Moje storczykowe hobby

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Asia, muszą pewnie się zaaklimatyzować do Twoich warunków i trochę się rozrosnąć, a zobaczysz, że zakwitną i będą długo kwitły.

Monia- wszystkie moje sabotki były zakupione już z kwiatami, wiec trudno ten czas kwitnienia dokładnie określić, ale literatura podaje najczęściej 3-4 tygodnie, choć moje niektóre nie seryjne i do 6 tygodni u mnie kwitły. Pewnie trochę od temperatury to zależy.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

śnieżka pisze:To jest to coś moje, co było do rozpoznania w watku Danusi Quercus.
Tak wyglądało gdy było kupione.
Obrazek Obrazek

.
Chyba znalazłam nazwę do mojego cudaka, albo przynajmniej coś podobnego- Laeliocattleya ,Chit Chat Tangerine'.
Awatar użytkownika
kaisog1
500p
500p
Posty: 633
Od: 16 cze 2008, o 17:33
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wow ;:154 Grażynko ale rodzinka - no i piękne "młodziaki" trafiły pod Twoje skrzydła :lol: Nie wiem czemu ja się jakoś nie mogę przemóc żeby kupić sabotka a przecież takie śliczne są.
Awatar użytkownika
moni;)
1000p
1000p
Posty: 1421
Od: 21 sty 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Post »

Sliczne sa i powiedzialabym - tajemnicze ;:6
NL16
Pozdrawiam, Monia ;) --> Dzien bez kawy jest malo ciekawy...
Storczyki moni
Awatar użytkownika
Danutka55
1000p
1000p
Posty: 1034
Od: 5 lut 2009, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lezajsk

Post »

Śnieżko...masz imponującą kolekcję sabotków,widzę,że coraz szybciej zaczyna się rozrastać.

Pozdrawiam serdecznie.Danuta. :wit
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Grażynko, nieźle działasz na M skoro tak się dał zaczarować. Gratuluję ;)
A tak na poważnie to mam nadzieję, że będą długo kwitły, bo piękny widok przedstawiają.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

[quote="Mala_MI"]Grażynko, nieźle działasz na M skoro tak się dał zaczarować. Gratuluję ;)
quote]


Justyna, to już lata praktyki :D

A poważnie, Dziewczyny dzięki, że wpadłyście na sabotki i za wiele miłych słów pod ich adresem.

Faktycznie, z zakupami już od początku roku, poszalałam, ale teraz przystopuję. Ostatnie zakupy w tym tygodniu do mnie dotrą i to będzie w tym półroczu koniec. Obiecałam sobie, że zamknę zbiory na 50 szt, ale i tak już nieco przekroczyłam tę lliczbę, wszystko przez to, że straciłam 3, więc musiałam uzupełnić straty. :D
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Podziwiam kolekcję a jest co podziwiać i czym się zachwycać. :shock:
Kolekcja sabotków wymaga oddzielnych zachwytów - WOW. :D
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Dorotko dzięki za odwiedziny i pochwały storczyków, ale Twoje przecież też są piękne i dlatego lubię do Ciebie zaglądać.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Faktycznie, z zakupami już od początku roku, poszalałam, ale teraz przystopuję. Ostatnie zakupy w tym tygodniu do mnie dotrą i to będzie w tym półroczu koniec. Obiecałam sobie, że zamknę zbiory na 50 szt, ale i tak już nieco przekroczyłam tę lliczbę, wszystko przez to, że straciłam 3, więc musiałam uzupełnić straty
ja sobie ciągle obiecuję, że przystopuję, ale nie potrafię. zwłaszcza, że ciągle mam jakieś wymarzone, które bardzo bym chciała mieć. ale teraz ograniczam się tylko do Phalaenopsisów, ewentualnie Vand.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Ja pewnie też nie wytrzymam zbyt długo w tym postanowieniu, ale wiosna i lato to pora, gdy pochłaniają mnie inne ogrodowe rośliny, więc na storczykowe zakupy po prostu nie będzie czasu. :D
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

ja teraz zbieram już tylko storczyki. inne rośliny lubię. na domowe nie mam miejsca, bo trzymam storczyki. zostały się może ze 2 fiołki, ale bardzo zmarniały. od wczoraj mam też malutką muchołapkę. z ogrodowych są przebiśniegi, będą krokusy, tulipany, hiacynty, żonkile, ale o nie nie trzeba dbać. one sobie wyrosną, zakwitną i zwiędną. przy innych kwiatkach podwórkowych jest za dużo roboty, a ja nie lubię robali i babrania się w ziemi. bardzo podobają mi się magnolie, mam 1 na podwórku, małą, w zeszłym roku miała 1 kwiatek, w tym roku nie wiem... ale chyba słabo rośnie, pewnie jej nie pasuje miejsce albo ziemia. storczyki dają dużo radości, ale jak coś się z nimi dzieje, strasznie mnie to smuci.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

To jest tak z każdą rośliną, którą lubimy, jak coś się z nią dzieje, to się smutno robi, bo nie do końca wiadomo jak jej pomóc i czy się uda?
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

śnieżka pisze:To jest tak z każdą rośliną, którą lubimy, jak coś się z nią dzieje, to się smutno robi, bo nie do końca wiadomo jak jej pomóc i czy się uda?
zwłaszcza, jak się nie ma żadnego pojęcia o chorobach... nie potrafię pomóc moim storczykom. odizolowałam je, podlałam z citroseptem i nie wiem, co dalej. nie wiem nawet, czy przeżyją. i jestem bardzo smutna. nie chcę stracić żadnego, ale boję się, że stracę wszystkie, bo pewnie już się zdążyły pozarażać.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Dusia, nie martw się na zapas. Może nie będzie tak źle. Jeśli tyle czasu objawy się nie zwiększały, to może tak zostanie? Citrosept może ewentualnie zapobiegnie rozwojowi choroby? Musisz teraz oddzielnie podlewać te podejrzane i te zdrowe. Powinnaś też podlać Citroseptem wszystkie pozostałe storczyki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”