Ogród Moni cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Haniu, Lisko - mam jeszcze ok.10 arów w ogóle nie obsadzonych niczym, więc miejsca jest pod dostatkiem :wink: :D
A dzisiaj wiosna namalowała mi takie pejzaże:

WIOSNA W OGRODZIE
U Hani halny, wyszło słońce i od razu widać efekty - na działce śnieg zniknął zupełnie :D :D :D :D Można pracować, o ile czasu wystarczy. Niestety popołudnie było deszczowe i nic z prac ogrodowych nie wyszło, ale rano zdążyłam zrobić kilka zdjęć przed pracą. Są już widoczne oznaki wiosny :D :D :D :D
Przebiśniegi - śnieżyczki kłaniają się białymi główkami:
Obrazek

Krokusy - szafrany wyciągają żółte pręciki do słońca :D :
Obrazek

Tulipany i narcyze coraz bardziej wychodzą z ziemi - na szczęście nornice ich nie pochłonęły :D :
Obrazek

Obrazek

Czereśnie i lilaki mają już tak nabrzmiałe pąki, że jeśli ciepło się utrzyma, to niedługo się rozwiną :roll:
Obrazek

Obrazek
x-d-a

Post »

Moniko, czy te wszystkie piwonie Ci kwitną? Bo one są kapryśne i zakwitają dopiero po paru latach i to nie zawsze. Nienawidzą też przesadzania - moje po zmianie miejsca przez 2 lata były obrażone i nie kwitły.
Mam natomiast takie, które rosną już w tym samym miejscu kilkanaście lat, dorastają do półtora metra i co roku w czasie kwitnienia ich szpaler wygląda zjawiskowo. Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

dala pisze:Moniko, czy te wszystkie piwonie Ci kwitną? Bo one są kapryśne i zakwitają dopiero po paru latach i to nie zawsze. Nienawidzą też przesadzania - moje po zmianie miejsca przez 2 lata były obrażone i nie kwitły.
Mam natomiast takie, które rosną już w tym samym miejscu kilkanaście lat, dorastają do półtora metra i co roku w czasie kwitnienia ich szpaler wygląda zjawiskowo. Obrazek
Dalo, Ty chyba chcesz, żebym się jeszcze bardziej rozchorowała :shock: :roll: :roll: :roll: Cudeńka - co to za odmiany?
Moje piwonie kwitły w ubiegłym roku, ale nie znam nazw, bo były kupione na placu targowym na wczasach w Kołobrzegu :lol: :lol: Kilka miałam kupionych wiosną 2008, ale nie zdążyły zakwitnąć - liczę na nie w tym roku. W tym roku kupiłam ok. 20szt (po 1-2 szt. z każdej odmiany, a z niektórych odmian po 2-3) i z pewnością nie zakwitną. Mam instrukcję wsadzania od Paeonii, więc liczę na udane kwitnienia :roll:
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11649
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Post »

No i tutaj też wiosna !Idę jutro poszukać jej na swojej działce.
pozdrawiam Cię Moniko wiosennie.
;:2
Maria.
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Moni, u Hani nie było halnego.
On poleciał na spotkanie do Ewy Janiny Krakowskiej, a mnie kompletnie zignorował !
Raju, ale Ty masz miejsca!
Normalnie mozna biegac nie potykając się :lol:
A jeśli chcesz sobie porwaić humorek, to zobacz tu.

I, tu.
x-d-a

Post »

Życzę Ci tego z całego serca, bo kwitnące piwonie to widok nieporównywalny z żadnym innym.
Powiem szczerze, że nie wiem jaka to odmiana, bo one już rosły w moim ogrodzie, jak go obejmowałam. Może jakiś specjalista od piwonii pomoże je zidentyfikować?
Co roku w czerwcu tylko modlę się, żeby w czasie kwitnienia piwonii za bardzo nie padał deszcz, bo kwiaty nabierają wody, robią się bardzo ciężkie i pokładają się.

W każdym razie ja wychodzę z założenia, że każdy kwiat wygląda pięknie, posadzony w dużej liczbie, nie pojedynczo.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

hanka55 pisze:Moni, u Hani nie było halnego.
On poleciał na spotkanie do Ewy Janiny Krakowskiej, a mnie kompletnie zignorował !
Raju, ale Ty masz miejsca!
Normalnie mozna biegac nie potykając się :lol:
A jeśli chcesz sobie porwaić humorek, to zobacz tu.

I, tu.
Haniu, dziękuję - zaraz coś wybiorę :D :wink:
A miejsca mam sporo, bo mój ogród bardzo młody i wciąż się tworzy :roll:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

dala pisze:Życzę Ci tego z całego serca, bo kwitnące piwonie to widok nieporównywalny z żadnym innym.
Powiem szczerze, że nie wiem jaka to odmiana, bo one już rosły w moim ogrodzie, jak go obejmowałam. Może jakiś specjalista od piwonii pomoże je zidentyfikować?
Co roku w czerwcu tylko modlę się, żeby w czasie kwitnienia piwonii za bardzo nie padał deszcz, bo kwiaty nabierają wody, robią się bardzo ciężkie i pokładają się.

W każdym razie ja wychodzę z założenia, że każdy kwiat wygląda pięknie, posadzony w dużej liczbie, nie pojedynczo.
Ooo, tak, zdecydowanie się z Tobą zgadzam - kwiaty sadzone grupami wyglądają najpiękniej :D
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

no i zachorowałam na piwonie-stało się.Na niektóre kwiaty jestem odporna a na niektóre nie.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Aszka pisze:no i zachorowałam na piwonie-stało się.Na niektóre kwiaty jestem odporna a na niektóre nie.
:lol: :lol: Jak dobrze nie być osamotnionym w chorobie :lol: :lol:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Aszka pisze:no i zachorowałam na piwonie-stało się.Na niektóre kwiaty jestem odporna a na niektóre nie.
Aszka bo pionie podobne do róż hihihih
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

i mam problem co wybrać.Mam w domu sporo różowych i jedna białą a na all.wybór spory.I dylemat czy kupić po 1 szt kilka czy kilka 1 szt.
W myśl zasady "osiołkowi w żłobie dano" :cry: :cry: :cry: :cry:
podoba mi się Karl Rosenfield -taki karminowy
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

lisko no właśnie...czemu ja nie poszłam spać tylko sobie zasiadłam przed kompem.A tu kryzys w kraju i trzeba oszczędzać buuuuuuu
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

vertigo pisze:
maria5 pisze:Jakie piwonie kupiłaś , też już już miałam kupić ale jeszcze dałam na wstrzymanie.
W sumie różne - mam łącznie z tymi, które rosną na działce Bowl of Beauty, Sorbet, Duchess De Nemours, Mad.Calot, Wit Soulange, Katherine Fonteyn, Charles White, Ewelina, Shirley Temple, Dr.Alex Fleming, Monse J.Elie, Edulis Superba, Sarah Bernhard, Festiva Maxima i jeszcze mam około 10 szt. bez nazwy kupionych na placu targowym "od chłopa" :lol: Te, których nazwy znam mam najczęściej po 1-2szt i większość nowych, więc nie wiem co z nich wyrośnie, ale kłącza są ładne, dobrze rozrośnięte i zdrowe.
To niewiarygodne aż tyle a ja 4 kupiłam ;:111 ;:110
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Sara Bernard,Karl Rosenfield,Amabilis -moje :P :P :P :P
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”