siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Szymonambar222 · Post » 17 lut 2009, o 22:14

pH od 5,4 do 6,0.

Kubuś · Post » 17 lut 2009, o 22:40

Dziękuje

Zbyszek444 · Post » 17 lut 2009, o 22:50

Mam pytanie: czy Wy naprawdę biegacie z tymi aparatami i pod każdą roślinkę mierzycie pH?
Czy piszecie to dla jaj?
Przeceż ja również uprawiam pomidory i to od lat i jeszcze nigdy powtarzam -nigdy nie mierzyłem pH pod ich uprawę. Po co to komu? Wiadomo, że pomidor w zasadzie lubi glebę o odczynie lekko kwaśnym, ale nic się nie stanie jak będzie obojętnym , a nawet lekko zasadowa.
Ja raz na 3-4 lat zwapnuję cały warzywnik i sieję oraz sadzę na nim wszystko: pomidory, ogórki, fasolkę, buraczki, marchew, porę, selera itd. i o dziwo wszystko mi się całkiem nieźle udaje. Bez mierzenia pH???

Swagman · Post » 17 lut 2009, o 23:02

U mnie bez różnicy i nie żaden kompost tylko obornik prawie prosto od krowy. co do pH to u mnie na pewno jest ono wyższe niż 6,5 bo u mnie jezeli jest podejrzenie co do pH to raczej ze jest bardziej zasadowo niż kwaśniej - wydaje mi sie ze to nie odgrywa jakiejs specjalnej roli bo w moich stronach sa uprawy pomidora w gruncie a nie sadzę żeby ktoś zakwaszał pola

x jednej strony piszą ze pH5,5 -6,5 jest najlepsze z drugiej strony pisza ze przy bardziej kwaśnych glebach pomidory są porażane przez suchą zgniliznę oraz owoce są miękkie { http://www.uprawy.pl/warzywa/warzywa_ps ... e/pomidor/} myślę ze obojętne lub lekko zasadowe pH będzie dobre czyli tak 6-7

adamlol · Post » 17 lut 2009, o 23:27

ja biorę prubki z kilkunastu miejsc i mieszam glebę , i badam pod pomidorki ja mam ok 6,8ph

Szymonambar222 · Post » 18 lut 2009, o 16:11

takie szczegółowe informacje co są potrzebne tylko wtedy gdy ktoś hoduje na wielkośc lub chce mieć maksymalnie dobry plon ja teżnie mierze pH i też mam ładne okazy przynajmniej nie narzekam

Tula · Post » 18 lut 2009, o 17:50

Ja zrobiłam latem analizę gleby w stacji chemiczno-rolniczej, mam pH 7,88 i MNÓSTWO wapnia. Zrobiłam, bo mi słabo rosło i myślałam, że to taka słaba gleba. A tu niespodzianka - mam "zasobną w składniki pokarmowe" tylko potwornie przepuszczalną i suchą, właśnie w tym problem.
Takie wysokie pH ma tu sporo ludzi, a pomidory im rosną aż miło. Może to kwestia odmiany? W tym roku robię eksperyment na Maskotce i Pokusie, z nasion. Bo miejscowe odmiany kupuję już jako sadzonki, smaczne ale jedyne info jakie dostaję, to że to "wysoka hybryda". Niewiele mi to mówi

Zbyszek444 · Post » 18 lut 2009, o 18:36

Wiadomo, że pomidor w zasadzie lubi glebę o odczynie lekko kwaśnym, ale nic się nie stanie jak będzie obojętnym , a nawet lekko zasadowa.

Tak napisałem i to podtrzymuję.
Obrazek

adamlol · Post » 18 lut 2009, o 21:10

ja mam takie pH bo liczę na jakośc,ilosc i wielkosc

tadeusz48 · Post » 18 lut 2009, o 21:55

Waw napisał:

Kiedy zaczynamy sianie pomidorów?

Zbyszek napisał:

Za dwa tygodnie

Wronek napisał:

Za miesiąc

Pomidory się sadzi na miejsce stałe( zazwyczaj ) w okresie od 20 kwietnia( nieogrzewane osłony) do 20 maja ( do gruntu, bez osłon).

Wysiew nasion pomidorów ( w produkcji parapetowej sadzonek)winien nastąpić około 60 dni przed najwcześniejszym( planowanym na III dekadę kwietnia ) sadzeniem pomidorów na miejsce stałe, do około 40 dni przed najpóźniejszym(planowanym na II dekadę maja) sadzeniem pomidorów na miejsce stałe.

Różnica w czasie wyhodowania rozsady wynika z tego że w lutym i marcu jest mniejszy dopływ do roślin światła i panuje niższa temperatura w otoczeniu roślin niż w kwietniu i maju .

adamlol · Post » 18 lut 2009, o 22:00

Różnica w czasie wyhodowania rozsady wynika z tego że w lutym i marcu jest mniejszy dopływ do roślin światła i panuje niższa temperatura w otoczeniu roślin niż w kwietniu i maju .

ja mam takie lampy co doswietla się nimi warzywa

Zbyszek444 · Post » 18 lut 2009, o 22:05

No przecież to oczywiste i dlatego nie komentowałem informacji innej niż podałem ja odnośnie terminu wysiewu.
Dobrze jest za dwa tygodnie i dobrze jest za miesiąc.
Dziwię się tylko tym, którzy powysiewali nasiona pomidorów już na początku lutego???

adamlol · Post » 22 mar 2009, o 09:27

no w szklarni juz mam ziemię wyłożoną czarno-białąfolią teraz aby czeka na ogórki

ankha · Post » 5 kwie 2009, o 20:17

ja jeszcze w sprawie przygotowania ziemi pod pomidory - czy obornik granulowany (czyli jakoś wstępnie przerobiony) można dać w dołek bezpośrednio pod krzaczek przed posadzeniem pomidora? Szykuję tylko 10 pomidorków, wiec taki obornik nie wychodziłby drogo...
pozdrawiam

tadeusz48 · Post » 5 kwie 2009, o 20:47

Zawsze jest lepiej jak się da naturalny nawóz do ziemi na całej powierzchni gdzie mają rosnąć pomidory, ale jak ma się ograniczone możliwości zdobycia nawozu, lub pieniążków na nawóz, to dobre jest to, że się chociaż da niewiele, punktowo pod krzaczka. Pomidor wytwarza płytki system korzeniowy na dużej powierzchni, sadząc pomidory w rozstawie ok 50 na 50 cm praktycznie korzenie pomidorów są na całej powierzchni zajętej pod pomidory. Nawóz dla pomidorów, by był od razu użyty przez sadzonkę , winien być dostarczony do ziemi jesienią ubiegłego roku,