Ogródek Marty cz.1
Martunia..Jak pięknie...
Jak jutro moje tulipany nie wyleża, to co??szlag je trafił, czy co??
Zaraz potem trafi mnie
Jak jutro moje tulipany nie wyleża, to co??szlag je trafił, czy co??
Zaraz potem trafi mnie

Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Dziewczyny - teraz to u mnie piękna ZIMAjollla500 pisze:Martusiu ale u Ciebie piękna wiosna

Aga - wylazły?!
Na poprawę humoru kupiłam sobie 2 worki ptasiej kupy. O zapachu waniliowym

Przyjechały do mnie pierwsze wiosenne zakupy







Mrta powiedz jaka jest jakość cebul od tego producenta , zamówilam Landinii ale nie wiem czy jeszcze czegoś nie domowić.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Hm.. rozpakowałam dwie żeby zrobić zdjęcia, wygladają ładnie, zdrowo.
Tutaj masz Landini:
a tutaj Dizzy

Pakowane są w szczelne woreczki z ziemią

Przepraszam za jakość zdjęć - robione przy żarówce nie są zachwycające, ale cos tam widać.
Na pewno są lepsze niż to co widziałam dzisiaj w OBI: cebule które już wypuściły pędy, pędy zdążyły już zgnić ..
Tutaj masz Landini:

a tutaj Dizzy

Pakowane są w szczelne woreczki z ziemią

Przepraszam za jakość zdjęć - robione przy żarówce nie są zachwycające, ale cos tam widać.
Na pewno są lepsze niż to co widziałam dzisiaj w OBI: cebule które już wypuściły pędy, pędy zdążyły już zgnić ..

Dziękuje serdecznie, domowię inne lilie. Te mocno skiełkowane z marketów nie zawsze chca zakwitnąć w tym samym sezonie przez zagniwanie pąków.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Nie ma za co 
A! I przesyłka błyskawiczna, bardzo miły kontakt. Nie mają w ofercie oszałamiająco dużo, ale to dla mnie znaczy tylko tyle, że to co mają jest dobrej jakości. Wiesz - nie na ilość idą widocznie.. Zobaczymy jak będą kwitły ;)
Te z marketów są przy okazji drogie jak diabli. Tutaj co prawda płacisz za przesyłkę, ale i tak się opłaca przy zamówieniu kilku sztuk.

A! I przesyłka błyskawiczna, bardzo miły kontakt. Nie mają w ofercie oszałamiająco dużo, ale to dla mnie znaczy tylko tyle, że to co mają jest dobrej jakości. Wiesz - nie na ilość idą widocznie.. Zobaczymy jak będą kwitły ;)
Te z marketów są przy okazji drogie jak diabli. Tutaj co prawda płacisz za przesyłkę, ale i tak się opłaca przy zamówieniu kilku sztuk.
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Żartowałam z tym sąsiedztwem, bo ja mam niezliczone ilości takich dziurek (latem jak idę bez butów po trawniku to mi paluchy do nich wpadają)Kocina pisze: maakita - jeśli to sąsiedztwo nie zrobi mi pustek w ogródku, to niech i będzie.. Czekam i obserwuję ;) Za jakiś czas obawiam się że będzie musiało się zaprzyjaźnić z moją kociuną![]()


- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Jola - a Ty kupowałaś tam już?jollla500 pisze:Martusiu piękne lilie i widać że zdrowe, dobrego sprzedawcę wybrałaś
AGNESS - ja właśnie nie wiem co z liliami teraz

maakita - tylko kostki nie skręć na takim trawniku


Ewa - poważnie!Ewa Janina Sadowska pisze:poważnie kurzyniec o zapachu waniliowym?


Kupiłam kurzyniec bo muszę wschodzące tulipany wzmocnić, a chwilowo nic innego nie mam. Podobno jest całkiem niezły, a że jedyny z dostępnych to waniliowy.. to mam waniliowy! Teraz dopiero mój M uwierzył, że niebawem pójdziemy na poszukiwania cięższej artylerii - końskiej znaczy. Chyba nie jest zachwycony

P.S. odnośnie lilii - już wiem
