
Ranczo Nokły cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Tadeusz, moja papryka dopiero przepikowana a pomidorki kiełkują. Kiełkuje też mój wątek. Wydaje mi się, że jestem już dość wdrożona i dam radę. Nie dałam adresu, ale nad tym też popracuję. Na prace w ogrodzie na razie nie ma szans. W sobotę zmarzłam i wróciłam do domu, a w niedzielę, sam wiesz, więcej śniegu na iglakach to zimą nie było. Teraz, też - widzę do lampy ulicznej - znowu pada śnieg. Najważniejsze, że działka rozminowana
. Zaczełam odgradzać warzywniak, bo piesa trochę mi dewastuje, w końcu to ponad 60 kg wagi.

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
IDO- dziękuję za odwiedziny, zima nadal u nas trzyma.
KUBUŚ- dziękuję, za odwiedziny, znam te prognozy, chociaż mam małe nadzieje na tak duże temperatury w marcu.
ELU-TIJA, EWO, MONIKO- dziękuję za odwiedziny.
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, nie martw się swoimi pomidorkami, czasu jest jeszcze dużo, zdążą urosnąć,a to że nie wolno pikować żadnych roślin , jeżeli nie mają liści właściwych, to mi wielokrotnie wbijano do głowy ponad 30 lat temu.
GENIU- dziękuję za odwiedziny, berberysy bardzo pięknie kwitną, gorzej z zapachem tych kwiatów, jest raczej trudny do wytrzymania , chyba że na chwilę.
DANUTO- dziękuję za odwiedziny, pomidorki , to moja specjalność, muszą w ogrodzie warzywnym być, jak się tylko trochę ociepli , to trafią do ocieplonej szklarenki i tam się będą hartować przed wysadzeniem do tunelu.
SABINO- dziękuję za odwiedziny, te żółte kwiaty, to kaczeńce, rośną na naszej działce na naturalnych stanowiskach nad rzeką, pilnuję ich ,by mi nie zginęły, teraz naprawdę rzadko można je spotkać.
JADZIU- dziękuję za odwiedziny, cieszy nas to że lubisz do nas zaglądać, mam nadzieję że i w tym nowym sezonie ogrodowym będzie co pokazywać na Forum.
ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, zdążyłem już znaleźć TWÓJ wątek ogrodowy , cieszę się że się zdecydowałaś dołączyć do naszej ogrodowej rodziny, będę tam częstym gościem, ale z wpisami to już będzie gorzej.
Liczyłem że" na GRZEGORZA pójdzie zima do morza" i będę już pokazywał wiosenne zdjęcia z ogrodu, ale jak widać dookoła GRZEGORZ zawiódł i nie mam co pokazywać, a zimą na naszym ogrodzie nie edę nikogo denerwował. Mam jeszcze "żelazny zapas zdjęć" nie pokazywane zdjęcia na Forum z 2008 roku, żeby na darmo nie płacić fotosikowi do czasu wiosny bedę pokazywał zdjęcia ogrodu z 2008 roku.

KUBUŚ- dziękuję, za odwiedziny, znam te prognozy, chociaż mam małe nadzieje na tak duże temperatury w marcu.
ELU-TIJA, EWO, MONIKO- dziękuję za odwiedziny.
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, nie martw się swoimi pomidorkami, czasu jest jeszcze dużo, zdążą urosnąć,a to że nie wolno pikować żadnych roślin , jeżeli nie mają liści właściwych, to mi wielokrotnie wbijano do głowy ponad 30 lat temu.
GENIU- dziękuję za odwiedziny, berberysy bardzo pięknie kwitną, gorzej z zapachem tych kwiatów, jest raczej trudny do wytrzymania , chyba że na chwilę.
DANUTO- dziękuję za odwiedziny, pomidorki , to moja specjalność, muszą w ogrodzie warzywnym być, jak się tylko trochę ociepli , to trafią do ocieplonej szklarenki i tam się będą hartować przed wysadzeniem do tunelu.
SABINO- dziękuję za odwiedziny, te żółte kwiaty, to kaczeńce, rośną na naszej działce na naturalnych stanowiskach nad rzeką, pilnuję ich ,by mi nie zginęły, teraz naprawdę rzadko można je spotkać.
JADZIU- dziękuję za odwiedziny, cieszy nas to że lubisz do nas zaglądać, mam nadzieję że i w tym nowym sezonie ogrodowym będzie co pokazywać na Forum.
ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, zdążyłem już znaleźć TWÓJ wątek ogrodowy , cieszę się że się zdecydowałaś dołączyć do naszej ogrodowej rodziny, będę tam częstym gościem, ale z wpisami to już będzie gorzej.
Liczyłem że" na GRZEGORZA pójdzie zima do morza" i będę już pokazywał wiosenne zdjęcia z ogrodu, ale jak widać dookoła GRZEGORZ zawiódł i nie mam co pokazywać, a zimą na naszym ogrodzie nie edę nikogo denerwował. Mam jeszcze "żelazny zapas zdjęć" nie pokazywane zdjęcia na Forum z 2008 roku, żeby na darmo nie płacić fotosikowi do czasu wiosny bedę pokazywał zdjęcia ogrodu z 2008 roku.







