Świętokrzyskie ogrody - larix
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Jesteśmy prawie sąsiadami. Mój ogród znajduje się w gminie Morawica w miejscowości Zaborze, a właściwie na jej skraju.
Jest tam dosyć dziko, wokół kilka opuszczonych, rozwalających się chałup i zdziczałych sadów. Teren pofałdowany, porośnięty tarniną.
Czy swoje działki traktujesz typowo rekreacyjnie, czy zamierzasz się przenieść na którąś na stałe?
Pozdrawiam Dorota
Jest tam dosyć dziko, wokół kilka opuszczonych, rozwalających się chałup i zdziczałych sadów. Teren pofałdowany, porośnięty tarniną.
Czy swoje działki traktujesz typowo rekreacyjnie, czy zamierzasz się przenieść na którąś na stałe?
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Witaj
Zapowiada się ciekawie. Wiele pracy Cię czeka.
Będę zaglądac co poczynasz?
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna


Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 23 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Kontakt:
Doroto - miło mieć taka sasiadkę jak Ty. Nie znam Twojej miejscowości ale może jak się zrobi ciepło to kto wie. To, że jest dziko to chyba dobrze. Można odpocząć, nacieszyć się ciszą, być odwiedzanym przez ptaki i inne zwierzęta. Wszystko zależy od tego czego oczekujemy od naszego kawałka ziemi. Jeśli tylko jest spokojnie i nikt nie robi szkód to świetne miejsce. Myślałem o przeniesieniu na stałe oczywiście i w przyszłości pewnie tak zrobię. Ale raczej na działkę bliżej Kielc. Wiesz, szkoła, praca itp.
- miaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1498
- Od: 12 lut 2008, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Witaj Larix ( może zdradzisz nam imię - tak łatwiej będzie się porozumiewać
) miło zawitać do kogoś z tych "naszych stron górskich" - świętokrzyskich
bo mało nas tu ;/ ja jestem z tych stron bardziej "starachowickich" ;) Twój ogród pięknie się zapowiada :P urzekły mnie dzwonki :P również uprzedzam , że wrócę tu na pewno
Pozdrawiam cieplutko






Pozdrawiam cieplutko

-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 23 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Kontakt:
Doroto - dzięki za odwiedziny. Rzeczywiście nie wiedzieć czemu z Naszych stron na forum ludzi jak na lekarstwo. Na imię mam Zenon. Dzwonki, które Ci się podobają są dzikie. Przywiozłem je z Warmi (pokrzywolistne) i Iławy (brzoskwiniolistne) jak widać świetnie się czyją na świętokrzyskiej ziemi. Lubię sadzić dzikie rodzime rośliny, które znoszę z różnych stron. Wiosna coś się obraziła i nie chce przyjść, snieg zalega w sadzie i ogródku a roślinki pod nim jak pod pierzynką spią sobie. Chciałbym już móc cieszyć się zieleną i ciepłym wiosennym słońcem. Zbrzydła mi już zima. Zaglądaj do minie częściej. Zapraszam
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:

Mam nadzieję,że mnie nie wygonicie jak czasem Wam nam namieszam swoj wizytą.
Jestem sąsiadką zza miedzy, która często odwiedza Wasze okolice,jestem prawie jak swoja

Swoją drogą Wasze działki sa w wyjątkowo uroczych miejscach,górki i pagórki urozmaicają widok
no i macie wiele fajnych miejsc wypadowych. Tylko czy Wam się chce robić wypady w plener skoro macie ogródki do urządzania i pielęgnacji? Jak to jest ,powie ktoś ?
Pozdrawiam świętkorzyską ekipę forum

