Działka Gigusi, r.2009 cz.2

Aska · Post » 18 lut 2009, o 21:51

Gosiu - normalnie mną wstrząsneło. Brakuje słów, by wyrazić jak bardzo chciałabym Was wesprzeć. Mój mąż kilkanaście lat pracował w mundurze, byłam okazem szczęścia, gdy w listopadzie przeszedł na emeryturę. Zawsze się bałam takiej sytuacji... Pomodlę się, żeby wszystko się ułożyło, by Darek szybko powrócił do zdrowia.

ZosiaM · Post » 18 lut 2009, o 22:04

Kochana Gosiu !dziewczyny mają racje ,nie będe się powtarzać a tu możesz się wyżalić ,bo to naprawdę pomaga, jesteśm wielką rodziną forumowiczów i przeżywamy tragedie razem z tobą nie jesteś sama ,życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Darka a tobie dużo sił żebyś wytrzymała do momentu jak Darek wróci do domu bo potem to już będzie wszystko dobrze

BarWo · Post » 18 lut 2009, o 22:11

Giga.....trzymamy kciuki za twego męża.....i czekamy na dobre wiadomości ze szpitala ;:30

tara · Post » 18 lut 2009, o 22:22

co mogę dodać, trzymaj się, rycz, wyj, płacz nie tłum w sobie, trzymam kciuki, nie jesteś sama, jesteśmy z Wami,

G i g u ś - pamiętaj:

"Co należy zrobić po upadku?
To co robią dzieci, podnieść się!"

rivendel · Post » 18 lut 2009, o 22:27

Kochanie....tak mi przykro, tym bardziej,zę wiem jak ciężko jest...być normalnym-jak moja córka.
Nie ma tygodnia, bez wyzwisk, jak wraca ze szkoły w mundurze.
Tak bardzo boję się o nią

Męża uściskaj- jak mogę jakoś pomóc to pisz na PW.
Dopiero zobaczyłam...

Szmaciarzy mam nadzieję szybko złapią.

tu.ja · Post » 18 lut 2009, o 22:57

Gosiu! To straszne i smutne. Bardzo Ci współczuję! Myślami jestem z Tobą! Wypłacz ten ból i zal, ale musisz być silna by być podporą Darkowi. Będzie Mu to potrzebne. Nie zamartwiajcie się proszę na zapas i nie dopuszczajcie do siebie "czarnych myśli". Wszystko będzie dobrze! Po prostu musi być

agrazka · Post » 19 lut 2009, o 00:12

przykro mi bardzo, musisz być dobrej myśli, to bardzo ważne myśleć pozytywnie

HalinaK · Post » 19 lut 2009, o 00:20

Gosiu Kochana, całym sercem jestem z Tobą. Trzymaj się dzielnie. Wszystko będzie dobrze!

mariasen · Post » 19 lut 2009, o 00:30

Giguś bardzo mi przykro, że spotkało Was coś tak strasznego i bezsensownego, trzymam kciuki żeby Twój mąż szybko wracał do zdrowia.

Monia68 · Post » 19 lut 2009, o 00:44

Giguś, jakie wieści ze szpitala?

hanka55 · Post » 19 lut 2009, o 01:44

Zielony Anioł - kliknij

Obrazek

The Angel's Message
George Hillyard Swinstead
http://www.illusionsgallery.com/Angels-message.html

rogalm1 · Post » 19 lut 2009, o 06:35

Gigusiu, otaczam dobrymi myślami Twojego męża i cała rodzinę i mam nadzieję, że dziś już będziesz miała dla nas lepsze wieści. Trzymaj się dziewczyno, bo od Twojego hartu ducha tez będzie teraz dużo zależało - w szpitalu też niestety trzeba czasem zawalczyć!

ida74 · Post » 19 lut 2009, o 07:12

Giga dzisiaj czwartek -jak masz czas napisz parę słów bo my wszyscy tu o Tobie myślimy.Trzymaj się

tu.ja · Post » 19 lut 2009, o 07:20

I jak tam Gosiu? Co u Ciebie?! Jak znajdziesz chwilkę to daj znać...

gagawi · Post » 19 lut 2009, o 07:25

Gosiu, dopiero u Joli dowiedziałam się, że coś się złego stało... trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Twojego Darka. Wiem, że rehabilitacja jest długa, moja koleżanka była w podobnej sytuacji, ale nie martw się, cierpieniu fizycznemu poradzą środki przeciwbólowe, a psychicznemu zaradzisz Ty, bo jesteś silną wspaniałą, kochającą żoną.