moja dzialka to 640m razem z domem, więc pod kwiatki mam jakieś 450, odejmując ścieżki, garaż itd. Też już jest pełno



Pierwszą różę posadziłam w 2002, to była Alain (zdjęcie na 1. str.) czerwona rabatowa. Na początku kupowałam co mi w ręce wpadło


Takiej róży, jak wtedy u sąsiadki już nigdy nie znalazłam (jej zmarzla)

Latem zrobię więcej zdjęć. Nie przypuszczałam wcześniej, że będą mi potrzebne do forum



Z kotami to chyba masz rację! Z tego wniosek: chcesz posadzić kocimiętkę - kup i kota!



Też jestem ciekawa Waszych róż w tym roku
