Marzenia pisane zielenią - ogród Judyty cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Aluś-skoro...
alana pisze:Judyto, czy wysiałaś te dalie? Ja już posiałam, wszystkie trzy rodzaje - zmienną, pomponową i kołnierzykową
..posiałaś..to ja to uznałam za cynk i wysiałam dzisiaj :wink:

AGNESS-dziś śnieg troszkę ustąpił odsłaniając dalszy kawałek krokusowego poletka-odkryłam dwa niewszamane krokusy-pewnie dziadostwo się przejadło, albo nie znalazło, albo zostawiło na deser..
Odkąd kota nie ma, gryzonie stały się wyjątkowo bezczelne :evil: :evil: :evil:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Judyś postaraj się koniecznie o kota :lol: ja mam 3 i mam spokój ze wszystkimi łobuziakami na 4 łapach( z gołębiami sąsiada też :oops: :lol: )
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

judyta pisze: ..posiałaś..to ja to uznałam za cynk i wysiałam dzisiaj :wink:
No i dobrze :D Ciekawe której szybciej wzejdą.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Agnieszko moje starania spełzają na niczym. Normalnie nie ma we wsi kotów na zbyciu.
Chodzę i wypytuję o wolne etatowo koty..i nawet jakaś przybłęda nie chce się przypałętać :cry: jak na złość :evil: :roll:
I muszę Wam powiedzieć, ze jak był kot na posesji-krety sobie tak nie pozwalały jak teraz. Fakt, że wkopując drzewka na jesieni stwierdziłam zwiększoną ilość pędraków, ale kretowisk było znacznie mniej jak teraz.
Dziś na niewielkim kawałku trawnika naliczyłam ponad 40 :!: wielkich kopców ziemi.
Niedługo suka będzie liniała to kłaki powtykam do nor..pomaga!
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Judyto, sierść psa pomaga, też to mamy przetestowane. Kiedy żyła nasza Mika, lubiła sobie powcierać się plecami na trawniku, to kretów wtedy mieliśmy o wiele mniej. A teraz spod śniegu wielkie grudy ziemi z kopców tylko wystają, a teraz znowu się zaczną kolejne krecie rycia ;)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Judytko jesteś z tego samego woj. co ja więc wiosną zapuszczaj silnik i przyjeżdżaj do mnie,będę na pewno miała małe kotki, jak co roku :lol: Dostaniesz i 2 :lol: i jeszcze coś sobie wygrzebiesz w ogródku :D U mnie naprawdę nie ma ani kretów, ani nornic, ani nawet myszy dzięki kotkom :D
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

AGNESS pisze: U mnie naprawdę nie ma ani kretów, ani nornic, ani nawet myszy dzięki kotkom :D
A u nas na działkach są działkowe dzikie koty i niestety wszędzie są, i krety, i nornice, i myszy, i jeszcze jakieś inne zwierzątka podjadające uprawy :?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Alu to widocznie moje jakieś wyjątkowo łowne :lol:
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Aga chyba tak, bo te na działkach jakieś rozpuszczone najwyraźniej ;) A najlepsze, że jeszcze cudze koty z miasta przychodzą, i tylko wszystkie psocą.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Agnieszko, co prawda nie jestem aktualnie zmotoryzowana, ale po koty to ja i na piechotę pójdę. :wink: Miały do mnie trafić koty z miasta-arystokracja-ale nie łatwo je złapać no i nie trafiłam z godziną pobytu .

Całkiem niedawno zauważyłam, że jesteś z Lubelskiego, a tak bliżej to skąd..jeśli to nie tajemnica?

Aluśka-jak karmione są specjałami, to gdzie im tam w łebkach polowanie na gryzonie :lol:
A druga sprawa --nie każdy kot jest łowny.. :roll:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Judyś pw :D
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7731
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Eukomis poleca Ci Dithane Neo Tec 75 WG. Owszem środek stosuje się ale głównie do zaprawiania nasion i do oprysków ale raczej większych roślin. Jest to środek o działaniu kontaktowym i zapobiegawczym. W Twoim przypadku lepsze będą środki o działaniu układowym. Sprawdzałem w cenniku Hortico- 15 ml Previcuru Energy 840SL kosztuje 15zł (stosuje się w stężeniu 0,15%), 100ml kosztuje 35,99zł a butelka 0,5l kosztuje aż 156zł.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

;:202 o matko i córko, toż to kosmiczne sumy..takie koszty przy "amatorskiej produkcji" rozsady są nie do przyjęcia :?
No to Previcurowi już dziękujemy!! :? Lecę do Hortico oblukać inne środki!
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7731
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Post »

Jak nic nie znajdziesz to daj znać bo mogę Ci odstąpić trochę Rovral Flo 255 SC. Niestety nie mam Alliette a sam Rovral może nie być w 100% skuteczny bo nie działa na niektóre grzyby. Mam też dużo Sadoplonu 75WP ale czytając program ochrony warzyw na rok 2009 zgłupiałem. Pod hasłem pomidor-produkcja rozsady wymieniają Sadoplon (2%) ale w tabeli ze środkami przy Sadoplonie piszą, że nie stosować w produkcji rozsady pomidora!!! To jakaś paranoja!
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

No Przemek, jak Ty twierdzisz , że zgłupiałeś, to ja już lepiej nic o swoim ogłupieniu nie powiem :oops:
Jak Ty mi ostatecznie czegoś nie doradzisz-to moja wiedza w tym temacie jest mierna lub nawet nijaka(chemii raczej nie stosowałam-za wyjątkiem oprysków róż, agrestu i brzoskwiń, no jeszcze pomidorów w foliaku), więc nawet sprzedawcy w sklepie nie sprawdzę, czy głupot mi nie sprzedaje :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”