Witam. Chciałam zachęcić wszystkich do uprawy dalii z nasion - są to te same rośliny , które kupujemy w postaci kłaczy zapakowanych do torebek w kapersach . Dalie stosunkowo łatwo otrzymać z nasion , a oferta w sklepach jest duża i ciekawa , szczególnie polecam mieszanki nasion dalii kołnierzykowej i pomponowej - można z nich uzyskać naprawdę ciekawe egzemplarze . Nasionka tej roślinki są wyjątkowo duże i łatwo kiełkują w warunkach domowych - siewki są mocne i nie sprawiają kłopotu przy pikowaniu , nawet początkującym ogrodnikom . Roślina przez lato wytwarza kłącze i można ja przechować do następnego sezonu - kwitnie bardzo obficie już w roku wysiania . Ja w tym roku wysiałam właśnie mieszankę dalii kołnierzykowej - już jest pierwszy kiełek A czy ktoś próbował np. zbierać nasiona tych kwiatów i wysiewać -ciekawi mnie jaki by to dało efekt - w tym roku spróbuję .
Niestety nie sfotografowałam ubiegłorocznej kolekcji , ale wstawię zdjęcia tegorocznych maluszków jak tylko puszczą pierwsze listki .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Kiedyś też siałem nasiona dalii. Rzeczywiście łatwo wyprowadzić z nich dorodne rośliny. Co prawda dalie z nasion kwitły mi trochę mniej obficie, niż te z kłączy, ale dla tych, którzy lubią eksperymentować - polecam ten sposób rozmnażania, gdyż można dochować się ciekawych egzemplarzy
Dalie wysiałam w tym roku pierwszy raz w życiu
..za namową cudownych Forumowiczek
Wysiałam po kilka nasionek do jednej doniczki.
Wzeszły w piorunującym tempie - po 4 dniach !!! ukazały się pierwsze kiełki.
Takze polecam wysiew dalii. Mało kłopotliwa roślina w postaci siewek, jak i juz większych roślin. Jedynie wystarczy po osiągnięciu trzech par liści, usunąć te dwa wierzchołkowe i w zasadzie rośliny mogą się już rozkrzewiać. A przezimowane karpy w następnym roku w znacznym stopniu wyglądają identycznie pod względem kolorystki kwiatów.
W tym roku też wypróbowuję dalie kołnierzykowe, dotychczas siałam zmienną i pomponową. Wszystkie kwitły bardzo obficie i do końca sezonu. Juz miałam w tym sezonie ładne i duże siewki tych trzech rodzajów dalii (prawie 100% wschodu jak na złość), ale niestety wczoraj przy obracaniu całej palety, przewróciła mi się do góry dnem i większość dalii połamała mi się, nawet nie mam co Wam pokazac. A zezłościłam się tak mocno, że miałam ochotę wszystkie siewki wyrzucić przez okno ;) Jutro trzeba dosiać pozostałe nasiona kołnierzykowej...
A poniżej kilka dalii z nasion:
- pomponowy okaz http://i34.tinypic.com/34htlrd.jpg http://i44.tinypic.com/rwq7t5.jpg http://i36.tinypic.com/29w2zgw.jpg
- a tak rosły i kwitły dalie zmienne (w tym wypadku był to odmiany niższe)
Aluś-przykra ta wywrotka dalii-ale wczoraj był 13-ty w piątek-to pewnie dlatego takie przypadki chodzą po ludziach.
Wysiej, dalie szybko wschodzą, teraz z każdym dniem więcej światła, więc będą jeszcze ładniej rosnąć
Siałam w zeszłym roku dalie, które dostałam od kochanej forumowiczki ( Anetko jeszcze raz dzięki!!) Wykiełkowały bardzo szybko, kwitły obficie aż do mrozów. W tym roku tez wysiałam nasionka , które zebrałam z własnych dalii. Zobaczymy co za kolory wyrosną, bo wykiełkowały chyba w 100% Klęska urodzaju jak zwykle...
Ja Was chyba wszystkie zamorduję
Co zrobilam, pojechalam raniutko do ogrodniczego po nasiona dalii. kupilam dalię zmienną pełną, pojedyńczą i półpełną z brodowymi listkami.
Idę siać.
cattleya pisze:Ja Was chyba wszystkie zamorduję
Co zrobilam, pojechalam raniutko do ogrodniczego po nasiona dalii. kupilam dalię zmienną pełną, pojedyńczą i półpełną z brodowymi listkami.
Idę siać.
haha skąd to znamy... ;)
Judi posiałam dzisiaj jeszcze kilka kołnierzykowych, a wypadek miałam właśnie 12, a nie 13, tak miałabym na co zwalić Ale wbrew pozorom uchowało się po kilka sztuk z każdego. Mam nadzieję, że tak zostanie.
Aisyrk Twoje nasiona, to odmiana dalii niskiej/karłowej, tworzy ładne, niskie i obficie kwitnące krzaczki. A, że jednoroczna to na wszystkich daliach tak piszą, a i tak każda roślina wytworzy karpy większe lub mniejsze, nadające się do przechowywania zimą.
Ja jestem dużym fanem pojedynczej - najbardziej mnie ciekawi jakie kolory będą miały kwiaty bo potrafiłem się dorobić nawet białych choć na początku miałem rozmaite ale białych nie było- niektóre bardzo ciekawe kolorki wychodzą a jeszcze dodatkowo trzmiele bardzo je lubią
Alano, dziękuję za odpowiedź. Mam, co prawda, kłopoty z przechowywaniem bulw przez zimę, ale jeśli kwiaty są ładne, to warto pogimnastykować się i jakoś to przechowanie zorganizować.
ja posiałam nasionka do jednej doniczki licząc na to, że z 50% wykiełkuje a nie 100 ;) ale nie narzekam... mam pytanie moje siewki mają 4,5 cm... kiedy powinnam je popikować? Już teraz czy powinny wytworzyć właściwe listki wcześniej? Niestety nie wiem jakie dalie będą bo na opakowaniu pisało tylko "dalie" ale może trafią się jakieś ładne okazy... uwielbiam te kwiatki
LaPasion - pikujemy w momencie gdy roślinka wypuszcza chociaż jeden malutki właściwy listek Przy pikowaniu pamiętaj aby roślinki zagłębić w ziemi aż po liścienie - będą wtedy mocniejsze . Pozdrawiam - ja też uwielbiam wszelakie dalie - mój kot wczoraj wywrócił pojemniczek z siewkami i została tylko jedna [ pomidory też poleciały - ale więcej uratowałam ] Jutro szybko pogalopuję do sklepu i dokupię paczkę nasion .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........