Trzmielina oskrzydlona(Euonymus Allatus)

Nalewka · Post » 1 cze 2008, o 11:46

Może ma za dużo słońca, może ma za sucho, a może i jedno, i drugie? Trzmielina lubi wilgotną glebę i półcień, a u nas nad jeziorem, w naturze, rośnie prawie całkiem w cieniu, pod drzewami. Sama sobie wybrała takie miejsce, więc widocznie takie jest dla niej dobre

mirasek · Post » 2 cze 2008, o 09:42

Kupując trzmielinkę mówiono mi, że jak najbardziej może rosnąć w pełnym słońcu /zmienia wtedy na jesieni ubarwienie liści/ - podlewam co drugi dzień ok.5litrów wody. Czy to za mało?
Czyli wg Ciebie nalewko miałbym ją przesadzić w bardziej cieniste miejsce?

mirasek · Post » 30 cze 2008, o 09:08

Witam. czy to normalne, że w końcu czerwca moja trzmielina zaczyna dostawać czerwonych kropek, obrzeży liści i całe liście robić się czerwone? Może coś zaczyna atakować moją trzmielinę?

alys · Post » 6 gru 2008, o 11:09

Taka jest właśnie uroda tego krzewu.Nazywają go PŁONĄCY KRZAK.
U mnie był wręcz krwisto czerwony.Oczywiście póżną jesienią.
Pozdrawiam
ALYS

selli7 · Post » 6 gru 2008, o 19:03

Powinien być krwisto czerwony jesienią, ale nie w czerwcu.Trzmielina oskrzydlona lubi wilgoć i przepuszczalną glebę.Ta na zdjęciu wygląda na taką co miała zbyt sucho.

darla80 · Post » 7 gru 2008, o 22:55

Witam!
Te przebarwienia to cały urok tego krzewu-dlatego właśnie go kupiłam

Wcześniej wygladał nieco bardziej atrakcyjnie-tu już wiatr zrywa liście

A co tam u twojej trzmielinki MIRASKU?

mirasek · Post » 8 gru 2008, o 10:46

Urocza Twoja trzmielinka. Moja miała też fantastyczne czerwonokrwiste listki. Mam nadzieje, że będą nam rosły na duże krzaczki i cieszyły jesienią oczka.

gienia1230 · Post » 8 gru 2008, o 11:48

W którymś z wątków wspomniałam, że widziałam w październiku krwiście czerwony pięękny żywopłot z trzmieliny oskrzydlonej, wierzcie mi, widok niesamowity, połowę rodziny zagoniłam do internetu i przeszukiwania "co to jest"? Dopiero z programu "Maja w ogrodzie" dowiedziałam się, że to trzmielina.

alys · Post » 8 gru 2008, o 12:38

Tak wyglądała moja młodziutka trzmielina 04 pażdziernika

Pozdrawiam
ALYS

selli7 · Post » 10 gru 2008, o 11:25

Witaj Alys, piękna jest, ale napisz proszę jaka to .Wygląda na gatunek "Euonymus alatus", a nie jej odmianę 'Compactus', która ma krótsze i grubsze gałązki.Ja mam pierwszy rok tę zwartą odmianę, ale nie miała tak pięknie przebarwionych listków na czerwono (a może tylko zdjęcie tak to oddaje).Moja miała listki jakieś takie bardziej różowe, nic ciekawego, więc chciałabym wiedzieć jaka jest Twoja, bo coś mi się zdaje, że gatunek ładniej się przebarwia, a z odmianą to już zawsze jest 'coś za coś", a więc kosztem zwartego kształtu mniej ładny kolor.A może tylko mi się zdaje, choć moja miała wilgotno i rośnie w słonecznym miejscu?Jeszcze chciałabym wiedzieć co rośnie okrywowo pod krzewem

pozdrawiam

alys · Post » 10 gru 2008, o 16:26

Zdjęcie dobrze oddaje jej kolor.Taka naprawdę jest. Jaka to odmiana nie wiem.
Kupiłam na Allegro trzy sztuki pt "płonące drzewko" u tej samej osoby.
Tylko ta jedna ma taki cudny kolor.Pozostałe dwie miały bordowo fioletowo zielone liście.
Rosną w różnych miejscach.Ta miała najmniej słońca.Glebę mam wilgotną III klasy przepuszczalną.
Na drugie pytanie Ci nie odpowiem ba bardzo bym chciała sama to wiedzieć.Samo się rozsiało.Ja tylko wyrywam pozostałe chwasty jeśli się pokażą.
Problem w tym, że zaczyna wchodzić dalej w trawnik i zwycięża.Trawa ginie.
Pozdrawiam
ALYS

selli7 · Post » 10 gru 2008, o 16:41

Dzięki za odpowiedź, wynika stąd, że ważne jest też stanowisko, żeby odpowiednio się wybarwiała.Poszukam wiosną na Allegro tej zwykłej, ona szybciej i wyżej rośnie niż 'Compactus".Powiększyłam zdjęcie i już wiem , że okrywowa roślina to bluszczyk kurdybanek

pozdrawiam

alys · Post » 10 gru 2008, o 17:37

Selli! To nie jest bluszczyk kurdybanek. Jego też mam ale w innych rejonach ogrodu (mam bardzo dużą działkę)
Na wiosnę zrobię dokładne zdjęcia bo bardzo jestem ciekawa co to za roślinka

Pozdrawiam

ALYS

isabel22 · Post » 6 mar 2009, o 10:57

Zakupiłam "płonący krzew"w tamtym roku.Przebarwił się na czerwono,ale również szybko stracił też liście.Wydaje mi się,że w ogóle nie rosnie.Czy są jakieś sposoby na przyśpieszenie "wzrostu"tej rośliny?

POZDRAWIAM.

selli7 · Post » 8 mar 2009, o 17:59

Jeżeli masz odmianę Compactus to będzie wolno rosła.Szybciej rośnie gatunek, ale to ogólnie wolnorosnący krzew.U mnie jest tak samo, a na dodatek wcale tak rewelacyjnie sie nie przebarwia, liście są takie bardziej różowe niż czerwone i szybko opadają.Nie wiem jak zachowuje się gatunek, ale zdaje się, że on ma właśnie liście bardziej czerwone.W szkółkach spotykałam jednak tylko odmianę, bo rośnie bardziej regularnie i nie wymaga cięcia,
pozdrawiam