



Kasiu dzięki za info.Pytam bo odmładzam dracenę wonną bo mi padła.Liście zżółkły w ciągu tygodnia.Wcześniej pisałaś,że zraszasz pień i tu moje pytanie czy nie zgnije on z nadmiaru wilgoci??????????kati-1976 pisze:Mirku, prawdę mówiąc nic specjalnego z nimi nie robię. Możew Compacta ma to do siebie, że tyle rozetek z siebie daje.
Na jesieni odmłodziłam moją staruszkę pinek pociełam na kilka mniejszych. Ukorzeniały mi się ze dwa albo trzy miesiące. Inne miały wcześniej rozety niż korzonki. Ukorzeniałam w wodzie z ociupinką ukorzeniacza. Co tydzień zmieniałam wodę. Stały w kuchni gdzie jest ciepło i parno.
Po ukorzenieniu posadziłam je do podłoża do juk i dracen z domieszką żwirku akwarystycznego i drenażem na spodzie. Zraszam je codziennie a raz na dwa tyg. podlewam wodą z biohumusem. Chyba to zraszanie dużo daje bo jeszcze pojawiają się nowe rozety![]()
Krzysiu, miło mi to słyszeć. Nie sądziłam ,że moje roślinki mogą się komuś podobać![]()
Nie zgnije, spokojnie Mirku. Pnie dracen to twarde sztuki. Ja każdego pinka (miejsce cięcia)dodatkowo zalałam woskiem a raczej steryną ze świeczki. WidaćMiro78 pisze: Kasiu dzięki za info.Pytam bo odmładzam dracenę wonną bo mi padła.Liście zżółkły w ciągu tygodnia.Wcześniej pisałaś,że zraszasz pień i tu moje pytanie czy nie zgnije on z nadmiaru wilgoci??????????