyginane, boję się o te nasadzenia żywopłotowe. Jałowce górskie, a na pagórach się wykładają :roll: . Jednak chodząc po ogrodzie dostrzegłam miejsce dla dodatkowych 3 róż, czyli to była dobra miłość bo mnie oświeciła. Ja jeszcze z milion razy nawypisuję o swoim zakochaniu i odkochaniu. Co do OBI , niestety mam niedaleko, chyba więcej nie musze juz pisać :twisted: . U nas pada śnieg, rano pełnia zimy, miałam problemy z wyjechaniem, a parkowałam w metrowych zaspach. Miłego dnia wszystkim :D .
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Haniu ja jak zwykle - ślepia wytrzeszczam i nie wiem czy - :Matka Siedliska Stefana Franczaka "
-to powojnik :?: - uświadom tempowców...hi,hi....
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Haniu dopiero doczytałam w moim wątku, wielkie dzięki ;:196 . Mam jeszcze do Ciebie jedno pytanie, czy Therese Bougnet z Rosarium to ta samo odmiana co Therese Bugnet? Wszystko mi w tej róży pasuje, kolor i mrozoodporność no i rzecz bardzo ważna, barak kolców. Planuje ją posadzić w miejscu gdzie bardzo często biega moja sucz,a ”bezkolcowość „ przy tak żywiołowym psie to bardzo istotna kwestia. Nie wspominam już o czerwonych pędach, bo to niewątpliwy urok . Wszystkie róże mam tak posadzone, aby nie kolidowały z trasami biegania mojej suczy, tą jedną, a właściwie 3 sztuki chciałbym posadzić na skrzyżowaniu psich tras , dlatego wybór musi być bardzo przemyślany, bo albo będę miała sukę jak po walkach, albo różane szczątki :roll: .
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Sprawdzam, czy Hania już jest - narzekała rano na neta. Pochwalę się - spotkałyśmy się w realu! I oczywiście skończyło się na tym, że weszłyśmy do ogrodniczego :lol: . Dotrzymałam danego sobie słowa, zakupy ograniczyłam do jednej lilii i cyklamena :lol: , na wyskoczenie do Biedronki nie dałam się namówić :;230 ...
Rozmawiałyśmy na temat brata Franczaka i powojników. Smutne...

Hanka w realu taka sama "jajcara" jak na forum, a psiaki fajniejsze jak na fotkach!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”