-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Tadkutadeusz48 pisze:AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, nie martw się swoimi pomidorkami, czasu jest jeszcze dużo, zdążą urosnąć,a to że nie wolno pikować żadnych roślin , jeżeli nie mają liści właściwych, to mi wielokrotnie wbijano do głowy ponad 30 lat temu.
można je spotkać.

Wieczorem wstawię fotki, to możesz zajrzeć

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
RENATKO- dziękuję za odwiedziny, jakoś do tej wiosny u nas coraz dalej, jeszcze godzinę temu było z wiosną jako,tako, a teraz jest jak na zdjęciu:

ZYTO- dziękuję za odwiedziny, berberysy , a jest ich kilkadziesiąt gatunków i odmian , mają kolce i nadają się szczególnie na żywopłoty, bo są trudne do przebycia. Ja mam tylko 4 odmian, o liściach bordowych, zielonych niskiej i wysokiej odmiany i o liściach żółtych.
MARYLO- dziękuję za odwiedziny, cieszy mnie że lubisz do nas zaglądać. Co to oprysku brzoskwiń, to przykro mi ale nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci ,gdyż sam od niedawna jestem zmuszony do stosowania środków chemicznych wobec moich roślinek i dopiero w tej dziedzinie stawiam pierwsze kroki. Do ubiegłego roku starałem się nie stosować oprysków, ale coraz liczniejsze choroby, zwłaszcza grzybowe zmuszają mnie do nauki i stosowania oprysków. Spróbuj coś poszukać w tym temacie.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=70
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, cieszy mnie że moje "połajanki"( przepraszam za trochę oschły ton) miały wpływ nie tylko na Ciebie, ale również i na rośliny , z przyjemnością obejrzę Twoje sadzonki.
AGNIESZKO- Ścieżka z płytek chodnikowych , to tylko wskazówka, którędy GOŚCIE mają iść , by trafić do celu, nasz trawnik jest użytkowy i wszyscy chodzą po trawniku, a tylko niektórzy po ścieżkach.
Jako że " prawie wiosnę" pokazałem wyżej, nic innego nie mam do pokazania poza zdjęciami działki z lata 2008 roku.


ZYTO- dziękuję za odwiedziny, berberysy , a jest ich kilkadziesiąt gatunków i odmian , mają kolce i nadają się szczególnie na żywopłoty, bo są trudne do przebycia. Ja mam tylko 4 odmian, o liściach bordowych, zielonych niskiej i wysokiej odmiany i o liściach żółtych.
MARYLO- dziękuję za odwiedziny, cieszy mnie że lubisz do nas zaglądać. Co to oprysku brzoskwiń, to przykro mi ale nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci ,gdyż sam od niedawna jestem zmuszony do stosowania środków chemicznych wobec moich roślinek i dopiero w tej dziedzinie stawiam pierwsze kroki. Do ubiegłego roku starałem się nie stosować oprysków, ale coraz liczniejsze choroby, zwłaszcza grzybowe zmuszają mnie do nauki i stosowania oprysków. Spróbuj coś poszukać w tym temacie.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=70
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, cieszy mnie że moje "połajanki"( przepraszam za trochę oschły ton) miały wpływ nie tylko na Ciebie, ale również i na rośliny , z przyjemnością obejrzę Twoje sadzonki.
AGNIESZKO- Ścieżka z płytek chodnikowych , to tylko wskazówka, którędy GOŚCIE mają iść , by trafić do celu, nasz trawnik jest użytkowy i wszyscy chodzą po trawniku, a tylko niektórzy po ścieżkach.
Jako że " prawie wiosnę" pokazałem wyżej, nic innego nie mam do pokazania poza zdjęciami działki z lata 2008 roku.







- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8936
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Witaj Tadeuszu ! Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej działki, ogromu pracy jaki z żoną tam włożyliście. Najbardziej podoba mi się wielki trejaż z winem, czarno-bordowa dalia, jeden z powojników oblepiony małymi, podwójnymi kwiatkami, mieczyki, ciemno--fioletowy bez i fioletowy różanecznik. Zazdroszczę szklarni,(nie mam miejsca u siebie) Rozsada pomidorów imponująca,( też mam zawalone parapety, a będzie tego więcej). Moje pomidorki posieję w niedzielę, " Koralik", hoduję je na dworze w donicach, w zeszłym roku miały ze 180 cm., owocują do mrozów. Pozdrawiam 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, na tegoroczne zdjęcia to trzeba trochę poczekać, przecież nie będę pokazywał cały czas zimowych pejzaży, bo mnie z Forum wypiszą.
KUBUŚ- dziękuję za odwiedziny, nawozy stosuję, ale bez żelaza,no chyba ze gdzieś śrubkę od koła wodnego zgubię, z nawozów do na cały trawnik( ok 30 ary) na pierwszą dawkę daję worek ( 50 kg)POLIFOSKI 8 i worek ( 25 kg) mocznika.
PELAGIO- dziękuję za spacery po naszym ogrodzie, trejaż pod winogronem, służy jako parking dla 3 samochodów, dalii i mieczyków mamy bardzo dużo kolorów, dużo też mamy kwitnących drzew i krzewów. Szklarnię zbudowałem okien połączonych wkrętami, jest duża i wysoka , mieści się w niej około 150 krzaków pomidorów, wszystkie odmian wysokich, gdyż szklarnia ma ponad 3 metry wysokości. Zapraszam do ponownych odwiedzin.
ASZKO- dziękuję za odwiedziny, mam posadzone w jednym dołku dwa krzewy budlei, trudno to zauważyć, gdyż niewiele się różnią kolorami, jedna jest ciemnofioletowa, druga jasnofioletowa, jak trafię o kolorze żółtym to muszę dla niej znaleźć miejsce w ogrodzie.
Dzisiaj ostatnie zdjęcia "artystyczne " mojej synowej z ubiegłego roku:
MALWY

KUBUŚ- dziękuję za odwiedziny, nawozy stosuję, ale bez żelaza,no chyba ze gdzieś śrubkę od koła wodnego zgubię, z nawozów do na cały trawnik( ok 30 ary) na pierwszą dawkę daję worek ( 50 kg)POLIFOSKI 8 i worek ( 25 kg) mocznika.
PELAGIO- dziękuję za spacery po naszym ogrodzie, trejaż pod winogronem, służy jako parking dla 3 samochodów, dalii i mieczyków mamy bardzo dużo kolorów, dużo też mamy kwitnących drzew i krzewów. Szklarnię zbudowałem okien połączonych wkrętami, jest duża i wysoka , mieści się w niej około 150 krzaków pomidorów, wszystkie odmian wysokich, gdyż szklarnia ma ponad 3 metry wysokości. Zapraszam do ponownych odwiedzin.
ASZKO- dziękuję za odwiedziny, mam posadzone w jednym dołku dwa krzewy budlei, trudno to zauważyć, gdyż niewiele się różnią kolorami, jedna jest ciemnofioletowa, druga jasnofioletowa, jak trafię o kolorze żółtym to muszę dla niej znaleźć miejsce w ogrodzie.
Dzisiaj ostatnie zdjęcia "artystyczne " mojej synowej z ubiegłego roku:
MALWY










-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Wydaje mi się Tadeuszu, że będzie można coś porobić na działce, bo dziś pogoda była zachęcająca. Po pracy zdążyłam już ręce włożyć do ziemi i z tą moją delikatnością słonia - niestety, chyba odłamałam jeden z pąków piwoni krzewiastej. W ubiegłym roku zaszalała jednym kwiatem (pojedyńczy, różowo-pudrowy bez kleksa, zapach super), a potem mój pies złamał ten pęd. Okopczykowałam na zimę, Teraz sterczy z ziemi suchy badyl, ale po odgarnieciu ziemi ukazało się kilka pąków. Nie wiem tylko, czy mogą tam być pąki kwiatowe, czy też kwiaty są tylko na pąkach wyrosłych ze zdrewniałej cz. piwonii? A jak przezimowała u Ciebie. Jaki to kolor? Posiałam nasiona piwonii zebrane w krk, część jest w donicy na dworze całą zimę (bo może wymagają statyfikacji?), a część dopiero teraz. Jeszcze nie wiem, jaki to miałby być kolor. W maju wyślę dzieci, aby zrobiły i przysłały zdjęcie, a może Ewa Janina wie? Jak myślisz?
W ubiegłą sobotę zaczęłam robić zaporę "przeciwpsią" przy warzywniku, choć było bardzo zimno, jak skończę, to pokażę (niekoniecznie na forum)- tylko nie śmiej się, bo wiesz, jak jest u mnie z kątami prostymi - ja teorię znam, z praktyką gorzej.
A link dodałam, zawzięłam się i mam.
W ubiegłą sobotę zaczęłam robić zaporę "przeciwpsią" przy warzywniku, choć było bardzo zimno, jak skończę, to pokażę (niekoniecznie na forum)- tylko nie śmiej się, bo wiesz, jak jest u mnie z kątami prostymi - ja teorię znam, z praktyką gorzej.
A link dodałam, zawzięłam się i mam.

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety