Dwie Budleje do jednego dołka ?

[arka44]

Kupiłam dwie budleje: białą (Davida)i pomarańczową(Wayeriana). Ponieważ nie mam za dużo miejsca nie bardzo mam pole do manewru. Czy mogę posadzic obie do jednego dołka?

[Fallenangelv]

Kupiłam dwie budleje: białą (Davida)i pomarańczową(Wayeriana). Ponieważ nie mam za dużo miejsca nie bardzo mam pole do manewru. Czy mogę posadzic obie do jednego dołka?

Witam:)
Ja bym nie robił tego.One dość szybko rosną i będą się tylko we dwie mordować złączone ze sobą.
Posadź jedną jak nie masz więcej miejsca drugą komuś sprezentuj i po kłopocie:D

[arka44]

Hmmm, mam problem, obie są piękne. No cóż, będę musiała się z którąś rozstac. Dzięki za radę.

[kattka]

Hmmm, mam problem, obie są piękne. No cóż, będę musiała się z którąś rozstac. Dzięki za radę.

A ja bym spróbowała na Twoim miejscu. Nie bardzo mi te budleje pasują razem ale spróbować nie zaszkodzi, to nie są przecież strasznie drogie i cenne rośliny, jak się nie uda to się nie uda, nic się przecież nie stanie, wykarczujesz jedną, albo wywalisz obydwie, budleje rosną szybko i taki krzaczek kupiony za 15 zł, na drugi rok jest już ładną i praktycznie dorosłą rośliną, więc niewiele stracisz, a jak się uda, to będziesz miała dwa w jednym, satysfakcję i nasycone ich urodą oczy Sadź razem, jestem ciekawa efektu

[tadeusz48]

Mam dwie budleje posadzone w jednym czasie w jednym dołku, rosną wspaniale, obydwie rośliny mają jednakową wysokość wzrostu , i jedna nie zagłusza drugiej, razem wyglądają jak jedna budleja ,tylko na poszczególnych gałązkach widać inny kolor kwiatów.

[arka44]

Tak właśnie sobie wyobrażałam dwukolorową ;:2 . Jednak brak doświadczenia (są to moje początki ) nasuwa masę pytań i wątpliwości. Pójdę za ciosem )) Dziękuję Kasiu i Tadeuszu za wsparcie. Pozdrawiam
Ania

[cilla77]

Aniu śmiało sadź dwie budleje razem!
Ja mam tak posadzone białą i lila w odległości 20 cm w jednym dołku, dobrze wyściółkowanym. Rosną i kwitną obficie - wyglądaj cudownie na tle trawinka! Zapewnij im dobre podłoże i od czasu do czasu zasilaj przed kwitnieniem to wystarczy. Wczesną wiosną przycinaj na wys 20-30 cm.

[chwaścik]

W tamtym roku posadziłem 4 w jednym dołku
Wprawdzie to były 1-roczne siewki i docelowo zamierzam wyrzucić co najmniej 1 lub 2 ale nie ma się co przejmować budlejami. Łatwo się rozmnażają i niezwykle szybko rosną więc w każdej chwili jak znajdzie się odrobina miejsca można sobie rozmnożyć (nie przesadzać!) i przenieść.

[arka44]

Już nie mogę się doczekac ;:69 Z sadzeniem muszę poczekac gdyż noce u nas są jeszcze mroźne. Chyba początek marca będzie odpowiedni?
Jaka musi byc minimalna odległośc +/- posadzenia budlei od jaśminowca, czy 1 metr wystarczy (jaśminowiec będzie przycinany - "formowany" z uwagi na jak już wspomniałam "ograniczone pole do popisu"). Ach... moja wyobraźnia już działa - jaśminowiec kwitnie V, VI, w lipcu zakwitają budleje ... pięknie...
Serdecznie Was pozdrawiam
Ania

[chwaścik]

Budleje najlepiej rosną jako solitery, ewentualnie we własnym towarzystwie, a jeżeli już w towarzystwie z innymi krzewami, to z zakryciem dołu do ca. 1 metra. Nie twierdzę, że nie mogą rosnąć w towarzystwie innych, wysokich krzewów ale z całą pewnością już nie pokażą swoich pełnych walorów.

A z jaśminowcami jest jeszcze ten problem, że potężnie się korzenią. Konkurencja może być więc ogromna bo budleja korzeni się równie mocno a do tego jest niezwykle żarłoczna jeśli chodzi o składniki pokarmowe. Dwa... trzy tak potężne krzewy w odległości metra to może być pewien problem. Ale, cóż, skoro nie ma miejsca. . .

[arka44]

Źle wyliczyłam, uda mi się posadzic w odległości ca 1,5m.
Chwaściku, co to znaczy zakrycie dołu?
Pozdrawiam
Ania


Nie używaj zielonego koloru, jest zarezerwowany dla moderatorów i Admina Nalewka

[selli7]

Budleje dobrze moim zdaniem wygladają solo, moga być w towarzystwie juk, wśród niższych krzewów np.niskich, żółtolistnych tawuł, albo na wrzosowisku.Do jaśminowca niezbyt mi pasują, mają zbyt podobny rozszerzający się u góry pokrój, druga rzecz to jaśminowce obficiej kwitną na starszych , nie ciętych gałęziach (wycinać w całości tylko najstarsze takie gdzie kora się mocno łuszczy).

[chwaścik]

. . .co to znaczy zakrycie dołu?

Budleja, najobficiej kwitnie mniej więcej powyżej 1 m a doły (często bardzo stare pędy) nie są jakoś specjalnie atrakcyjne, a zatem można je czymś osłonić jakimiś niskimi byliny czy niskimi lub przycinanymi krzewami, które zasłaniają budleję od dołu.

[Nalewka]

Czy ja dobrze kojarzę, że biała ma kwiatostany mocno wydłużone jak pochodnie, a żółta ma kwiatostany okrągłe jak bombki na choince?
Jeśli tak, to razem, albo tuż koło siebie nie pasowałyby mi kształty, nie mówiąc o kolorach. A nie można posadzić ich po dwóch stronach jaśminowca albo innego krzewu i prowadzić ten krzew jak drzewko? Np. bez lilak.

[chwaścik]

Czy ja dobrze kojarzę, że biała ma kwiatostany mocno wydłużone jak pochodnie, a żółta ma kwiatostany okrągłe jak bombki na choince?

Pewnie zależy to od odmiany, no ale weyeriana to jednak nie jest tak kulkowa jak budleja globosa, tym nie mniej czasami faktycznie wiechy jej ulegają mocnemu 'rozszczepieniu' sprawiając wrażenie kulkowej wiechy.

Nie bardzo znam się na kwestiach estetycznych ale wątpliwości co do łączenia tych dwóch gatunków wydają mi się słuszne. Co innego połączenie dwóch budlei dawida np. White Profusion powiedzmy z Pink Delight a co innego połączenie dwóch gatunków o dość odmiennym kształcie wiech, chyba nawet pokroju krzewu.

Hmm...