Mój ogród-mariasen cz.2
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Maju z wisterią posłucham Twojej rady w sezonie na pewno coś trafię , wiem tylko że chińskie są mniej wytrzymałe na mróz.
Twój hibiscus jest pełny cudny,
a jak z wytrzymałością na mrozy , czy zabezpieczasz go na zimę?
Maju w kwietniku mają jedna odmianę pełną Boule de Feu chyba sie zdecyduję, tu jest link do obejrzenia
http://www.parkseed.com/gardening/PD/46383/
Twój hibiscus jest pełny cudny,

Maju w kwietniku mają jedna odmianę pełną Boule de Feu chyba sie zdecyduję, tu jest link do obejrzenia
http://www.parkseed.com/gardening/PD/46383/
Pozdrawiam Jola
Majeczko,
piękny Twój hibiskus i wisteria prowadzona w formie drzewka.
Moją puściłam swobodnie na drewnianą bramkę i starą śliwę i teraz ma takie grube konary, że listewki bramki zaczynają pękać, a biedna śliwa została zupełnie zagłuszona przez wisterię. Ale nie potrafię
się na nią złościć, zwłaszcza w maju, kiedy obsypuje się przepięknymi kwiatami niebiesko-fioletowymi.
Pozdrawiam cieplutko, bo na dworze zimno i ciemno.
piękny Twój hibiskus i wisteria prowadzona w formie drzewka.
Moją puściłam swobodnie na drewnianą bramkę i starą śliwę i teraz ma takie grube konary, że listewki bramki zaczynają pękać, a biedna śliwa została zupełnie zagłuszona przez wisterię. Ale nie potrafię
się na nią złościć, zwłaszcza w maju, kiedy obsypuje się przepięknymi kwiatami niebiesko-fioletowymi.
Pozdrawiam cieplutko, bo na dworze zimno i ciemno.
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Oj, piszesz Majko, że dzisiaj jest zły dzień na przesadzanie?
Bo ja dzisiaj przesadziłam powojnika "Błękitny Anioł"
Muszę go jeszcze trochę przyciąć, chociaż szkoda mi.
Może zaczekam, ile pąków liściowych wyraźnie się odznaczy i wtedy dopiero go ciachnę?
Jeszcze muszę przesadzić "Warszawską Nike", jest dużo mniejsza od Anioła, na szczęście, tylko myślę gdzie...
Bo ja dzisiaj przesadziłam powojnika "Błękitny Anioł"

Muszę go jeszcze trochę przyciąć, chociaż szkoda mi.
Może zaczekam, ile pąków liściowych wyraźnie się odznaczy i wtedy dopiero go ciachnę?
Jeszcze muszę przesadzić "Warszawską Nike", jest dużo mniejsza od Anioła, na szczęście, tylko myślę gdzie...
