Mój ogród - leda16
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
też pospacerowałam i zazdroszczę ryb, ładne stadko wyhodowałaś nadają koloru jesieni 

serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Witaj, Ledo! Pospacerowałam sobie dzisiaj po Twoim pięknym ogrodzie i na pewno będę jeszcze wracać, żeby spokojnie pokontemplować jego różne zakątki. Podoba mi się klimat Twojego ogrodu, nieco tajemniczy i nostalgiczny, a także wiele roślin, które są również moimi ulubionymi (hosty).
Pozdrawiam Cię walentynkowo.
Pozdrawiam Cię walentynkowo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Ledo - piękny- nie geometryczny
, w angielskim stylu ogród!!!!!!!uwielbiam takie....
Pospacerowałam i doszłam do płotu i sąsiadów.....Najważniejsze to nie pozwolić im nic zrobić na Twoim gruncie, te wsporniki, krawężniki są na ich działce? czy już na Twojej? Jeśli na Twojej musisz to usunąć, jest coś takiego jak posiadanie samoistne, zasiedzenie w dobrej i złej wierze, mogłyby być z tego, w przyszłości dla Was kłopoty.....miałam też problemy z sąsiadami, chcieli mi odebrać, aż 7 arów działki, nie udało im się.....Ludzie są jacyś dziwni, jak można zabrać komuś coś, co do nich nigdy nie należało i nie należy? Przecież to kradzież.....
Pozdrawiam Ewa

Pospacerowałam i doszłam do płotu i sąsiadów.....Najważniejsze to nie pozwolić im nic zrobić na Twoim gruncie, te wsporniki, krawężniki są na ich działce? czy już na Twojej? Jeśli na Twojej musisz to usunąć, jest coś takiego jak posiadanie samoistne, zasiedzenie w dobrej i złej wierze, mogłyby być z tego, w przyszłości dla Was kłopoty.....miałam też problemy z sąsiadami, chcieli mi odebrać, aż 7 arów działki, nie udało im się.....Ludzie są jacyś dziwni, jak można zabrać komuś coś, co do nich nigdy nie należało i nie należy? Przecież to kradzież.....
Pozdrawiam Ewa
wiele rozmaitości znalazłam u ciebie, piekne kwiaty i kawałek wody, miejsce idealne do odpoczynku takie naturalne....chętnie tu będe wracała
pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821
pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Witajcie nowi Goście wieczorową porą. Trochę zaniedbałam fotografowanie swojego ogrodu ale wiosną postaram się nadrobić zaległości. Jest gdzieś tam parę zdjęć zimowych a zima zawsze taka sama. Śnieg w ogrodzie mam na pół metra wysoki, wszystko co tej wysokości przykryte białą czapą, parę iglaków wyższych otrzepałam ze śniegu. Resztę trzeba by było odkopywać łopatą.
Evluk, ohydne płocisko w całości stoi na ich terenie razem ze wspornikami i krawężnikami. Będę go wiosną malować na zielono od naszej strony, żeby się tak nie odcinał od naturalnej zieleni. Nie wiem jakie bedzie zacienienie tego obszaru, pewnie trochę roślin trzeba przenieść spod tego płotu nsa słońce.W wolnych chwilach pospieszę z rewizytą.[/b]
Evluk, ohydne płocisko w całości stoi na ich terenie razem ze wspornikami i krawężnikami. Będę go wiosną malować na zielono od naszej strony, żeby się tak nie odcinał od naturalnej zieleni. Nie wiem jakie bedzie zacienienie tego obszaru, pewnie trochę roślin trzeba przenieść spod tego płotu nsa słońce.W wolnych chwilach pospieszę z rewizytą.[/b]
Ledo.!Ładnie zagospodarowejesz przestrzen.Baardzo mi sie podoba,nawet oczko chociaz nie jestem tego fanką.Rosliny aż kipią
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
Aha.I dobrze ,że nie mialas tyle pieniedzy ,ile byś chciala zainwestować w ogrod ,bo bylby taki papierowy ogrod jakich setki
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11622
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Ledo! - wchodziłam do Ciebie "od tyłu" i już miałam wychodzić,ale mój wzrok nieopatrznie padł na jakiś wpis o hostach,a że to moje ulubienice więc się zatrzymałam...i nie wiem co mam powiedzieć..brak mi słów normalnie tutaj się nie da nic powiedzieć innego ponad to co zostało już powiedziane!!!Przebiegłam Twoje cudowności na bezdechu!Do pierwszej strony!A te Twoje hościska olbrzymie,przepiękne w pełnej krasie... i oczko... i inne pomysły godne podpatrzenia ,inspirujące..Ach...REWELACJA!!!Jestem bardzo zadowolona,że dane mi było gościć u Ciebie.Uwielbiam takie klimaty!!!!
.Ilekroć będę chciała poprawić sobie humorek to tutaj wdepnę.
pozdrawiam.
Maria.
.Ilekroć będę chciała poprawić sobie humorek to tutaj wdepnę.

pozdrawiam.
Maria.

Dziękuję Marysiu za odwiedziny i przychylność w ocenie ogródka. Hościska rzeczywiście w pewnych miejscach rosną jak na drożdżach. Też często z braku czasu ogladam ogrody od tyłu.
Ewo, jestem właśnie w trakcie zdobywania pieniędzy na rozwój ogrodu, a efekty pokażę wiosną. Pierwszym będzie odgrodzenie większych rabat zakupioną w grudniu kostką granitową w ilości 1.5 tony.
drugim przycięcie jabłoni przez wynajetą firmę a trzecim kupno piły spalinowej i ogromnego różanecznika za 350 zł. 
Ewo, jestem właśnie w trakcie zdobywania pieniędzy na rozwój ogrodu, a efekty pokażę wiosną. Pierwszym będzie odgrodzenie większych rabat zakupioną w grudniu kostką granitową w ilości 1.5 tony.


zakup naturalnego kamienia na obramowania zawsze dobry,trochę ta piła mnie niepokoi .Ja tez kupowałam kilka lat temu duży rożanecznik za okolo 250 zl i nie bylo żadnego problemu z dalszą wegetacjąNa forum wszyscy szaleja z zakupami.Ja też zamowilam 19 roz angielskich,ale muszę sie kontrolować,aby nie przeholować jak narkoman
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witaj
Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko
Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was
I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić
Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski

Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko

Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was



I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić

Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski
