Gratuluję
Ali uśmiechnięty ogród cz.1
Grzesiu, ja męczennice i daturę siałam tego samego dnia i to minął chyba miesiąc... także trzeba czekać... mam nadzieję, że ta datura się ruszy wreszcie...
A Tunbergia na razie siedzi w ziemi...
Evluk, u mnie wczoraj słoneczko, dziś 10 stopni i też słoneczko i od razu wszystko się ruszyło
wreszcie 
tylko mam wrażenie że jakieś te krokusiki takie maleńkie... nie wiem czy to zależy od czegoś...
Coma, dziękuję
bardzo się dziś z nich ucieszyłam 
A Tunbergia na razie siedzi w ziemi...
Evluk, u mnie wczoraj słoneczko, dziś 10 stopni i też słoneczko i od razu wszystko się ruszyło
wreszcie tylko mam wrażenie że jakieś te krokusiki takie maleńkie... nie wiem czy to zależy od czegoś... Coma, dziękuję
bardzo się dziś z nich ucieszyłam 
wiosenka śliczna u Ciebie 
wsadziłam do ziemi, podlałam i postawiłam w chłodnym jasnym pomieszczeniu.
Nanana dziś jest na prawdę dobry dzień ;:91 bo i pierwsza datura przyuważyłam na wieczór że się wyłania oby sieweczki pięknie się rozwinęły i cudnie rosły
ech mam nadzieję, że mnie sieweczki lubią bo jeszcze czeka mnie sianie a na razie wszystko ładnie rośnie, goździki popikowałam, lobelia ładnie rośnie, grzesinków troszkę dosiałam, ale 6 mi wystarczy mam nadzieję że i białe się wyłonią, kloniki tez czekają na pikowanie... parę zdeptał mi pies 
czekam jeszcze na heliotropa i tylko kleoma coś mnie zawodzie... do tej pory tylko 2 skiełkowały... i nie wiem...może nasionka były jakieś ... siał ktoś? ładnie powinna wschodzić?
Jolu ja troszkę te patyczki pociełam... zobaczymy... ciekawe czy ten ukorzeniacz coś pomoże, bo pierwszy raz stosowałam i ciekawa jestem
oby sieweczki pięknie się rozwinęły i cudnie rosły ech mam nadzieję, że mnie sieweczki lubią bo jeszcze czeka mnie sianie
a na razie wszystko ładnie rośnie, goździki popikowałam, lobelia ładnie rośnie, grzesinków troszkę dosiałam, ale 6 mi wystarczy mam nadzieję że i białe się wyłonią, kloniki tez czekają na pikowanie... parę zdeptał mi pies czekam jeszcze na heliotropa i tylko kleoma coś mnie zawodzie... do tej pory tylko 2 skiełkowały... i nie wiem...może nasionka były jakieś ... siał ktoś? ładnie powinna wschodzić?Jolu ja troszkę te patyczki pociełam... zobaczymy... ciekawe czy ten ukorzeniacz coś pomoże, bo pierwszy raz stosowałam i ciekawa jestem
mi w zeszłym roku przezimował, a w tym niby przezimował ale jak go podcięłam to usechł... wiec chyba lepiej poczekać jak już ładnie wypuści listki... i nie można go od razu na parapet na słońce... bo tez marniejejollla500 pisze:Alu ja swojego heliotropa przeniosłam z ogrodu do chłodnego pomieszczenia, ciekawe czy przezimował
ładnie go też można rozmnażać przez ukorzenienie sadzonek ( pędów ), nawet na wiosnę, tylko pędy muszą już być ładnie wykształcone i końcówkę mieć lekko zdrewniałą
Ja go bardzo lubię wiec szkoda mi się zrobiła że nie przetrwał i posiałam nasionka i już wschodzą
więc na pewno w lato będzie sobie u mnie rósł nadal dziękuję, ech mi tez dziś smutno ... bo wczoraj tak pięknie a dziś deszczowo... ale mam nadzieję że po 20 już na dobre przyjdzie wiosna...Tess pisze:Alu
sprawdz maila.
u mnie dziś znowu ponuro i jakiś taki dół mnie złapał....odechciewa mi się wszystkiego
Jolu
w tym roku też chcę heliotropa....na taras
Ech a mama dziś kupiła 10 bratków fioletowych i żółtych na moją rabatę
... niby zaplanowałam tam coś innego, ale kupiła na prawdę piękne ech i tak to z rodzicami jest... niby nie podoba im się że tyle tego kupuję i mama jęczy kto to będzie pielęgnował a jak co do czego, to co przychodzę do domu to widzę jak coś robi na podwórku dla przyjemności i jeszcze kwiatki kupuje 
ech
jutro zrobię zdjęcia i pokażę te brateczki bo są cudne i chyba zacznę je lubić bo w sumie pierwszy raz będę je miała w ogródku... no oprócz takich malutkich co się wszędzie rozsiewają, ale to podobno fiołki A wypuszcza Ci już listki? widać że pędy żywe? możesz już niedługo go wsiąść w cieplejsze miejsce i więcej podlewać, bo lubi mokro, ale też w nie za gorące miejsce bo łatwo się wyciągają mu łodyżki, w kwietniu jak się zrobi cieplej to najlepiej wystawiać go na dzień na dwórjollla500 pisze:Alu a czy przenieść go do ciepłego pomieszczeniabo mój nadal stoi w chłodnym miejscu
jak podrośnie to ładnie się rozkrzewia gdy skróci się pędy ale wtedy później kwitnie więc nie wiem co lepsze