- Magda BarwyOgrodu
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 12 lut 2009, o 14:53
- Lokalizacja: Józefów
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 23 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Kontakt:
Powoli może świetokrzyska drużyna się zbierze. Fajnie. Dziękuje wszystkim za odwiedziny.
KaRo - jesteś prawie swojaczka wiec zapraszamy do drużyny. Rzeczywiście to mój odwieczny dylemat. Grzebać w ziemi czy łazić po pięknych okolicach. Robię i jedno i drugie ciagle mając niedosyt. Ostatnio, jak było trochę cieplej, wybrałem się do Chęcin oglądać zanokcice na skałach i murze opuszczonego cmentarza żydowskiego. Zawsze lubiłem włóczyć się po lasach. Teraz pasjami obserwuje rośliny. Tu nieocenione są książki wyd. Multico z seri " Flora Polski". Może trochę nieporęczne do noszenia. W czerwcu wybieram się obserwować obuwiki pospolite w okolicach Bałtowa.
Bea - jesteśmy prawie sąsiadami i mamy te same widoki Ty z okna a ja z sadu. Św. Krzyż dodaje nam otuchy. (okno ma na las otwarte). Ciekawie będzie wymienić się doświadczeniami. Zajrzę niebawem do Twego wątku ale on dłuuuugi wiec potrzebuje troche czasu.
Halino - witaj Krajanko. Miło że zajrzałaś. A gdzie można zobaczyć Twój ogródek? Zapraszam częściej. Idzie wiosna na ponidziu i niedługo zrobi się zielono i kwieciście a aparat czeka na podorędziu.
Magdo - cieszę się, że podobają Ci się moje kamienie, pomysłów na ich wyeksponowanie mam kilka. Jeden to zrobienie qasi kompozycji japońskiej i wtedy nie będę ich osadzał roślinami bo, jak sama zauważyłaś, takie surowe mają ciekawą fakturę którą chciałbym wyeksponować. Drugi to chciałbym by były porośnięte częściowo roślinami skalnymi np. paprociami, rojnikami itp. Trzeci to suche murki, może kaskada, na pewno ścieżki, podwyższone rabaty. Chciałbym by wszystko wyglądało w miare naturalnie. Kamienie zworzę zewsząd. Znajomi śmieją się że mógłbym już zbudować zamek. A ja je po prostu lubie. Kiedyś myslałem też o takich niby stanowiskach geologicznych z różnego typu skałami i charakterystyczną dla nich roślinnością. Zobaczymy czy sił i zapału starczy.
KaRo - jesteś prawie swojaczka wiec zapraszamy do drużyny. Rzeczywiście to mój odwieczny dylemat. Grzebać w ziemi czy łazić po pięknych okolicach. Robię i jedno i drugie ciagle mając niedosyt. Ostatnio, jak było trochę cieplej, wybrałem się do Chęcin oglądać zanokcice na skałach i murze opuszczonego cmentarza żydowskiego. Zawsze lubiłem włóczyć się po lasach. Teraz pasjami obserwuje rośliny. Tu nieocenione są książki wyd. Multico z seri " Flora Polski". Może trochę nieporęczne do noszenia. W czerwcu wybieram się obserwować obuwiki pospolite w okolicach Bałtowa.
Bea - jesteśmy prawie sąsiadami i mamy te same widoki Ty z okna a ja z sadu. Św. Krzyż dodaje nam otuchy. (okno ma na las otwarte). Ciekawie będzie wymienić się doświadczeniami. Zajrzę niebawem do Twego wątku ale on dłuuuugi wiec potrzebuje troche czasu.
Halino - witaj Krajanko. Miło że zajrzałaś. A gdzie można zobaczyć Twój ogródek? Zapraszam częściej. Idzie wiosna na ponidziu i niedługo zrobi się zielono i kwieciście a aparat czeka na podorędziu.
Magdo - cieszę się, że podobają Ci się moje kamienie, pomysłów na ich wyeksponowanie mam kilka. Jeden to zrobienie qasi kompozycji japońskiej i wtedy nie będę ich osadzał roślinami bo, jak sama zauważyłaś, takie surowe mają ciekawą fakturę którą chciałbym wyeksponować. Drugi to chciałbym by były porośnięte częściowo roślinami skalnymi np. paprociami, rojnikami itp. Trzeci to suche murki, może kaskada, na pewno ścieżki, podwyższone rabaty. Chciałbym by wszystko wyglądało w miare naturalnie. Kamienie zworzę zewsząd. Znajomi śmieją się że mógłbym już zbudować zamek. A ja je po prostu lubie. Kiedyś myslałem też o takich niby stanowiskach geologicznych z różnego typu skałami i charakterystyczną dla nich roślinnością. Zobaczymy czy sił i zapału starczy.
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
Witaj
Chciała bym mieszkać w takiej okolicy jak ty i mieć takie piękne kamienie bo u nas wszystkie wyglądają identycznie tylko jedne są większe lub mniejsze.
Z takich kamieni można fajny skalniak zrobić i na pewno będzie dużo ciekawszy niż inne.
Szkoda że mieszkam tak daleko bo bym pojechała po takie skały bo zawsze o takich w ogrodzie marzyłam.
Chciała bym mieszkać w takiej okolicy jak ty i mieć takie piękne kamienie bo u nas wszystkie wyglądają identycznie tylko jedne są większe lub mniejsze.
Z takich kamieni można fajny skalniak zrobić i na pewno będzie dużo ciekawszy niż inne.
Szkoda że mieszkam tak daleko bo bym pojechała po takie skały bo zawsze o takich w ogrodzie marzyłam.
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Witaj Zenku
Wpadłam do Ciebie z rewizytą i całkiem swojsko się poczułam, te wapienie i hosty, to jakby u mnie w ogrodzie :o
Tylko takich wspaniałych widoków i przestrzeni nie mam, bo u mnie las wokoło
Masz duuuużo miejsca, a więc na pewno 'będzie się działo', a jak już się 'dziac zacznie', to myślę, że nam pokażesz postępy jakie poczyniłeś
Będę zaglądała od czasu do czasu popatrzec co u Ciebie nowego

