Witaj Renatko.
Fajnie, że postanowiłaś zmienić swój ogródek i trawniki oraz
iglaki uzupełnić o kwitnące kwiaty i krzewy.
Ja uważam , że w prawdziwym ogrodzie powinno być dużo kwitnących roślin.
Rozumiem Twoje kłopoty z oczkiem wodnym, chociaż rozumiem też KaRo, że kocha wodę w ogrodzie. Ja dotąd nie mam oczka, tylko małą fontannę, ale ptaki i inne stworzonka latem ją uwielbiają - do picia i kąpieli. Od lat też marzę, o takim zbiorniku wodnym zbudowanym z granitu, mam nawet na niego przygotowane miejsce, ale na razie ten pomysł czeka na lepsze czasy (firmy, do których się zwróciłam wyceniły to przedsięwzięcie na jakieś niebotyczne pieniądze).
Pozdrowionka
