Ogródek kogry-cz.5

[kogra]

Geniu - to moja wiosenna radość.
Widziałaś ile śniegu pokotem jeszcze leży u mnie na dworze.
Mój ogródek nie prędko ze snu się obudzi.
Ale za to balkonik nadrabia i cieszy moje oczy.

Amlosku - miło, że wpadłaś.
Faktycznie teraz spędzam więcej czasu na balkoniku. Zaczynam siać i sadzić bo to już czas.
Też czekam na słoneczko, bo dawno go nie widziałam i bez niego nijak humoru poprawić nie można.
Wtedy to dopiero będzie wiosna.

[Grzegorz B]

Grażynko, teraz to masz wiosnę w pełni, krokusy rozkwitły, to już definitywnie wiosna, szkoda, że tylko na balkonie, bo jak widzę śniegu to u Ciebie masa a u mnie to tylko wspomnienie, czego i Tobie życzę

[kogra]

Grzesiu wiosna to tylko na balkoniku a do tej w ogrodzie jeszcze bardzo daleko.
Ale może się pospieszy i też niedługo do mnie zawita ?

[k-c]

piękna wiosna i smaczne nowalijki jak to miło gdy za oknem już jest tak pięknie (tzn już we wrocku - u Ciebie jeszcze nie - choć i u mnie są straty :P )

[EwkaEs]

Kogro, ten balkonik to zabudowany drewnem taras?Czy murowany a tylko z boazerią?Jest jakoś ocieplony?Naprawdę miło tak posiedzieć wśród kwiatów zarazem i w domu pod dachem i w ogrodzie, bo okna zapewne otwierane?
Wczoraj nieoczekiwanie w "Kefirku" trafiłam na kwiaty(istnieje już 4 lata i nigdy kwiatów nie mieli poza sztucznymi na groby),kupiłam szafirki i jestem ciekawa czy będą takie bardzo jasne niezapominajkowe jak poprzednie czy też normalne ciemne.I z jednych i z drugich będę się cieszyć.Wzięłam też tulipanka papuziego jak mi się wydawało w świetle jarzeniówek białego,jest jasno żółty z odrobiną czerwieni.Kocia karma jakoś nie może skiełkować pod piecem-tam ma ciepło,chciałabym ją już przenieść w miejsce jaśniejsze ale zimniejsze.

[Daisy]

Grażynko, wiadomości z balkoniku są bardzo budujące i rozweselające, te żółte krokusy prześliczne i słoneczne:)

Mam nadzieję, że straty w ogrodzie nie będą takie duże i roślinki dadzą sobie radę

Mam prośbę, zaglądnij do mnie bo co nieco kupiłam pierwszy raz, nie mam żadnego doświadczenia z nimi, może ty masz? Każda rada na wagę złota, bo ja nie mam dla siebie żadnych

[kogra]

Karolku - to bardzo optymistyczny widok.
Mam nadzieję, że twoje straty są mniejsze niż u mnie.
Ja dowiem się dopiero wszystkiego jak śnieg zejdzie.

Ewo Janino - to zabudowany balkon nad werandą.
Cały jest z drewna, tylko podłoga jest w połowie betonowa a w połowie drewniana / tam gdzie balkon został przedłużony/. Drewno to belki, boazeria gruba na dachu i boki z podłogówki. Dłuższy bok to poliwęglan komórkowy a boki szkło w połowie otwierane. W dachu dwa okna dachowe z odzysku.
Twoja karma - ta pierwsza już skiełkowała - myślę że za tydzień będzie mogła być już podjadana przez kotki.
Zajrzę do Ciebie i Konstantego obejrzeć twoją wiosnę.

Daisy - krokusy nie tylko kwitną ale też pięknie pachną.
Też myślę, że krzewy odrosną.
Już wpisałam u Ciebie co i jak, ale inni mnie już ubiegli - też dobrze radzą.

[jollla500]

Grażynko dziś przeleciałam cały Twój wątek 2007 a zastanawiam się gdzie jest druga i trzecia część

Grażynko powiem Ci że z przyjemnością pospacerowałam, napatrzyłam się na tyle prześlicznych roślin pojadłam sobie owoców i grzybów ;:8 podroczyłam się z psinką i kotkami

Ale było fajnie to będą niezapomniane wspomnienia

Grażynko chcę Ci powiedzieć że też znalazłam taką roślinkę , posadziłam ją w ogrodzie i wyrosła piękna i okazała .Czy dowiedziałaś się w końcu jak ona się zwie

[danutab]

Witaj Grażynko byłam wczoraj na działce,jest dużo śniegu. Mam połamanego
jednego rododendrona z tego co widać bo może są i inne szkody ale jeszcze pod
śniegiem.Chciałam zobaczyć jak sobie radzą moje róże,które kupiłam ,ale wszystko
w porządku.Masz pięknie ukwiecony balkon,najbardziej podobał mi się chyba to był
seler.Oby do wiosny.

[EwkaEs]

kogro, Doskonały pomysł z tym balkonikiem!
Jak się tak wiosennie zrobiło to muszę umyć szyby,po 6 tygodniach są straszne.Dopiero w ostrym słońcu widać .A wiosny w doniczkach trochę przybyło.Konstanty najchętniej siedziałby na zewnętrznym parapecie.Myślę ,że i Twoje zwierzątka też chętniej wychodzą jak śniegu mniej, a moze już prawie wcale.

[kogra]

Jolu - resztę znajdziesz klikając linki forumowiczów. Tam przy kogrze znajdziesz pozostałe dwie części.
Ta roślinka to niecierpek himalajski.
Ladna roślina ale strasznie się rozsiewa i trzeba uważać, żeby nie zawładnęła całym ogrodem.Torebki nasienne pękając rozrzucają daleko nasiona i tym sposobem zdobywają nowe tereny dla wzrostu.
Nie posadziłam jej w ogródku, bo nie chcę potem mieć problemów z pieleniem.
Cieszę się, że mój wątek dostarczył Ci miłych wrażeń.
I dziękuję, że chciałaś poświęcić dla niego swój czas.

Danusiu - masz rację. To seler.
Podbieram mu listeczki do zupy i surówek.
Wiosną trzeba nam witamin, więc tak sobie radzę.
Przynajmniej wiem co jem.

Ewo - moje kocice tylko spoglądają przez okno a na pole im nie śpieszno.
Też czekają aż śnieg stopnieje.

[EwkaEs]

Kogra, to przy okazji wreszcie wiem,że to jest niecierpek himalajski,widziałam go w dużych ilościach w Zakopanem,często za płotem, to pewnie z samorozsiewu.

[gagawi]

ten niecierpek himalajski lubi bagienko, u nas tego pełno rośnie w parku, w części gdzie można się zapaść po kolana, wyrasta nawet do 1,5m wysokości

[hanka55]

A u nas nad Rabą, w piachu, tworzy zarośla.
On urośnie wszedzie, jak bieluń dziędzierzawa
To roślina ruderalna, agresywna i piękniutka.

Grażynku, czy już ponton szykujesz?
A może podobnie, jak u nas, małe +3C, nie robi większej szkody śniegolodowi

[Gabriela]

A jak pięknie strzelają jego nasiona...
Dlatego rozsiwa się nawet kilka metrów dalej.
Grażynko, napisałam Ci u mnie na temat storczyków.