Wpadłam do Ciebie z rewizytą i całkiem swojsko się poczułam, te wapienie i hosty, to jakby u mnie w ogrodzie :o
Tylko takich wspaniałych widoków i przestrzeni nie mam, bo u mnie las wokoło

Masz duuuużo miejsca, a więc na pewno 'będzie się działo', a jak już się 'dziac zacznie', to myślę, że nam pokażesz postępy jakie poczyniłeś

Będę zaglądała od czasu do czasu popatrzec co u Ciebie nowego

-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 23 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Kontakt:
Elu fajnie, że mnie odwiedziłaś. Od wiosny rozpocząłem prace na mojej miejskiej działce. Postanowiłem mniej kupować roślin ( i tak kilka tygodniowo kupuje) a bardziej zająć się przygotowaniem poszczególnych stref dla roślin. Zacząłem od skalniaków. Na początek zrobiłem dwa, które systematycznie obsadzam. Za rok powinny nabrać urody. Na mojej łące rosną też storczyki i inne naturalne łąkowe rośliny charakterystyczne dla tzw. mokrej łąki tj. niezapominajka błotna, fijołek błotny, firletka, chabry, wiązówka, tojeść, kaczeńce i wiele innych. W innym miejscu powstanie łąka z roślinami kserotermicznymi. Dzięki temu że działka jest jakby na dwóch poziomach, suchej i mokrej, jest to możliwe. Jeszcze miejsce dla paproci, host, różaneczników i azali i ..... Pomysłów mam dużo teraz tylko czasu i sił potrzeba. Będę sukcesywnie pokazywał postępy moich prac.
Obuwik- Cypripedium calceolus jest jednym z najpiękniejszych krajowych storczyków

storczyk szerokolistny - Dactylorhiza majalis

skalniak nr. 1 wymagał wiele pracy. Kamienie były dość cieżkie i jeszcze czuje je w krzyżu.

Pierwsze nasadzenia wyglądają jeszcze mizernie.


skalniak nr.2 większy i jeszcze wciąż nieskończony i nie obsadzony, choć to zdjęcie sprzed tygodnia wiec już zdążyłem go zasiedlić i zrobić z boku kamienne schody.

Ale największe kamienie wciąż czekają na wykorzystanie. Mam problem z ich przemieszczaniem bo jak na moje siły są za duże.
Obuwik- Cypripedium calceolus jest jednym z najpiękniejszych krajowych storczyków

storczyk szerokolistny - Dactylorhiza majalis

skalniak nr. 1 wymagał wiele pracy. Kamienie były dość cieżkie i jeszcze czuje je w krzyżu.

Pierwsze nasadzenia wyglądają jeszcze mizernie.


skalniak nr.2 większy i jeszcze wciąż nieskończony i nie obsadzony, choć to zdjęcie sprzed tygodnia wiec już zdążyłem go zasiedlić i zrobić z boku kamienne schody.

Ale największe kamienie wciąż czekają na wykorzystanie. Mam problem z ich przemieszczaniem bo jak na moje siły są za duże.
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 23 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Kontakt:
Izabello - Cieszę się, że podobają Ci się moje kamienie i że zajrzałaś do mnie. Ja mam na ich punkcie lekkiego bzika i przywoże je z różnych miejsc. A że w okolicach kamieni pod dostatkiem już ich troche zgromadziłem. Znajomi pytają czy będę budował zamek.
U Ciebie też są ładne kamienie, różnokolorowe głazy polodowcowe i też z nich można fajne rzeczy zrobić. Ja z kolei takich kamieni jak Twoje nie mam a chciałbym. Niebawem dla Ciebie zrobię pare zdjęć ciekawych kamieni. Szkoda, że mieszkasz daleko bo chętnie bym się nimi z Tobą podzielił 

