
Róża miniaturka w donicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 992
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 992
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Róża miniaturka
Chciałam podpytać właśnie w kwestii takiej róży (nawet nie wiem jaka jest formalnie jej nazwa) - właśnie dostałam ją na imieniny i nie wiem co z nią zrobić. Tzn. obecnie jest w malutkiej doniczce, ma sporo pączków, które się rozwijają.
Jeśli wsadzić do ziemi to kiedy - teraz środek lata i do tego takie upały, więc nie wiem? W dodatku mój ogród raczej mega słoneczny. Przesadzić do większej doniczki i poczekać do jesieni? W ogóle raczej wystrzegałam się róż, bo boje się że są zbyt wymagające, no ale jak już mam to szkoda, żeby się zmarnowała.
Jakieś rady?

Jeśli wsadzić do ziemi to kiedy - teraz środek lata i do tego takie upały, więc nie wiem? W dodatku mój ogród raczej mega słoneczny. Przesadzić do większej doniczki i poczekać do jesieni? W ogóle raczej wystrzegałam się róż, bo boje się że są zbyt wymagające, no ale jak już mam to szkoda, żeby się zmarnowała.
Jakieś rady?



- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Róża miniaturka
Sama mam dwie miniaturki w domu. Jedną od marca. Dostałam taką trochę zmarnowaną, straciła dużo liści. Przesadziłam ją do większej doniczki i poucinałam więdnące pąki. Po tych zabiegach odbiła i pięknie kwitła. Ostatnio zaatakowały ją przędziorki.
Drugą różę mam od kwietnia. Kiedy ją kupiłam, miała małe pąki, żaden nie był rozwinięty, więc też przesadziłam do większej doniczki. Ta kwitnie do tej pory
Podlewam je codziennie i zraszam.
Drugą różę mam od kwietnia. Kiedy ją kupiłam, miała małe pąki, żaden nie był rozwinięty, więc też przesadziłam do większej doniczki. Ta kwitnie do tej pory

Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Re: Róża miniaturka
Dziękuję, czyli jeśli nie pojawią się inne sugestię to przesadzę do większej doniczki i zostanie w domu, do gruntu mogę ją zawsze wsadzić. Zastanawiam się tylko czy ją spryskiwać, bo podobno róże tego nie lubią, tzn. łapią jakieś choróbska.
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Róża miniaturka
A ja czytałam, że trzeba spryskiwać i dlatego tak robięstyczna pisze:Dziękuję, czyli jeśli nie pojawią się inne sugestię to przesadzę do większej doniczki i zostanie w domu, do gruntu mogę ją zawsze wsadzić. Zastanawiam się tylko czy ją spryskiwać, bo podobno róże tego nie lubią, tzn. łapią jakieś choróbska.

Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Re: Róża miniaturka
Witam wszystkich. Mam pytanie od tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką róży miniaturki i trochę się martwię o nią rozkwita pięknie tylko liście od dołu zaczynają jej żółknąć i odpadać. spryskuję ją, podlewam jak ziemia przeschnie, stoi na wschodnim parapecie - gdzie robię błąd?? pozdrawiam
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Róża miniaturka
Kasiu, z jedną moją różą też się tak działo i chyba chodziło o aklimatyzację, później ładnie odbiła. Tylko, że za kilka miesięcy znowu zaczęły żółknąć i opadać liście, a wtedy był to już atak przędziora
Obejrzyj dokładnie listki w poszukiwaniu miniaturowych pajączków, ew. pajęczynek. Najlepiej użyć do tego lupy. Mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie to ten szkodnik, trzymam kciuki 


Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

- biedronka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 26 wrz 2007, o 21:41
- Lokalizacja: mieszkanko na pomorzu
Róża w doniczce
kupilam wczoraj znajomej w biedronce roze miniaturke w doniczce.piekna o rozowych kwiatkach a dzis mi pisze ze wszystkie kwiatki i paki padly .listki sa zielone.pomozcie w diagnozie co moglo byc przyczyna ze tak szybko padly?
Re: roza miniaturka padla
zmiana temperatury. Może kwiaty przemarzły.
- biedronka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 26 wrz 2007, o 21:41
- Lokalizacja: mieszkanko na pomorzu
Re: roza miniaturka padla
a da sie jeszcze kwiata uratowac?